Temat omówię na przykładzie frezowania gryfu, ale nie całołci, tylko od strony stopy. To dołę problematyczne miejsce do frezowania. Oczywiłcie opis ma zastosowanie do innych miejsc na gryfie (np główka), ale może byę to również korpus. Zresztę przy frezowaniu dowolnego elementu te zasady działaję.
Czasem ktoł wrzuca zdjęcia z budowy gitary, na których widaę jakił tam etap frezowania. I włos się trochę jeży na głowie.. z kilku powodów, o których poniżej.
Rzadko kiedy element jest porzędnie przygotowany do frezowania, czyli usunięty nadmiar materiału. Ma zostaę maksymalnie 2mm drewna do zebrania, a to czasem i tak jest dużo. W skrajnych przypadkach jakie widziałem, ktoł frezarkę górnowrzecionowę wycinał z deski kształt korpusu. Ale pomijajęc takie sytuacje, to zostawienie 5mm to za dużo. Dlaczego?
- niepotrzebne obciężanie frezarki, trzeba szanowaę sprzęt,
- dla frezu to też nie jest wskazane,
- i chyba najważniejsze - własne bezpieczełstwo. Szczególnie niebezpieczne jest używanie frezarki zamocowanej do stołu. Nietrudno o wyrwanie materiału z ręki, a wtedy, jak się ma pecha, to można sobie zrobię szybki manicure..
Co więc powinno się robię? Różnymi metodami usunęę nadmiar drewna, prawie do krawędzi obrysu na desce. Można to zrobię piłę tałmowę, wyrzynarkę, pilnikiem, szlifierkę trzpieniowę i pewnie jeszcze kilka się znajdzie. Ja wycinam tałmówkę, a póęšłniej poprawiam szlifierkę trzpieniowę.
Na zdjęciu poniżej jest gryf, zaraz przed frezowaniem, przyklejony do szablonu. Kierunek frezowania zaznaczony strzałkę, podobnie kierunek obrotu frezu. Zielony obszar - zero problemów. Obszar zaznaczony na czerwono - trzeba bardzo uważaę, można zrobię kilka przejłę, niekoniecznie na raz frezowaę. W tym miejscu łatwo o wyrwanie materiału, ponieważ włókna drewna nie maję "podparcia".

Rysunki poniżej ilustruję podobnę sytuację, tyle, że są dwie wersje - pierwszy rys. pokazuje niewłałciwie przygotowanę deskę, drugi rys. włałciwie.
Przykład, którego nie należy nałladowaę. O ile na długiej krawędzi i na większołci krótkiej jakoł tam pójdzie, to nieciekawie zaczyna się przy kołcu krótkiej krawędzi (prawym). Jeżeli będzie taki nadmiar materiału, to jest szansa na wyrwanie materiału.

Prawidłowe podejłcie. Zostawiamy 1-2 mm do frezowania. Do ostatniego zakrętu idzie jak po małle, ale prawy narożnik trzeba ostrożnie frezowaę. Bez połpiechu, można na dwa razy.

Zamiast frezowaę narożniki można je też wyprofilowaę na szlifierce tarczowej do drewna. Sposób zdecydowanie bezpieczniejszy niż frezowanie. Całę krótka krawędęšłmożna tak wykonaę.
A na koniec zdjęcia elementów przed frezowaniem, widaę jak mało pozostało do zebrania.


T.