Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Moderator: poco
-
- Posty: 153
- Rejestracja: 2015-11-01, 22:57
- Lokalizacja: Poznań
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Zgadzam się z Ryszardem,na rysunku technicznym widać śruby młoteczkowe,ale nazdięciu tego nie widać bo otwór do wałków jest nawiercony nie na wylot od strony nie widocznej.Moim zdaniem wszystkie gitary lutnicze są klejone ,co przenosi lepiej drgania.Te rozwiązania to bardziej do produkcji taśmowej.Pozdrawiam Jacol.
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Ja to ślepy jestem bo na tym rysunku to niewiele widzę. To jak to wg Was to działa? Czym obracacie od strony pudła - nakrętką? Przecież w gryfie są gniazda z gwintem więc trzeba kręcić śrubą, co przechodzi przez blok przedni w korpusie i wchodzi w gniazdo w gryfie. A jaka to będzie śruba to już wszystko jedno, byleby miała łeb na imbus. Gwint jest niepełny - bo zwyczajnie na tym odcinku śruba tylko przechodzi przez gładki otwór w bloku podła...gwint potrzebny jest dopiero na odcinku gryfu.
Poza tym to nie prawda, że lutnicze to klejone, a skręcane to seryjny szajs. Nie ma takiej zasady. Są lutnicze pudła, na które nikogo z nas tu nie stać - i mają mocowanie na śruby.
Poza tym to nie prawda, że lutnicze to klejone, a skręcane to seryjny szajs. Nie ma takiej zasady. Są lutnicze pudła, na które nikogo z nas tu nie stać - i mają mocowanie na śruby.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Nie zmieniam zdania na temat tego, co przedstawia rysunek. Sam zresztą rysunku uczyłem. Te nakrętki młoteczkowe są wykonane z brązu, a śruby są typu erickson i dlatego nie widać tam wyraźnie łba. Rysunek śruby dotyczy śruby z niepełnym gwintem i łbem na klucz ampulowy/imbusowy jak na tym zdjęciu https://allegro.pl/oferta/562a-sruba-sz ... 7100599541 lub tu https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... g..i&w=512
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
to połączenie co pokazałeś teraz to jest właśnie to rozwiązanie które jest na rysunku technicznym - zgadzam się i o tym cały czas piszę. Natomiast wcześniej podałeś linka do nakrętki Ericsona, której nigdzie na rysunku nie ma, na zdjęciu też takowej nakrętki nie ma. Na rysunku technicznym powyżej zdjęcia jest jeden rodzaj połączenia dokładnie taki jak podlinkowałeś teraz, natomiast na zdjęciu poniżej są dwa rodzaje połączenia: stopa łączy się na śrubę z kotwą wałeczkową a element gdzie jest podstrunnica łączy się na śrubę i mufę dwugwintową. W obu rodzajach połączeń nie występuje nakrętka Ericsona
Chyba mieliśmy na myśli to samo ale zamieszałeś z tą nakrętką ericsona.
Chyba mieliśmy na myśli to samo ale zamieszałeś z tą nakrętką ericsona.
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Ja też tej nakrętki z łbem imbusowym nie czuję w tym rozwiązaniu. To jest dobre na dociąganie elementów wierconych na przelot. Tu nie ma takiej możliwości przy żadnej ze śrub, dlatego muszą być kotwy, które wytrzymają wyciąganie przez śrubę. Takie nakrętki wałeczkowe, które można włożyć z boku pióra stopy gryfu wydają się być dobrym rozwiązaniem, ale i gwintowane tuleje spokojnie wytrzymają ciąg śrub. Poza tym czuję, że lepsze by były śruby z grubszym łbem. Nie dlatego, że to płaskie nie wytrzymają, ale dlatego, że mają solidniejsze wprowadzenie klucza imbusowego:)
Ale faktycznie - całe zamieszanie było jedynie przez link Ryszarda do nakrętki zamiast do śruby:) A pisaliśmy wszyscy o tym samym. Jacol też pisał o wałeczkowej nakrętce na piórze, a nie o nakrętce z linka:D
Ale faktycznie - całe zamieszanie było jedynie przez link Ryszarda do nakrętki zamiast do śruby:) A pisaliśmy wszyscy o tym samym. Jacol też pisał o wałeczkowej nakrętce na piórze, a nie o nakrętce z linka:D
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Dobrze, ze w końcu doszliśmy do porozumienia.
Poniżej takie połączenie tylko bez dodatkowego łączenia z elementem podstrunnicy.
Poniżej takie połączenie tylko bez dodatkowego łączenia z elementem podstrunnicy.
- Załączniki
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Zamieszanie niezamierzone i niepotrzebne, albowiem ja napisałem , cyt. "Podobny efekt uzyskuje się przy zastosowaniu śruby, nakrętki młoteczkowej i nakrętki ericsona". Wg tego zapisu sugerowałem, że użycie nakrętki jest możliwe, a nie że tam jest . Nakrętka erocsona jest tylko elementem napędzającym (gniazdo pod klucz) i przy jej użyciu można dowolnie przygotować śrubę w przypadku braku oryginału. Mam takie "kompozycje" pochodzące z mebli prod FAMEG, gdzie ta nakrętka jest mosiężna i zestaw złącza jest 3 częściowy. Jaki to ma sens? A no taki, że w przypadku zablokowania się śruby w nakrętce młoteczkowej rozłączenie nastąpi w nakrętce ericsona. Takie łosz end goł. Ktoś to musiał przemyśleć, a rozwiązanie pochodzi ze Szwecji.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
No to teraz szlifowanie czyli niekończąca się opowieść :D
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Ja wiem? Radius już jest. Wystarczy dogłaskać.
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Myślałem o podstrunnicy
Gryf tak, ale niech poczeka. Za dużo cięcia było żeby od razu się za niego brać.
Gryf tak, ale niech poczeka. Za dużo cięcia było żeby od razu się za niego brać.
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Podstrunnica jest już przyklejona? Radius jest ale i tak właściwe szlifowanie przecież się robi po przyklejeniu podstrunnicy. Płaszczyzna topu i płaszczyzna podstrunnicy to nie koniecznie jedna płaszczyzna. W klasykach gryf może być pochylony do przodu a w akustykach i elektrykach do tyłu. W gitarach z wklejanym gryfem po przyklejeniu podstrunnicy na odcinku sklejenia gryfu z pudłem powstanie inny kąt (płaszczyzna) dlatego szlif się robi po wklejeniu.
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Nie jest przyklejona. Spokojnie
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Dzisiaj dotarł to mnie 50cm strug spust Elektromet w stanie - nowy fabrycznie z roku 1989. Za całe 50zł Nóż stal węglowa. Oczywiście w takim stanie nie nadaje się do pracy ale po splanowaniu stopy i naostrzeniu noża będzie niezłe narzędzie.
Pozdrawiam Janek