Szlifierka taśmowa przedłużona

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Szlifierka taśmowa przedłużona

Post autor: kibic » 2014-03-03, 23:43

Witam,

Jak koledzy słusznie kiedyś zauważyli jest kilka metod wyrównywania powierzchni gryfów (lub czegokolwiek). Ja stosowałem sposób - papier ścierny przyklejony do płaskiego blatu i szuranie gryfem. Metoda skuteczna ale upierdliwa. Potrzeba matką wynalazku więc skonstruowałem a właściwie przerobiłem tanią szlifierkę taśmową do celów szlifowania gryfów.

Przerobiona szlifierka sprawdza się dobrze (choć silnik mógłby być mocniejszy) i kapitalnie skraca czas wyrównywania. Jak do tej pory stosowałem ją do szlifowania gryfu, podstrunnicy oraz do wyrównania krawędzi desek przed klejeniem korpusu. Przyda się także do innych czynności w których potrzeba uzyskać dłuższą idaelnie płaską powierzchnie.

Ogólny koszt to 299zł szlifierka + ok. 40zł profile aluminiowe
Załączniki
039.jpg
Stara matoda
251044-jpg.jpg
Tak wyglądała szlifierka po zakupie
053.jpg
szlifierka została rozmontowana a bieżnia rozcięta
056.jpg
potem złączona aluminiowymi kątownikami a na górę przykręcony szeroki kątownik, który służy za nową dłuższą bieżnię
061.jpg
Taśma ścierna kupiona z metra i odpowiednio sklejona i założona.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w
Kontakt:

Post autor: Odi » 2014-03-04, 08:17

Bardzo fajne rozwiązanie. Planowałem kiedyś budowę czegoś podobnego, ale z możliwością zmiany pozycji pion/poziom, coś jak tutaj:
http://allegro.pl/szlifierka-tasmowa-wi ... 98613.html
Oczywiście szlifierkę niewielkich rozmiarów można po prostu przewrócić na bok i jest pion :D

Dodałbym też do tej twojej ściągany 'płotek' ustawiony dokładnie pod kątem prostym do taśmy.


Jak się spisują te kątowniki? Całość się nie wygina? Może warto by było dodać jakieś podparcie pod wiszący w powietrzu rolkę taśmy?

Bieżnia jest zrobiona z kątownika czy płaskownika? Skąd wziąłeś taką szerokość (100mm?)
Ender
Posty: 360
Rejestracja: 2009-01-19, 15:45
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: Ender » 2014-03-04, 10:43

Nie powiedziałeś nic o klejeniu taśmy, a to dość ważny element ;-)
Materiał nie podskakuje na zakładce? Jak i czym skrobałeś korund, żeby było płasko? Czym klejone, skoro nie pęka na wałkach?
popik10

Post autor: popik10 » 2014-03-04, 11:21

Nie powiedziałeś nic o klejeniu taśmy, a to dość ważny element ;-)
Materiał nie podskakuje na zakładce? Jak i czym skrobałeś korund, żeby było płasko? Czym klejone, skoro nie pęka na wałkach?
Dawno temu kleiliśmy pasy na zwykły wikol i nie zrywając korundu. To było do szlifierek taśmowych stołowych, konstrukcja tego typu >
Działało to idealnie i nie zostawiało żadnych śladów.
Pozdrawiam
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Post autor: kibic » 2014-03-05, 00:09

@Ender
Mój sposób jest taki, że przycinam taśmę po skosie do odpowiedniej długości. Potem moczę w wodzie końcówki taśmy ściernej z każdej strony po ok. 1cm Z takiej namoczonej części łatwo usunąć materiał ścierny. Potem po wyschnięciu taśmę sklejam klejem cjanoakrylowym w imadle. Taśma na ok. 1cm nie ma mteriału ściernego ale za to jest płasko i drewno nie podskakuje.

@Odi
Bieżnia zrobiona jest z kątownika aluminiowego 140x50mm (kupiony w sklepie z metalami kolorowymi)
Całość jest sztywna ale rzeczywiście z uwagi na długość wymagała podparcia (ostatnie zdjęcie nie przedstawiało wersji finalnej). W załączeniu zdjęcie szlifierki w wersji finalnej z podpórką i płotkiem ograniczającym.
Załączniki
094.jpg
szary
Posty: 23
Rejestracja: 2010-07-10, 14:56
Lokalizacja: Poznań/Przeźmierowo

Post autor: szary » 2014-03-08, 12:51

Brawo - pomysł rewelka :-)
Zainspirowany kończę przerabiać własną szlifierkę.
W zasadzie pozostałby mi już tylko montaż ale bieżnia (blacha 3mm) niestety okazała się lekko wygięta więc muszę założyć inną ;-)
Poniżej efekt moich kombinacji:
Załączniki
DSC_0030.jpg
DSC_0029.jpg
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-03-08, 13:01

Świetny pomysł. podejrzewam, że za jakiś czas sam się zaopatrzę w podobne urządzenie.
Szczególnie, że po dorobieniu "huśtawki" będzie można szlifować radius podstrunnicy.

T.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w
Kontakt:

Post autor: Odi » 2014-03-09, 18:36

Masz na myśli taką huśtawkę ->
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 8AhU#t=533
?? :shock:
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-03-09, 19:44

yep.. właśnie coś takiego. Kilka filmów z podobnymi ustrojstwami - film1, film2, film3, film4

T
szary
Posty: 23
Rejestracja: 2010-07-10, 14:56
Lokalizacja: Poznań/Przeźmierowo

Post autor: szary » 2014-03-09, 20:44

ja też przedłużam właśnie z myślą o tzw. "huśtawce", która wydaje mi się lepszym rozwiązanie niż kombinacje z frezarką ;-). W zasadzie prawie skończyłem - wystarczy założyć pas :-)
Załączniki
DSC_0031.jpg
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-03-09, 21:47

Na filmie nr 1 u kol. mola jest chyba gryf zrobiony z olchy, a to by świadczyło, że i z olchy można śmiało dłubać gryfy. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Witheltz
Posty: 153
Rejestracja: 2012-02-01, 14:57
Lokalizacja: Olsztynek

Post autor: Witheltz » 2014-03-09, 22:14

Nie pamiętam w jakim modelu, ale Carvin robił gryfy z olchy i z tego co pamiętam była to konstrukcja ntb.
wojtek
Posty: 447
Rejestracja: 2012-07-27, 20:19
Lokalizacja: mazowsze

Post autor: wojtek » 2014-03-10, 00:34

darek pisze:Kibic ale narobiłeś. Teraz wszyscy sobie przedłużają :mrgreen:
Magik z filmu nr 2 mi się podoba jak sobie strzelił radiusa nie po tej stronie gryfu co trzeba.
Kiedyś Fender naklejał podstrunnice na wyprofilowane w ten sposób szyjki ma to na celu usztywnienie gryfu .
Witheltz
Posty: 153
Rejestracja: 2012-02-01, 14:57
Lokalizacja: Olsztynek

Post autor: Witheltz » 2014-03-10, 15:13

Witam
wojtek pisze:Kiedyś Fender naklejał podstrunnice na wyprofilowane w ten sposób szyjki ma to na celu usztywnienie gryfu .
.
Faktycznie Fender tak robił tylko nie w celu usztywnienia szyjki, ale z powodów oszczędnościowych :mrgreen:
Tak wykonana podstrunnica z palisandru miała nie 6mm a 3 mm grubości.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ