Malowanie podstrunnicy w starych klasykach/akustykach

Dyskusje na temat budowy gitar akustycznych.

Moderator: poco

mirzar
Posty: 76
Rejestracja: 2010-11-15, 14:06
Lokalizacja: Krakow

Malowanie podstrunnicy w starych klasykach/akustykach

Post autor: mirzar » 2011-11-23, 23:15

Witam

Mam pytanie to "starej gwardii" :)
w starych gitarach klasycznych/akustycznych podstrunnica byla czyms malowana na czarno.
nie jestem w stanie okreslic co to dokladnie jest.
ma to dziwna strukture - jest matowe, z jakby drobinkami kwarcu.

Mam teraz starego japonskiego akustyka do remontu. wymiana progow itd
podstrunnica grubo pomalowana "tym czyms"
odczyscilem i zeszlifowalem podstrunnice i niespodzianka :(
a raczej kilka..
w podstrunnicy sa potworne dziury, ktore ktos zalatal szpachla.
odczyscilem je i zastanawiam sie czym je uzupelnic..
w przypadku palisandru nie byloby problemu, ale to jest jakies jasne drewno, ktore w dodatkuodbarwilo sie od tego mazida,
jedynym sensownym rozwiazeniem jest ponownie pomalowac podstrunnice tym samym specyfikiem , po uzupelnieniu ubytkow.

jesli wiecie co to za specyfik , prosze o podzielenie sie wiedza:)

dziekuje
pozdrawiam
mirzar
mirzar
Posty: 76
Rejestracja: 2010-11-15, 14:06
Lokalizacja: Krakow

Post autor: mirzar » 2011-12-04, 21:26

widze ze gwozdzia zabilem tematem..

to moze inaczej :
czym pomalowac podstrunnice zeby zamaskowac niedoskonalosci i przebarwienia
bejca nawet najciemniejsza i w kilku warstwach nie daje rady
lakier odpada...

jakies propozycje?

pozdrawiam
mirzar
Kris
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-05, 21:46
Lokalizacja: Stok Lacki k. Siedlec

Post autor: Kris » 2011-12-08, 01:27

A może szpachla taka która da się bejcować i na to bejce rustryka jakaś ciemna orzechowa. Używałem ostatnio takiej szpachli co prawda odrazu w kolorze orzechowym ale na opakowaniu było napisane że pod bejce się nada, zabawne bo wyglądała jak nutella i pachniała jak masło orzechowe :D A jak nie to nowa podstrunnica. Nie spotkałem się jeszcze z tym mazidłem o którym wspomniałeś
mirzar
Posty: 76
Rejestracja: 2010-11-15, 14:06
Lokalizacja: Krakow

Post autor: mirzar » 2011-12-08, 08:04

dzieki za rade:)
tylko jest jeden problem, ze bejca nie przykryje struktury i bedzie widac gdzie jest szpachla
zastanawiam sie czy nie dac samej bazy farby.
w sumie to wyglada podobnie.
to dziwne ze nie spotkales, wiekszosc starych (np japonskich pudel) ma malowana podstrunnice.

pozdrawiam
mirzar
donkirk24
Posty: 253
Rejestracja: 2010-04-18, 15:31

Post autor: donkirk24 » 2011-12-08, 17:45

Nawet te nisko-budżetówki typ. Skyway mają malowane podstrunnice na czarno, a pod tym kryje się sklejka. Sprawdziłem to właśnie na przykładzie pudła srajłejowskiego, szlifując cały instrument, aby zobaczyć z czego jest zbudowany.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2011-12-08, 18:16

To może być zwykła farba nitro z dowalona ilością talku, który robi za wypełniacz i uzyskanie struktury mat. Talk można dodać do każdej farby. Onegdaj był to Litopon, czyli taki miks farby z talkiem w kolorze białym. Tym samym możesz talk wykorzystać do zrobienia wypełniacza /szpachlówki i po dodaniu barwnika będzie jak znalazł do celów lakierniczych. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Bemol » 2012-01-07, 20:03

Podstrunnice malowane z klonu i innych jasnych drewien najlepiej odnowić lakierem chemoutwardzalnym do parkietów, trzeba wybrać lakier matowy i do niego dodać czarnego pigmentu do farb, nie każdy pigment się nadaje czasem nie chcą się mieszać z lakierem lub lakier z pigmentem mimo dodatku utwardzacza nie chce zasychać lub zasycha b. powoli.
Trzeba najpierw kupić ze 2-3 rodzaje pigmentu i lakier i pomieszać w malutkich pojemniczkach pomalować testowo kawałek drewna.Sposób ten jest sprawdzony i bardzo ale to bardzo trwały o wiele trwalszy niż oryginalne wykończenie podstrunnic.
ODPOWIEDZ