Wzmacniacz head z motyką na słońce

Wszystko o...

Moderator: poco

Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Wzmacniacz head z motyką na słońce

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-16, 21:11

Witam, od niedawna zacząłem także grać na gitarze (dla tych którzy mnie nie kojarzą, gram na perkusji i robię instrumenty perkusyjne)
No, wracając do tematu.. Mam elektroakustyka zgłębiam teorie sztuki grania jak i techniczną stronę.

Na próbie mój gitarzysta narzeka na swój marshalowy piecyk choć przyznam że dobrze daje jak na 25w
Często widuje problemy związane z piecami, bo już nie łaska kupić coś porządnego :evil:

No- w moim pokoju także powstaje małe studio...
Po głowię chodzi mi pomysł zrobienie własnego pieca.

Także wiele o tym czytam. Chciałbym aby to był 40watowy lampowy piec :-D
Nie chce żadnych fajerwerków- tylko aby grał czysto pod akustykiem, pod elektrykiem koleżków a i żeby dało się footswitcha podłączyć

Ale nie byłbym sobą gdybym wszystko zrozumiał i radził sobie sam :mrgreen:
Chce zbudować sam head, bo głośniki to nie problem

Pytanie do was- czy poradzę sobie z budową heada lampowego skoro nigdy tego nie robiłem ? czy może łatwiej zrobić tranzystorowy ?
2. Czy ktoś mógłby mi podać cennik wszystkich podzespołów które dobrze by ze sobą współgrały ? i jakiś prosty, sprawdzony schemat
Bo w necie tego co prawda sporo, ale mało z tego rozumiem bo nawet legendy nie ma..

No... Jeśli uważacie że nie dam rady- to może ktoś chciałby mi pomóc ? i za opłatą wykonał dla mnie bebechy, który mógłbym oprawić w skrzynce, wmontować włączniki i gotowe ?

Z góry dziękuje i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-16, 22:45

hej,

na pewno dasz sobie radę o ile rozumiesz podstawy elektroniki. Jeśli nie, to też dasz radę, ale będziesz musiał się trochę nauczyć...bo widzisz, wzmacniacze lampowe nawet w wersji KIT to takie konstrukcje, które nie działają po zmontowaniu tak jakby się chciało:). Jeszcze jedna sprawa...nie wiem czy dobrze zrozumiałem, czy te 40W ma być do pokoju do studia nagrań? Może lepiej do nagrań w pokoju mniej mocy? No chyba, że sąsiadów nie masz i studio będzie akustycznie przemyślane. Ja mam ok 5W SE z kolumną z głośnikiem 12'' i w domu gram sobie czasem na 1/2 mocy - ale to już głośno. Ale wiadomo, taka 5W nie zagra tak ładnie jak head z prawdziwego zdarzenia, a coś mi się wydaje, że takiego właśnie szukasz... A jeszcze jak się chce higain lub totalne mięso do nowoczesnego grania, to tylko wielkie ryczące piece i wielkie paczki. Poszukaj lepiej jakichś używek na allegro bo taniej wyjdzie niż zlecenie fachowcowi. Natomiast jeśli lubisz blues/rock 60' 70'/ to takie 5W jak znalazł, z overdrivem w stylu TS/BB czy z FF będzie dobrze.
pozdrowienia
Piotr
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-16, 22:51

Mieszkam w domku na wsi, pokój zupełnie odseparowany, dość spory, pracuje nad akustyką bo stoi tam także drum set.
Chcę aby był mocny, aby perkusja nie zagłuszała go... Ale jeśli uważasz że mniejsza moc w zupełności wystarczy to nie ma problemu :-P
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-17, 11:51

świetnie, to są bardzo dobre warunki, jest potencjał.
Słuchaj, jeśli miałbym Ci radzić, to powiem tak:

kup przez allegro używany/nowy wzmacniacz, który sprawdzi się w stylach muzycznych, które preferujesz bo nie ma uniwersalnego brzmienia. Równolegle ogarnij temat wzmacniaczy lampowych od strony konstrukcji. Tu na forum lutniczym nie szukaj odpowiedzi jak zrobić wzmacniacz, żeby grał i to ładnie. Nie nauczysz się tego w miesiąc, więc kup wzmacniacz, a równolegle, jeśli Cię to interesuje zgłębiaj wiedzę. www.trioda.pl - tam jest wszystko co trzeba. Jeśli sam chcesz zrobić, to niestety ważna jest teoria, potem umiejętność łączenia elementów i tworzenia przestrzennej topologii wzmacniacza, inaczej będzie w środku bajzel. Poza tym tam są obwody o wysokim napięciu stałym ponad 300V, można zginąć...można zrobić z obudowy krzesło elektryczne - a pomyłki się zdarzają. Reasumując, jeśli jesteś na początku drogi w budowie wzmacniaczy - dasz radę bo jesteś konstruktorem (instrumentów perkusyjnych) więc nie "humanistą" ;) ale potrwa to trochę bo musi - więc równolegle graj - kup wzmacniacz, nie zlecaj budowy - kup pewną konstrukcję - taniej.

Na koniec:
Wiesz czego szukasz? Moc to parametr, który właściwie jest najmniej istotny przy wyborze wzmacniacza lampowego - one są głośne już od kilkunastu W..., ważniejsze jest brzmienie. W różnych gatunkach muzycznych utarły się kanony brzmienia i od tego bym zaczął. Aha, odnośnie gitary akustycznej, nie sądzę, że lampa jest dobrym wyjściem. Gitara akustyczna dobrze brzmi wpięta po prostu w liniowe wejście preampu/miksera, niektórzy wolą przez wzmacniacz...ale to już jak kto woli;)
pozdrowienia
Piotr
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-17, 12:28

Akustyk to myślę że i tak będę nagrywał mikrofonem, ale i tak będę pewnie za jakiś czas kupował elektryka a tutaj już nie ma wyjścia- piec musi być

A wiec, sugerujesz że najlepszym rozwiązaniem będzie zakup
np.
http://allegro.pl/wzmacniacz-head-gitar ... 77726.html

Do tego podłączyć kolumnę
i gra?
Czy kupić coś taniej i przerobić to w jakiś sposób ?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-17, 12:47

każdy wzmacniacz z podłączonym głośnikiem zagra...jakoś.. ale powiedz jakiego brzmienia szukasz, co cię interesuje, jaki typ muzyki, jaki wykonawca Cię inspiruje, bo każdy wzmak inaczej gra, a już na pewno inaczej grają tranzystorowce i lampiaki. Jak kupisz dobry wzmak to po co przerabiać?
pozdrowienia
Piotr
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-17, 14:11

Szukam takiego vintagowego brzmienia, do hard rocka, trochę do stoner rocka
ale też musi mieć w sobie to ,,coś" aby był jak niegolona szczecina drwala w piątkowe popołudnie 8-)
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-17, 14:23

no i ok. Zupełnie nie moje klimaty muzyczne. Myślę, że na forach gitarowych są wielbiciele tych gatunków i doradzą odpowiedni wzmacniacz. Hard rock można grać na gitarze wpiętej w rozkręcony wzmacniacz lampowy, można go dopalić overdrivem jak TS czy SD1, wtedy będzie to coś co nazywasz szczeciną drwal - jak sądzę;) Ale rozkręcony wzmacniacz lampowy to jest już głoooośno przy 10W (miałem i sprzedałem bo za głośno i nie mogłem rozkręcać w domu) - więc mało watów szukaj. Tranzystorowca się nie rozkręca.

Ten stoner rock to już nawet nie wiem co to jest;0 i chyba nie będę szukał:)

mimo wszystko ja polecam konstrukcje lampowe, ale sam musisz pograć w jakimś sklepie muzycznym i zobaczysz, co Cię kręci - powodzenia!
pozdrowienia
Piotr
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-17, 14:30

Stoner to krótko mówiąc, łagodny metal, ciężkie brzmienie, ciągnące się kawałki po 10minut :-D
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-17, 14:40

rozumiem... to raczej highgain się nada bardziej niż klasyczny drive.. takie wzmaki to np. mesa boogie

p
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-03-17, 15:12

Chyba na zakończenie, bo obawiam się, że zaraz admini zamkną wątek jako nie do wyczerpania, a przede wszystkim mało pod kątem lutnictwa;)

poszukaj fajnych stron o wzmacniaczach lampowych i tranzystorowych, poszukaj sampli brzmień w mp3 i będziesz wiedział, w którym kierunku iść.:

dobre i pewne źródło informacji:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/

Na pewno nie pogodzisz ognia z wodą, więc albo jeden wzmacniacz i do tego odpowiednie modyfikowanie/symulowanie brzmień w osobnych przedwzmacniaczach, albo 2 wzmacniacze i jedna kolumna (dlatego head to takie dobre rozwiązanie).

pozdrawiam i powodzenia
piotr
pozdrowienia
Piotr
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-03-17, 15:45

Dzięki, bardzo mi pomogłeś !
również pozdrawiam :-D
Zablokowany