Bass - pierwszy projekt
Moderator: poco
Re: Bass - pierwszy projekt
A co to jest te efa i thinline?
Pozdrawiam milocha
Pozdrawiam milocha
Re: Bass - pierwszy projekt
Pytanko, robię właśnie zakupy na dłuta.pl do progu 0,53 jaką wybrać piłę 0,5 czy może 0,55 ?
Re: Bass - pierwszy projekt
Tę drugą.
Re: Bass - pierwszy projekt
Dzięki, czyli to będzie taka https://dluta.pl/pl/p/Pila-japonska-Han ... sCkotOxmcs
Re: Bass - pierwszy projekt
Sam mam taką. Używam ostatnio bardzo rzadko. Ale generalnie chodzi o to że powinna być grubości trzpienia progu. A progi masz 0,5 i 0,6 a może i inne. Ja się spotkałem z takimi. Ale owe progi mają jeszcze ząbki które w teorii powinny wyjść poza ten wymiar i wbić się w podstrunnicę.
Re: Bass - pierwszy projekt
Piotrze czy zdradził byś mi recepturę na politurę tak super Ci to wyszło na LP że sobie pomyślałem czy by nie spróbować na moim basidle Z nitro mam taki problem że puki co nie mam gdzie go nałożyć (miejscówki) chodzi o walory zapachowe. Politurę podejrzewam że można spokojnie nałożyć w "kuchni". Z filmiku widzę jak to się mniej więcej nakładaPiotrCh pisze:
I taki burst pod politurą to bajeczka:) Oczywiście pod innymi lakierami również:
https://www.youtube.com/watch?v=9s4B6U8bhsU
Pozdrawiam milocha
Re: Bass - pierwszy projekt
Dziękuję
Pozdrawiam milocha
Pozdrawiam milocha
Re: Bass - pierwszy projekt
To może w punktach:
1. Politura to ultracienka powłoka szelaku nakładana poprzez prowadzenie kolistymi ruchami tamponu po powierzchni drewna. Rzecz jasna, tampon nasączony jest rozpuszczonym w spirytusie szelaku.
2. Są różne odcienie tej żywicy, od najjaśniejszej po rubinową.
3. Politura jest ultracieniutka- stąd pokaże wszystkie nierówności na drewnie. Pokaże też rzecz jasna niewypełnione pory drewna.
4. efekt jest inny niż w przypadku lakieru - dobrze jest wcześniej przekonać się czy taki efekt odpowiada. Niektórym (może większości) odpowiada efekt grubego wybłyszczonego lakieru, a politurka taka nie jest.
5. Im lepiej wypolerowane drewno przed politurowaniem, tym szybciej osiągnie się połysk i politurowanie jest prostsze i przyjemniejsze.
6.W drewnach o otwartych porach, przed politurowaniem zaciera się pory pumeksem sproszkowanym do postaci pudru (do kupienia w sklepach dla plastyków(. Zaciera się samym spirytusem z posypanym na tampon pumeksem lub tamponem z szelakiem - trzeba to wyczuć, co komu łatwiej. Przed zacieraniem, w porach powinna być już warstwa szelaku, żeby pumeks miał się do czego wkleić.
7. Polituruje się szybkimi ruchami bez odrywania tamponu, trzeba wyjeżdżać z powierzchni, a nie odrywać.
8. Nie powinno się za długo politurawać powierzchni w pojedynczej sesji. Jak tampon ładnie chodzi, a powierzchnia już jest pokryta cała to lepiej przerwać i kontynuować na drugi dzień, albo po kilku godzinach przynajmniej. Coś jak w grze w karty, jak idzie karta - lepiej przerwać.
9. Szelak rozpuszczamy w spirytusie wysokoprocentowym. Blik art sprzedaje pod nazwą rozpuszczalnik do szelaku.
10. Szelak rozpuszcza się kilka-kilkanaście godzin w spirytusie, przyspieszyć można podgrzewając, ale uwaga bo spiryt szybko paruje:)
11. Politurowania nie da się wytłumaczyć, to trzeba wyczuć. Ważne jest jedno. Jak zobaczymy, że pod tamponem coś się dzieje złego...to stop. Koniec. Odstawić na noc, a rano przeszlifować miejsce plus naddatek drobnym papierkiem, wypolerować wełną stalową i od nowa. Kontynuowanie bez szlifowania nie ma sensu- bo i tak nic z tego nie będzie. Niedowiarstwo kończy się porażką.
12. Zanim się zacznie politurować instrument - można politurować deskę z odpadu... żeby się pouczyć prowadzenia tamponu i zaliczyć kilka dziadów, a następnie je naprawić.
13. Ja ilość szelaku do spirytusu dobieram na oko. Im gęstszy roztwór, tym ciężej i dłużej. Lepiej cienką politurą jechać, a tampon ma być porządnie wyciśnięty i spłaszczony, nie może z niego kapać, prawie suchy, a jednak przy uderzeniu zostawiać ślad.
Powodzenia
1. Politura to ultracienka powłoka szelaku nakładana poprzez prowadzenie kolistymi ruchami tamponu po powierzchni drewna. Rzecz jasna, tampon nasączony jest rozpuszczonym w spirytusie szelaku.
2. Są różne odcienie tej żywicy, od najjaśniejszej po rubinową.
3. Politura jest ultracieniutka- stąd pokaże wszystkie nierówności na drewnie. Pokaże też rzecz jasna niewypełnione pory drewna.
4. efekt jest inny niż w przypadku lakieru - dobrze jest wcześniej przekonać się czy taki efekt odpowiada. Niektórym (może większości) odpowiada efekt grubego wybłyszczonego lakieru, a politurka taka nie jest.
5. Im lepiej wypolerowane drewno przed politurowaniem, tym szybciej osiągnie się połysk i politurowanie jest prostsze i przyjemniejsze.
6.W drewnach o otwartych porach, przed politurowaniem zaciera się pory pumeksem sproszkowanym do postaci pudru (do kupienia w sklepach dla plastyków(. Zaciera się samym spirytusem z posypanym na tampon pumeksem lub tamponem z szelakiem - trzeba to wyczuć, co komu łatwiej. Przed zacieraniem, w porach powinna być już warstwa szelaku, żeby pumeks miał się do czego wkleić.
7. Polituruje się szybkimi ruchami bez odrywania tamponu, trzeba wyjeżdżać z powierzchni, a nie odrywać.
8. Nie powinno się za długo politurawać powierzchni w pojedynczej sesji. Jak tampon ładnie chodzi, a powierzchnia już jest pokryta cała to lepiej przerwać i kontynuować na drugi dzień, albo po kilku godzinach przynajmniej. Coś jak w grze w karty, jak idzie karta - lepiej przerwać.
9. Szelak rozpuszczamy w spirytusie wysokoprocentowym. Blik art sprzedaje pod nazwą rozpuszczalnik do szelaku.
10. Szelak rozpuszcza się kilka-kilkanaście godzin w spirytusie, przyspieszyć można podgrzewając, ale uwaga bo spiryt szybko paruje:)
11. Politurowania nie da się wytłumaczyć, to trzeba wyczuć. Ważne jest jedno. Jak zobaczymy, że pod tamponem coś się dzieje złego...to stop. Koniec. Odstawić na noc, a rano przeszlifować miejsce plus naddatek drobnym papierkiem, wypolerować wełną stalową i od nowa. Kontynuowanie bez szlifowania nie ma sensu- bo i tak nic z tego nie będzie. Niedowiarstwo kończy się porażką.
12. Zanim się zacznie politurować instrument - można politurować deskę z odpadu... żeby się pouczyć prowadzenia tamponu i zaliczyć kilka dziadów, a następnie je naprawić.
13. Ja ilość szelaku do spirytusu dobieram na oko. Im gęstszy roztwór, tym ciężej i dłużej. Lepiej cienką politurą jechać, a tampon ma być porządnie wyciśnięty i spłaszczony, nie może z niego kapać, prawie suchy, a jednak przy uderzeniu zostawiać ślad.
Powodzenia
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Bass - pierwszy projekt
Bardzo bardzo dziękuje za obszerny opis
Mam pytanie:
Punkt 6. "w porach powinna być już warstwa szelaku" czyli pierwsza warstwa politury i dopiero zacieranie pumeksem? dobrze rozumiem?
Punkt 9. Są gotowe politury np taka jakie masz zdanie o gotowych politurach?
Pozdrawiam
Mam pytanie:
Punkt 6. "w porach powinna być już warstwa szelaku" czyli pierwsza warstwa politury i dopiero zacieranie pumeksem? dobrze rozumiem?
Punkt 9. Są gotowe politury np taka jakie masz zdanie o gotowych politurach?
Pozdrawiam
Re: Bass - pierwszy projekt
Nie ma sprawy, sam zobaczysz o co w tym chodzi jak zrobisz testową powierzchnię. Grunt to pomiędzy warstwami dać im twardnieć przez nockę:)
Ad. 6 - tak, pierwsze warstwy politury (2) wchodzą w drewno i nawet ich nie widać, ale szelak w porach siedzi i podczas zacierania się rozpuści i zwiąże pumeks,
Ad.9-nie mam doświadczenia. Ale trochę gęsto mi się wydaje...40%, ja bym optował w kilkanaście. Lepiej chyba kupić litra rozpuszczalniku i szelak w płatkach. Polecam Blika.
Ad. 6 - tak, pierwsze warstwy politury (2) wchodzą w drewno i nawet ich nie widać, ale szelak w porach siedzi i podczas zacierania się rozpuści i zwiąże pumeks,
Ad.9-nie mam doświadczenia. Ale trochę gęsto mi się wydaje...40%, ja bym optował w kilkanaście. Lepiej chyba kupić litra rozpuszczalniku i szelak w płatkach. Polecam Blika.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Bass - pierwszy projekt
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Bass - pierwszy projekt
Już natrafiłem na super linkPiotrCh pisze:viewtopic.php?f=11&t=153
Cztaj Tycjusza, Piotra_violina i Palisandra-oni tłumaczą z doświadczenia:)
https://zbr.info.pl/politura-szelakowa-z-tamponu.html
Pozdrawiam milocha
Re: Bass - pierwszy projekt
Linków są setki ale i tak nie próbuj kłaść politury od razu na gitarę najpierw nauka na jakimś kawałku drewna bo za pierwszym razem politura wychodzi jak wychodzi - sam się przekonasz chyba, że jesteś geniuszem Mnie politura nie wychodzi nawet za którymś razem tak jak bym chciał ale nie od razu Rzym zbudowano - powodzenia.
Pozdrawiam Janek