Strona 3 z 4
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-17, 19:54
autor: Bisson
Można próbowaę ale akurat te elementy nie muszę byę wybielane od spodu.
Lampy UV się nie sprawdzaję. Widziałem już kilka relacji z takich procesów i przy użyciu lamp trwa to o wiele dłużej i efekt nie jest tak dobry. Wiadomo zimę to może byę jedyne rozwięzanie ale wydaje się, że mocne słołce to najlepsza metoda.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-17, 22:12
autor: PiotrCh
Publikuj, nie zniechęcaj się. Nie ma goręcej dyskusji bo to i nie temat dyskusyjny. Dyskutowaę możemy nad teorię, filozofię itd. Z punktu widzenia lutnictwa jako pewnego całokształtu stosowane techniki są ważne. Wiadomo, że można zrobię wszystko na wiele sposobów i też będzie grało. Jak dostałem w zaprzyjaęšłnionej pracowni lutniczej gryf do naprawy to miałem po zdjęciu podstrunnicy załlepię stary kanał na pręt. I może to będzie dziwne, ale polecenie było takie - masz tu klocek mahoniowy i wytnij z tego załlepkę. I aż chciałem powiedzieę - po co? Przecież po wyfrezowaniu nowego kanału zostanie z tego paska mahoniu może 10%. Ale tu nie o to chodziło ile tego zostanie. Jemu chodziło o to, że w gryf mahoniowy wklejamy mahoniowe wstawki i po temacie. Gitary tego pana są łwietne, graję jak marzenie i są przepięknie wykonane. A jak naprawia - to robi tak, żeby nie było gdzie się doczepię. Widzę, że Twoje granice są ustawione gdzie indziej i nic mi do tego. Każdy ma swoje:) Ważne żeby właściciel był zadowolony. Generalnie widaę, że robisz starannie i z mechanicznego punku widzenia będzie super dlatego czekam na cięg dalszy, reanimujesz tu istny paęšłdzierz - bo inaczej nie mogę nazwaę takiej klejonki - mowa o korpusie. Ale może zrobisz z tego fajnę gitarę.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-22, 19:41
autor: Bisson
Rozczaruje tych którzy byę może mieli nadzieje, że porzuciłem projekt:P Byłem na małych wczasach w polskich górach gdzie takie widoki cieszyły moje oczy...
Wciaż trwa proces wybielania plastików. Raczej nie uda się uzyskaę idealnej bieli na obudowach przetworników ale zrobię jeszcze kilka cykli i pochwale się efektami. Doszedł do mnie też już klocek do szlifowania podstrunnicy wiec można się za to zabraę.
Dodatkowo postanowiłem stuningowaę moje przetworniki poprzez impregnację woskiem. Usunęłem oryginalnę tałmę i bez zaskoczenia zważyłem że drut nawinięty jest "na sucho" i może się delikatnie przemieszczaę.
Po nałożeniu odpowiedniej bawełnianej tałmy oraz zabezpieczeniu przewodów wygotowałem je w goręcym wosku aby spenetrował i unieruchomił uzwojenia, co wiadomo, jest bardzo ważne.
Cięg dalszy niedługo.

Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 06:34
autor: popik10
Używałeł próżni przy woskowaniu pickupów?
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 09:18
autor: Bisson
popik10 pisze:Używałeł próżni przy woskowaniu pickupów?
Niestety nie mam jeszcze dostępu do vacum. Ale użyłem czerwonego wosku do wyciskow. Wosk ten po podgrzaniu robię się całkowicie wodnisty i doskonale penetrujęcy. Potworniki moczyły się w goręcym wosku około pół godziny i do momentu aż na powierzchnię nie wypływały już bębelki. Póęšłniej jeszcze kilka zanyrzen aby zbudowaę warstwę na wierzchu. Następnym razem zrobił bym to inaczej ale pierwsze koty za płoty. Powinienem to zrobię w obudowach tak alby płynny wosk stworzył jakby zalany pojemnik. Ale obudowy przechodzę inny proces tak więc musiało tak byę. Uważam że napewno poprawi to sytuacje bo oryginalnie uzwojenie było dołę luęšłno.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 12:14
autor: michqq
Bisson pisze: gdzie takie widoki cieszyły moje oczy...
ładna kompozycja zdjęcia - ukołny bieg strumienia, trafiony czas nałwietlania - woda nie jest ani przesadnie rozbielona ani nie jest zamrożona.
W mocnym punkcie tj. na kamieniu położyłes kawałek drewna - heh, to wyględa jak "place holder" w tym miejscu powinno byc coś bardziej wyrazistego (naga modelka ujęta od tyłu i moczęca nogi w strumieniu? heh).
Wiem, marudzę.
Fajne zdjęcie zrobiłeł.
użyłem czerwonego wosku do wyciskow. Wosk ten po podgrzaniu robię się całkowicie wodnisty i doskonale penetrujęcy. Potworniki moczyły się w goręcym wosku około pół godziny i do momentu aż na powierzchnię nie wypływały już bębelki. Póęšłniej jeszcze kilka zanyrzen aby zbudowaę warstwę na wierzchu. Następnym razem zrobił bym to inaczej ale pierwsze koty za płoty. Powinienem to zrobię w obudowach tak alby płynny wosk stworzył jakby zalany pojemnik.
Wibracja poprawia penetrację.
Bębelki wypłynę szybciej i więcej jak będziesz "tyrpał", trik stosowany w odlewnictwie.
Rodzaj urzędzenia wibrujęcego zależy od loklanych warunków domowych - jeden postawi całołę na pralce, drugi na kolumnie głołnikowej, albo co kto tam ma.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 12:42
autor: Bisson
michqq pisze:Bisson pisze: gdzie takie widoki cieszyły moje oczy...
ładna kompozycja zdjęcia - ukołny bieg strumienia, trafiony czas nałwietlania - woda nie jest ani przesadnie rozbielona ani nie jest zamrożona.
W mocnym punkcie tj. na kamieniu położyłes kawałek drewna - heh, to wyględa jak "place holder" w tym miejscu powinno byc coś bardziej wyrazistego (naga modelka ujęta od tyłu i moczęca nogi w strumieniu? heh).
Wiem, marudzę.
Fajne zdjęcie zrobiłeł.
użyłem czerwonego wosku do wyciskow. Wosk ten po podgrzaniu robię się całkowicie wodnisty i doskonale penetrujęcy. Potworniki moczyły się w goręcym wosku około pół godziny i do momentu aż na powierzchnię nie wypływały już bębelki. Póęšłniej jeszcze kilka zanyrzen aby zbudowaę warstwę na wierzchu. Następnym razem zrobił bym to inaczej ale pierwsze koty za płoty. Powinienem to zrobię w obudowach tak alby płynny wosk stworzył jakby zalany pojemnik.
Wibracja poprawia penetrację.
Bębelki wypłynę szybciej i więcej jak będziesz "tyrpał", trik stosowany w odlewnictwie.
Rodzaj urzędzenia wibrujęcego zależy od loklanych warunków domowych - jeden postawi całołę na pralce, drugi na kolumnie głołnikowej, albo co kto tam ma.
Moja modelka była obok. Co prawda niezbyt naga ale do czasu
Kurde że tez nie pomyłlałem... Mam myjkę ultradęšłwiękowa z funkcję grzania... Ok następnym razem tak zrobię.. albo... Zawoskowac je jeszcze raz.?
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 13:03
autor: michqq
Mam myjkę ultradęšłwiękowa z funkcję grzania...
O, to przypadkiem jak raz może byę niezłe narzędzie do wspomagania odlewania wosku.
Może faktycznie warto poeksperymentowaę - tylko trzeba się najpierw zastanowię jak zorganizowaę porównywanie wyników.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 14:08
autor: Bisson
Myłlę że w tej gitarce zostawię tak jak zrobiłem. Przy następnej przetestuj nowe metody bo będę humbuckery więc więcej mięsa do woskowania.

Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 14:11
autor: michqq
Mam myjkę ultradęšłwiękowa z funkcję grzania
użyłem czerwonego wosku do wyciskow
Achaaa, nie kapnęłęm sie od razu - kolejny dentysta na forum.
Powiedz, a takie nakrętki z haczykiem co to koledzy pytaję:
https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?f=22&t=3937
To z nierdzewki dentystycznej daje się robię?
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 14:27
autor: Bisson
Haha nie jestem dentysta

moja mama jest asystentka
Pewnie że da się zrobię ale po co dentystyczna. Zwykła A2 wystarczy. Pochwalę się póęšłniej jak wyględaję wypolerowane wkręty z nierdzewnej bo takie będę w gitarze.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 14:37
autor: michqq
Pewnie że da się zrobię ale po co dentystyczna. Zwykła A2 wystarczy.
Chodziło mi raczej o to czy dałoby sie wykonaę ten detal metalowy używajęc technik dentystycznych, a jest ich chyba kilka.
Zastanawiam się czy takie coś ma sens tylko teoretyczny czy też rownież praktyczny (cena wykonania przy założeniu robienia serii identycznych)
Zaprojektowaę w CADzie trzeba jeden raz.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 16:00
autor: Bisson
michqq pisze:Pewnie że da się zrobię ale po co dentystyczna. Zwykła A2 wystarczy.
Chodziło mi raczej o to czy dałoby sie wykonaę ten detal metalowy używajęc technik dentystycznych, a jest ich chyba kilka.
Zastanawiam się czy takie coś ma sens tylko teoretyczny czy też rownież praktyczny (cena wykonania przy założeniu robienia serii identycznych)
Zaprojektowaę w CADzie trzeba jeden raz.
Metoda dentystyczna? Pierwsze słyszę żeby dentysta dorabiał jakies metalowe elementy. Implanty , mosty albo aparaty to gotowe elementy.
Przecież taka kostkę można nawet pilnikiem zrobię. Albo na frezarce w rzędku odrazu kilka sztuk.
Narzędzia dentystyczne w wiekszosci wogole nie nadaję się do metalu, ewentualnie do kolorowych ale nie stali.
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-23, 22:23
autor: Bisson
Wrzucam dla porównania fotki z procesu wybielania. To efekt po zaledwie dwóch niepełnych dniach. Niestety albo nie ma pogody albo mnie nie ma w domu:P Nawet jak by miało tak zostaę to jest lepiej bo nie ma już tej chamskiej żółci.

- Przed

- po 2 dniach
A zwoskowane przetworniki wyględaję tak. Oczywiłcie nadmiar wosku muszę zeskrobaę zeby weszły do obudów.

- Potworniki
Może jutro będzie czas to zabiorę się za szlif podstrunnicy.
Przy okazji. Na jaki klej polecacie wklejaę progi?
Re: Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-05-05, 14:18
autor: Bisson
Cóż drodzy koledzy. Z powodu zerowej aktywnołci niniejszego forum nie mam za bardzo motywacji żeby wstawiaę kolejne postępy z prac, które oczywiłcie trwaję w najlepsze. Wrzucę na koniec jakieł zdjęcia z efektu kołcowego. Pozdrawiam !