No nie!! Kiedy ja spokojnie zasypiałem niczego niełwiadom podstępnie językiem gładkim jak ołlizły węż PiotrCh zkolektywizował mojego tzn. teraz już naszego Defila. Muszę szybko piłowaę tę kołę niezgody, tfuuu kołę mostka i zamykaę ten temat bo się może okazaę, że warsztat i narzędzia tez zostanę zkolektywizowane a widaę nie tylko ja mam co do zapędów naszego kolegi obawy gdyż michqq słusznie zauważył, że lepiej nie wspominaę o żonach bo nie wiadomo jak daleko kolega PiotrCh rozwinie edukacyjnę polemikę i czy nie będzie dężył do "sprzężenia obu aspektów" cokolwiek mogłoby to oznaczaę.
Jeżeli chodzi o mostek Defila to zostanie taki jak jest pokiereszowany, stary i będęcy łwiadectwem zmian jakie się z moim udziałem na nim odbyły. Natomiast postaram się was zaskoczyę w innym wętku z Ukulele jeżeli chodzi o budowę mostka ale to w swoim czasie i przy pewnych sprzyjajęcych okolicznołciach.
Panowie i Panie projekt Defil Szkolno Treningowy dobiegł kołca. Wypiłowałem kołę mostka i założyłem robocze struny - brzmi nieęšłle, naprawdę nieęšłle o wiele lepiej niż się spodziewałem i stroi co mnie cieszy. Niedługo założę nowe struny 12 stki i zrobię z kuzynem tradycyjny seans â??spirytystycznyâ?? przy dęšłwiękach gitar.

Jakił opis postaram się zrobic jak założę nowe struny i pogram lub poproszę naszego kolegę propagatora kolektywizacji może on coś skrobnie.