Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni.
Moderator: poco
Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni.
Chciałbym się podzielić prostym sposobem naostrzenia narzędzi do stanu umożliwiającego ich użytkowanie. Zacząłem pracę z drewnem próbując stworzyć swój pierwszy instrument (ukulele) więc powyciągałem z komórki strugi i dłuta. Były w opłakanym stanie a nie miałem kamieni o gradacji wyższej niż 600. Po odrdzewieniu i wyszlifowaniu wstępnym na osełce 600 użyłem papieru wodnego 1000 i później 2500 położonego na stole na szybie. Papier moczony w wodzie i szlif na mokro Noże golą włoski na ręce. Może komuś przyda się ten prosty patent.
Jeżeli macie jakieś inne sposoby na ostrzenie podzielicie się patentem.
Janek
Jeżeli macie jakieś inne sposoby na ostrzenie podzielicie się patentem.
Janek
Pozdrawiam Janek
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni
Do tego dodaj jeszcze polerke na kole skórzany.
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni
Przy braku kamieni to ok. Polerka na kamieniu jest o tyle lepsza, że możesz zachować płaską fazę (nie robi się klamka). Kamień warto się rozejrzeć za 1000 diamentową (50zł), 3000 kamień syntetyczny (70zł) i 6000-8000 naturalny (60zł), a na koniec 12000 naturalny (100zł). ok 300zł i jest komplet kamieni do noży i dłut.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni
no i chcąc naostrzyć dłuto po pierwsze primo trzeba je mieć a po drugie primo żeby było zdatne do użycia trzeba je naostrzyć a to jak widać z Piotra postu trochę kosztuje. Moja opcja jest budżetowo ratunkowa ale i tak kamienie zakupić będzie trzeba. Praca z drogim materiałem przy użyciu tępych narzędzi to duże ryzyko jego uszkodzenia co może mieć fatalne skutki przy delikatnym materiale jakim jest drewno.
Pozdrawiam Janek
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni
W pełni podpisuje się pod tym co napisałeś. Koledzy, którzy pracują głównie frezarką i szlifierką może nie odczuwają potrzeby permanentnie ostrego noża, dłuta czy stróżka, ale przy Twoim ukulele to będzie podstawa. Z lenistwa kiedyś nie naostrzysz dłutka czy noża i wyrwiesz, rozszczepisz czy popsujesz w inny sposób element, nad którym długo pracowałeś (będziesz pracował). Nie będzie Ci się chciało iść po szybę i papier - sam zobaczysz:) Kamień łatwiej położyć sobie z boku i dopolerować dłutko czy nożyk przed tym jednym właśnie podcięciem:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni
Ostre narzędzia to podstawa. Kiedyś pracowałem w Niemczech w stolarni i ojciec szefa co wieczór przychodził z brytfanną, w której w ropie trzymał kamienie i "głaskał" noże w strugarkach. Ups pardon, heblach... przecież to było w Niemczech.
A ze "sposobów", to ja na diamentowej osełce zamiast wody używam WD40. Wydaje mi się, że łatwiej się szlifuje no i opiłki nie rdzewieją
A ze "sposobów", to ja na diamentowej osełce zamiast wody używam WD40. Wydaje mi się, że łatwiej się szlifuje no i opiłki nie rdzewieją
Re: Jak naostrzyć dłuto, nóż struga bez odpowiednich kamieni.
"Buszując" w necie trafiłem na taki praktyczny przyrząd do ostrzenia dłut, noży do strugów. Wykorzystuje tu gościu płytki szklane , na które nakleja papier ścierny i w sumie ostrzy jak chce pod zadanym kątem.
Oczywiście można też zastosować kamień szlifierski. Patent uniwersalny i genialnie prosty ! https://www.youtube.com/watch?v=Cvk_pWYa7Zc
Pozdrawiam, Ryszard
Oczywiście można też zastosować kamień szlifierski. Patent uniwersalny i genialnie prosty ! https://www.youtube.com/watch?v=Cvk_pWYa7Zc
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est