Wyoblanie gryfu - poradnik
Moderator: Jan
Wyoblanie gryfu - poradnik
Przedyskutowałem z kolegą Molem, jego podejście do wyoblania gryfu.
Okazało się kilka ciekawych rzeczy, które Wam tu przytoczę, nic odkrywczego ale może się komuś przyda. Oczywiście za zgodą kolegi Mola
Metoda Mola opiera się na trzech prostych o określonych kątach nachylenia do płaszczyzny gryfu. Otóż podczas naszej rozmowy okazało się, ze te kąty nie są tka ważne w całej metodzie. Oczywiście są ważne, bo trzeba przenieść krzywe przynajmniej na dwa miejsca na gryfie i tylko do tego potrzebne sa ich wartości.
Same wartości kątów powstaną same, kiedy będziecie obrabiać jeden z przekrojów. W moim przypadku zacząłem od 1 progu. Wartości te będą zależały od tego jaki kształt gryfu chcecie zaaplikować. Do utworzenia obliczeń potrzebny jest jego obrys.
1-szy kąt powinien oscylować gdzieś w przedziale 35-50 % wyznaczacie jego ramie tak aby pozbyć się jak największej ilości materiału.
2-a następne katy trzeba wyznaczyć tak aby zdejmować mniej więcej równe ilości materiału pozostałego.
Ramiona katów wyznacza wam odcinane kolejno ilości materiałów i odległości jakie trzeba na nich zaznaczać, żeby zdjąć kolejna ilość materiału, jak na rysunku.
W moim przypadku wyszło mi 40; 17; 59,4 takie katy zapewniają równomierne zdjęcie materiału z profilu C.
Po wyznaczeniu odległości, przenosimy się na inny próg (u mnie 9ty, bo 12 czasami wychodzi już w obszarze tranzycji) i wyznaczacie odległości za pomocą wymierzonych kątów.
Poniżej rysunek, są tam części setne minimetra, ponieważ tak liczy program który mam dostępny, ale widomo ze większa dokładność niż ,5 mm przy ołówku i tarniku jest niemożliwa.
I to na tyle ]
Okazało się kilka ciekawych rzeczy, które Wam tu przytoczę, nic odkrywczego ale może się komuś przyda. Oczywiście za zgodą kolegi Mola
Metoda Mola opiera się na trzech prostych o określonych kątach nachylenia do płaszczyzny gryfu. Otóż podczas naszej rozmowy okazało się, ze te kąty nie są tka ważne w całej metodzie. Oczywiście są ważne, bo trzeba przenieść krzywe przynajmniej na dwa miejsca na gryfie i tylko do tego potrzebne sa ich wartości.
Same wartości kątów powstaną same, kiedy będziecie obrabiać jeden z przekrojów. W moim przypadku zacząłem od 1 progu. Wartości te będą zależały od tego jaki kształt gryfu chcecie zaaplikować. Do utworzenia obliczeń potrzebny jest jego obrys.
1-szy kąt powinien oscylować gdzieś w przedziale 35-50 % wyznaczacie jego ramie tak aby pozbyć się jak największej ilości materiału.
2-a następne katy trzeba wyznaczyć tak aby zdejmować mniej więcej równe ilości materiału pozostałego.
Ramiona katów wyznacza wam odcinane kolejno ilości materiałów i odległości jakie trzeba na nich zaznaczać, żeby zdjąć kolejna ilość materiału, jak na rysunku.
W moim przypadku wyszło mi 40; 17; 59,4 takie katy zapewniają równomierne zdjęcie materiału z profilu C.
Po wyznaczeniu odległości, przenosimy się na inny próg (u mnie 9ty, bo 12 czasami wychodzi już w obszarze tranzycji) i wyznaczacie odległości za pomocą wymierzonych kątów.
Poniżej rysunek, są tam części setne minimetra, ponieważ tak liczy program który mam dostępny, ale widomo ze większa dokładność niż ,5 mm przy ołówku i tarniku jest niemożliwa.
I to na tyle ]
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Re: Wyoblanie gryfu - poradnik
Wydaje mi się,ze Molu tłumaczył to już w innym wątku
Re: Wyoblanie gryfu - poradnik
W takim razie podpuścił mnie )) abym zrobil to jeszcze raz ))
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Re: Wyoblanie gryfu - poradnik
Tam podpuścił... wiedzy na forum nigdy dosyć. Mało kto odnajdzie mój wpis w wątku o budowie gitary. A tak to jest dedykowany wątek.
T.
T.
Re: Wyoblanie gryfu - poradnik
Pfffff
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Re: Wyoblanie gryfu - poradnik
No ja naprzykład ]:p
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ]