Moja wizja Jazz Bass 6 string
Moderator: Jan
Moja wizja Jazz Bass 6 string
Ponieważ od kilku lat marzy mi się vintygowy bass ale 6 strunowy postanowiłem sobie sklecić na bazie fendera takie cudo.Odległość strun bedzie taka sama jak w basie 4-strunowym czyli 19 mm przy mostku i 10 mm na siodełku.
Musiałem specjalnie u Merlina zamówic przystawki bo zwykłe mydełka po prostu mi sie nie podobają.
Obudowy do przetworników wymierzyłem i gość mi zrobił na cnc na zamówienie.
Zastosowałem na gryf Jawor mało ale falisty jak i podstrunnice i jesionowy korpus z 2 częsci i myśle jeszcze zrobic moze top z tego co przedstawiam na zdjeciu udało mi się kupić klon płomienisty bardzo ładny całą deche długości 2,3 m i 5 cm grubości.
Dałem też 2 trus rody bo podstrunnica ma w najszerszym miejscu aż 96mm.
Dodatkowo biding z abs-u abalone i markery z abalone które będę dzisiaj montował.
na zdjeciu widac też podstrunnice jaką robiłem niedawno do 5-ki z perłowymi markerami.
Siodełko mam ze stali nierdzewnej a mostek składa się z 6-ciu osobnych częsci.
Musiałem specjalnie u Merlina zamówic przystawki bo zwykłe mydełka po prostu mi sie nie podobają.
Obudowy do przetworników wymierzyłem i gość mi zrobił na cnc na zamówienie.
Zastosowałem na gryf Jawor mało ale falisty jak i podstrunnice i jesionowy korpus z 2 częsci i myśle jeszcze zrobic moze top z tego co przedstawiam na zdjeciu udało mi się kupić klon płomienisty bardzo ładny całą deche długości 2,3 m i 5 cm grubości.
Dałem też 2 trus rody bo podstrunnica ma w najszerszym miejscu aż 96mm.
Dodatkowo biding z abs-u abalone i markery z abalone które będę dzisiaj montował.
na zdjeciu widac też podstrunnice jaką robiłem niedawno do 5-ki z perłowymi markerami.
Siodełko mam ze stali nierdzewnej a mostek składa się z 6-ciu osobnych częsci.
Nie juz wszystko obmyśliłem
Mianowicie biding ma 6 mm wysokosci a podstrunnica 8.
Przykłądająć klocek ledwo ją drasne,odpowiednio głeboko sobie naciąłem szczeliny pod progi więc za płytko tez nie będzie.
Chciałem zrobić mniejszy radius ale faktycznie z bidingu by nic nie zostało a przy 20' jest idealnie
Mianowicie biding ma 6 mm wysokosci a podstrunnica 8.
Przykłądająć klocek ledwo ją drasne,odpowiednio głeboko sobie naciąłem szczeliny pod progi więc za płytko tez nie będzie.
Chciałem zrobić mniejszy radius ale faktycznie z bidingu by nic nie zostało a przy 20' jest idealnie
Część dalsza prac nad basem.Wstępnie obrobiony korpus,dorobione siodełko z nierdzewki i pickguard.Korpus już połaczony z szyjką.Wymierzony mostek i miejsca na przetworniki.Jutro zabieram się za frezowanie otworów pod pickupy i elektrownie>korpus z szyjką mocowany na 6 śrób ,struny będą przwlekane przez korpus.Ciekawe jak mi to zabrzmi bo na razie widziałem tylko jeden bas zrobiony w całosci z klonu wzorzystego
Przy regulacji gryfu prętami trussa zwróć uwagę, aby nie spowodować jego skręcenia.
To najlepiej było by przeprowadzić na płaskiej , sztywnej podstawie, która była by "bazą"do ustawienia czujnika zegarowego i pozwalała na sztywne zamocowanie korpusu.
Gdybyś miał neck jig, taki jak ma Popik, to sprawa była by prosta, ale każda metoda jest dobra , byle była skuteczna.
Moze Zenek dorzuci coś w tej materii, albowiem to jego specjalność. Rickenbacker ma te dwa pręty w każdym modelu, ale nie spotkałem się na YT z filmikiem o sposobie ich regulacji.
Może któryś z naszych wspaniałych kolegów podrzuci swoje doświadczenie w tej materii.
Pozdrawiam, Ryszard
To najlepiej było by przeprowadzić na płaskiej , sztywnej podstawie, która była by "bazą"do ustawienia czujnika zegarowego i pozwalała na sztywne zamocowanie korpusu.
Gdybyś miał neck jig, taki jak ma Popik, to sprawa była by prosta, ale każda metoda jest dobra , byle była skuteczna.
Moze Zenek dorzuci coś w tej materii, albowiem to jego specjalność. Rickenbacker ma te dwa pręty w każdym modelu, ale nie spotkałem się na YT z filmikiem o sposobie ich regulacji.
Może któryś z naszych wspaniałych kolegów podrzuci swoje doświadczenie w tej materii.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Nie jestem tak doświadczony jak koledzy ale biorąc to na logikę to nie wydaje mi się,żeby istniała możliwość skręcenia gryfu ponieważ pręty sa bardzo blisko siebie. Moim zdaniem za blisko,zeby móc skręcić gryf tak od razu. Mysle,że regulując je równomiernie nnic sie nie powinno stać, ale to i tak bardzo ciekawy temat jest i tak.