Gruszkowy Telecaster Thinline
Moderator: poco
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
https://pl.wikiquote.org/wiki/Symetria
zestrugaj/zeszlifuj i zobaczymy co wyjdzie, kura czy osioł czy to co molu widzi
zestrugaj/zeszlifuj i zobaczymy co wyjdzie, kura czy osioł czy to co molu widzi
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
A ja na to, że teraz to już za późno na zastanawianie się tylko trzeba szlifować. Jak będzie za cienko to odłożysz do wykorzystania na inną okazję, a tutaj będziesz musiał zrobić kolejny top. Ale wtedy radzę skorzystać z usługi rozcinania, albo zaczynać ze zdecydowanie grubszą dechą.
T.
T.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Kontynuując te rozważania, to dodam, że może jeszcze dokleić płytę na tył korpusu i wyjdzie z tego sprytna kanapka.
Na przekładkę dodaj jakiś kolorowy gatunek drewna i git!
Pozostaje ustalić udział poszczególnych kawałków w grubości deski.
Z drugiej strony, to przecież ta gitara nie będzie wierną kopią oryginału, tylko Twoją wersją modelu Tele! To już podkreślił PiotrCh!
Jak wykorzystasz plany i materiały, to już inna para kaloszy.
Pozdrawiam, Ryszard
Na przekładkę dodaj jakiś kolorowy gatunek drewna i git!
Pozostaje ustalić udział poszczególnych kawałków w grubości deski.
Z drugiej strony, to przecież ta gitara nie będzie wierną kopią oryginału, tylko Twoją wersją modelu Tele! To już podkreślił PiotrCh!
Jak wykorzystasz plany i materiały, to już inna para kaloszy.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Metodą chaupniczego cnc wykonalem płytę wierzchnią.
Ostatecznie skończyłem na 5mm.
Ostatnio zmieniony 2019-01-05, 19:28 przez lump64, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Jak domowym sposobem wyciac otwór "f"?
Widziałem na youtube jak gość to frezowal, ale nie mam takiego wąskiego frezu z lozyskiem prowadzącym, a poza tym i tak bym sie bał że wyszczerbie te ostre krawędzie..
Widziałem na youtube jak gość to frezowal, ale nie mam takiego wąskiego frezu z lozyskiem prowadzącym, a poza tym i tak bym sie bał że wyszczerbie te ostre krawędzie..
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Ja bym ręcznie wyciął efa, najpierw włosówką, potem bardzo ostry nóż typu kogatana, na koniec papier ścierny na rożnych deseczkach/wałkach. Ale można i frezować jak się zmyślnie szablon przygotuje.
Zachęcił bym Cię również do zaklejenia tego miejsca po frezie. Trochę zabawy, ale przecież w lutnictwie jest wiele okazji do dokładnego pasowania elementów na krzywiznach. Nakleja się dobry papier ścierny w dane miejsce, a elementem delikatnie dociera i można kształt odwzorować bardzo dobrze. Tak się dociera mostki drewniane typu podstawek.
Zachęcił bym Cię również do zaklejenia tego miejsca po frezie. Trochę zabawy, ale przecież w lutnictwie jest wiele okazji do dokładnego pasowania elementów na krzywiznach. Nakleja się dobry papier ścierny w dane miejsce, a elementem delikatnie dociera i można kształt odwzorować bardzo dobrze. Tak się dociera mostki drewniane typu podstawek.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Włośnicą
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Obawiam się że ręką, zaczynając od otworów z wiertarki.Jak domowym sposobem wyciac otwór "f"?
Trenuj na obłogach sto razy, za stopierwszym będziesz wiedział jak.
https://video.search.yahoo.com/search/v ... ction=view
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Efekt 20 minut cięcia piłą włosnica. Jeszcze musze precyzyjnie ręcznie doszlifować brzegi.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Superaśnie, teraz te patyczki/wałeczki/deseczki z doklejonym papierem ściernym i będzie oryginał! Nie rób tego z ręki poskładanym patyczkiem bo popsujesz krawędź. Tylko na spokojnie deseczkami z papierem wyprowadzisz kształt nie gubiąc prostopadłości ścianek bocznych.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Cenna rada Piotrze.
Jedyne co mam sobie do zarzucenia to grubość plyty w miejscu otworu "f". Wynosi 5mm. W planie mialem pocienkowac do okolo 3 mm to miejsce ale balem sie ze podczas ciecia tych szpiczastych miejsc drewno sie wyszczerbi. Poza tym podczas przyszlego użytkowania gitary może to ulec odlamaniu. Jednak grusza jest bardzo wdziecznym i spójnym materialem i nie było problemu z cięciem. Teraz rozwazam jednak sfrezowanie grubosci w tym miejscu..
Jedyne co mam sobie do zarzucenia to grubość plyty w miejscu otworu "f". Wynosi 5mm. W planie mialem pocienkowac do okolo 3 mm to miejsce ale balem sie ze podczas ciecia tych szpiczastych miejsc drewno sie wyszczerbi. Poza tym podczas przyszlego użytkowania gitary może to ulec odlamaniu. Jednak grusza jest bardzo wdziecznym i spójnym materialem i nie było problemu z cięciem. Teraz rozwazam jednak sfrezowanie grubosci w tym miejscu..
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
darek pisze: Jak będziesz grał w luźnym wełnianym sweterku to możesz sobie odrobinę rękaw pozaciągać na rożku efa
"Po skrzypcowemu nazywając" to jest chyba, poprawcie jeśli się mylę, "języczek efa", i niektórzy lutnicy skrzypcowi go pocienkowywują, lekko, także i od wierzchu.lump64 pisze:Teraz rozwazam jednak sfrezowanie grubosci w tym miejscu..
Tak że jak pocienkujesz od wierzchu to też będziesz zgodnie z kanonami.
Z tym że współcześnie w skrzypcach robi się "normalnie" efa z języczkiem kwadratowym, a języczek ostry to raczej w skrzypcach stylizowanych.
Ostatnio zmieniony 2019-01-09, 18:03 przez michqq, łącznie zmieniany 1 raz.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
A to przepraszam.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Teraz przychodzi moment, który się w zachodniej literaturze opisuje - take your time. Spokojne długie ruchy, bez skrobania w miejscu. Tu chodzi o niwelowanie nierówności - a te niweluje się twardą powierzchnią (z papierem - najlepiej Indasa 240 ) o długości przekraczającej długość fali nierówności . Tu jest element lutnictwa w tej całej stolarce. Kolejne elementy lutnictwa przyjdą przy ustawianiu wiosła... to są najtrudniejsze momenty wbrew pozorom bo walczymy z własną niecierpliwością
pozdrowienia
Piotr
Piotr