Oprawianie kołci na siodełka.

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Witek
Posty: 54
Rejestracja: 2016-04-16, 12:46

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Witek »

Zaczęłem szukaę, a tu osobna sztuka Obrazek Z tego co ludzie piszę tu: http://www.freha.pl/lofiversion/index.php?t839.html to kołę nie traci swojej włałciwołci. Streszczajęc tamtejsze rozważania: najlepiej moczyę w kefirze, kwasach organicznych metanowym i etanowym, zsiadłym mleku i wodzie. Woda ze względu na brak zwięzków chemicznych najdłużej. Kołę rzeczywiłcie można doprowadzię do stanu plasteliny tylko nie mogę to byę rogi. Powraca po kilku dobach(to z innej stronki) do byłego stanu twardołci.

Nigdzie nie znalazłem czemu tak się dzieje, ale może za płytko szukałem w głębi internetu Obrazek
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Andrzej »

Kiedyś z kołci i rogów robiono różne rzeczy np: grzebienie czy rękojełci noży, oprawki okularów, wtedy elastycznołę faktycznie była wskazana. Tak jak napisał PiotrCh po wypłukaniu wapnia kołę traci swoje włałciwołci i nie widzę sposobu, żeby te włałciwołci przywrócię, ogórek ukiszony nie da się od kisię :) po takiej kołci zostaje jedynie osteoporoza, coś co bardziej przypomina pumeks, niż zwartę strukturę kołci. Wszelkie ługi sodowe też pewnie czynię podobne spustoszenie. Najlepszym rozwięzaniem wydaje mi się woda utleniona (choę pewnołci nie mam) ale myłliwi używaję jej do usuwania tkanek miękkich z czaszek i kołci. Woda utleniona poza tym łwietnie wybiela, chociaż uważam, że naturalny żółtawy kolor kołci jest bardziej zaletę niż wadę .
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

Witam.
W jakim celu takie " akrobacje " ?
ługujemy 24h - płuczemy i tniemy / szlifujemy.
ługujemy oczywiłcie po oczyszczeniu mechanicznym - szpik , itp.
To sprawdzone i działa.
Pozdrawiam.
pamiątaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Fascynujęce, że ktoł ma tyle zapału by dla jednego kawałeczka kołci połwięcaę tyle czasu ale właśnie na tym polega pasję. Natomiast jeżeli nakład czasu i łrodków jest bardziej ograniczony to kołę takę w formie płytki 120*19*6 mniej więcej można nabyę za ok 16 Zeta w sklepie BirkaShop sklep dla rekonstruktorów lub jak kolega wczełniej wspominał Wojmir. Przesyłka w kopercie bombelkowej ok 8 zł. Kołę bardzo ładnie przenosi drgania różnica jest znaczna i słyszalna nawet dla dyletanta. Płytki są sprzedawane półokręgłe i płaskie. Kołci, które są u nas sprzedawane najczęłciej pochodzę od Bawoła Afrykałskiego. Droższę alternatywę dla kołci może byę TUSQ który także ma bardzo dobre włałciwołci przenoszenia dęšłwięku.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Do ukulele można zrobię siodełko i strunnik z twardego drewna i będzie lepiej niż dobrze:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Mam gDzieł na ogrodzie kliny z drewna którego nie da się za bardzo obrabiaę a które jest sprzedawane na palisady ogrodnicze bo nie gnije i żaden robal nie jest w stanie go ugryęšłę. To jakił gatunek egzotyczny, bardzo ciężki i ciemny - spróbuję dziabnęę kawałek na siodełko tak dla sportu i włożę do swojej gitary klasycznej żeby organoleptycznie to poczuę i usłyszeę.
Na logikę chodzi o drewno najbardziej zwarte i najtwardsze a w Polsce to Grab, Dęb, Dereł, Złotokap, Grusza ewentualnie Cis. Gruszę i Cis nawet mam kilkuletnie wysuszone kawałki a maję one też ten walor że przepięknie wyględaję może nawet by się na mostek nadawały co w połęczeniu z kołcię by doskonale się komponowało.


scaliłem posty
Pozdrawiam Janek
popik10

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Używamy funkcji edycji prostu po to żeby nie pisaę postu pod postem.
Dbamy o estetykę forum -PROSZę
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jacek A. R. »

- rozmawiałem przed chwilę telefonicznie z sympatycznym panem z Birka Shop pytajęc o dostępnołę elementów z kołci dla zastosowania w gitarach klasycznych jako górny prożek (ang. nut) czy siodełko mostka (ang. saddle). Niestety tych elementów obecnie brak, zasugerowano mi zapytanie za kilka miesięcy. Dowiedziałem się też iż owe elementy muszę byęĂ importowane gdyżĂ w łwietle informacji od pana z Birka Shop powszechnie stosowane w tym celu kołci krowie są u nas przerabiane na męczkę kostnę.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Jak już mówimy o kołci - ma ktoł może kołciane siodełko mostka do klasyka ? Pilnie kupię.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Na forum łuczniczym Frecha był gołę co zajmował się preparację większej ilołci kołci ale nie wiem czy się dalej udziela popytajcie na grupach odtworzeniowych rycerskich także oni używaję kołci do wielu wyrobów i wiedzę gdzie je tanio kupię. Jak ktoł sam chce preparowaę to perhydrol 30% można kupię w sklepach fryzjerskich ok 20 zł za litr.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Fryta
Posty: 225
Rejestracja: 2016-12-21, 19:09

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Fryta »

Moze to glupie, ale wydaje mi sie, ze tak obrobione kosci, kupisz z latwoscia w sklepie zoologicznym.
Kupuje takie psu co tydzien, co prawda takie podwedzane, ale sa tez takie wykonczone na bialo :-))) takie kupuje zona, bo nie smierdza :-P


Wysłane z iPhone za pomocę Tapatalk
---------
łatwiej kijek pocienkowaę, niż go póĹşniej pogrubasię ];)
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jacek A. R. »

Włałnie sprawdziłem, iż w sklepie pp. Henglewskich jest szeroka oferta elementów z kołci
http://www.henglewscy.com.pl/mod_catalog3/view/686.html
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: michqq »

Fryta pisze:Moze to glupie, ale wydaje mi sie, ze tak obrobione kosci, kupisz z latwoscia w sklepie zoologicznym.
Kupuje takie psu co tydzien, co prawda takie podwedzane, ale sa tez takie wykonczone na bialo
No ja tam nie wiem, tu trzeba by poszukaę więcej danych - bo kołę to jednak materiał organiczny który w zależnołci od obróbki może się różnię, kołę od kołci, tak jak się różni drewno od drewna...
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Jacek A. R. pisze:Włałnie sprawdziłem, iż w sklepie pp. Henglewskich jest szeroka oferta elementów z kołci
http://www.henglewscy.com.pl/mod_catalog3/view/686.html
Ceny bardzo przystępne! Nawet taniej niż w sklepach dla rekonstruktorów.
Pozdrawiam Janek
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: poco »

Na temat kołci naturalnych i sztucznych TUSQ na siodełka i mostki sporo jest napisane, wielu nimi handluje, ale nigdzie nie znalazłem ęšłródła mówięcego o tym, dlaczego właśnie kołę, a jeżeli już, to z jakiego zwierzęcia i których jego kołci - krowa, koł?
Logika, morfologia i znajomołę mechaniki sugeruje kołci długie, jako, że przenoszę największe obciężenia, czyli są najtwardsze i najsztywniejsze mechanicznie.
Skędinęd jednak ich struktura nie jest monolitem, lecz raczej rodzajem "pumeksu/gębki" z wydłużonymi, czółenkowatymi komorami sugerujęcymi włóknistołę.
Stęd następne pytanie będzie, dlaczego kołę, a nie twarde tworzywo, drewno czy metal.
Kolejne będzie zwięzane z mostkami do smyczków itp.
Szukałem w necie wiedzy i raczej same ogólniki. Stęd napadła mnie myłl, aby wiedzy zasięgnęę u ęšłródeł, czyli u weterynarzy stadniny koni i hodowli krów lub nawet na jakiejł uczelni zootechnicznej.
Jak zanabędę wiedzy podzielę się z forumowiczami i byę może wspólnymi siłami sami rozkminimy temat.
A może ktoł znajdzie ęšłródło pisane, to zaoszczędzi czasu i byę może pozwoli na ograniczenie "mitologii" gnata.
Odczucia akustyczne muzyków są subiektywne, więc może nie ma co sobie tym głowy zawracaę?
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ