Piłki taśmowe

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki taśmowe

Post autor: poco » 2018-07-05, 00:02

Nie wiem, jakie ograniczenia w szerokości pił są w piłach 3-kołowych, ale to chyba wynika z delikatniejszej konstrukcji i tym samym mniejszych siłach napinających.
Gdzie nabyć piły nierozwierane ? Pytałem w wielu miejscach i wszyscy oferują rozwiedzione, naostrzone, itd.
Za PRL-u były bez problemu i to dobrej jakości, a teraz trudno trafić.
Ponieważ znalazłem dystrybutorów pił Morse, to już nie szukam. Szkoda czasu i nerwów, a one są wyśmienite.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Tanto » 2019-09-14, 11:30

Była sobie piła...
IMG_9688.jpg
no w sumie to jest, ale ma kilka wad
IMG_9682.jpg
IMG_9684.jpg
są też pewne zalety
IMG_9691.jpg
oraz to że jest ;-)
Inne dane techniczne? średnica kół 22 cm, długość brzeszczotu 175 cm, masa ...ze 30 kg

Generalnie maszyna działa, ale problem pojawia się jak chce się uciąć coś prosto, problem o tyle poważny że nawet stara mądrość ludowa "Trochę krzywo też jest prosto" nie potrafi uratować sytuacji. Żeby dać jej szansę spróbuję ją zmodyfikować, ale zanim zacznę chętnie posłucham sugestii i opinii. Na początek będzie dorobienie prowadzenia górnego bo oryginalne słabo działa, przydało by się również dolne ale jest problem z miejscem.
IMG_9686.jpg
Znalazłem też gumy do tych kół, tylko sprzedawca nie wysyła poza Niemcy :-(

Bez bicia przyznaję że konstruktorzy przewidzieli dla tej piły inne przeznaczenie niż to o którym myślę - to pilarka do cięcia kości :-D
popik10

Re: Piłki taśmowe

Post autor: popik10 » 2019-09-14, 13:25

Co to znaczy że tnie krzywo? W której płaszczyźnie?
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki taśmowe

Post autor: poco » 2019-09-14, 17:31

Widoczne koło nie ma bieżni/oponki, więc jakiekolwiek cięcie nie ma sensu. To samo dotyczy innych rozważań w tym temacie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Re: Piłki taśmowe

Post autor: popik10 » 2019-09-14, 19:39

Bieżnię można za grosze zrobić z korka.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Tanto » 2019-09-14, 20:43

Nie trzyma linii prostej przy cięciu, ucieka na boki, pion jest znośny. Możliwe że odrobinę za ambitnie podszedłem z materiałem, bo ciąłem czeczotę olchową i czeremchę w klocki, ale przecież nie jest to jakieś szczególnie 'złośliwe' drewno.

Bieżnie znalazłem tu https://buchhaupt.de/re-ks220 może nie za grosze, ale budżetu nie zrujnuje. Koła były wypuszczane bez bieżni, nawet zabezpieczenia przed dostaniem się jakichś śmieci pod brzeszczot mają kształt dopasowany do nacięć na kołach. Jak pisałem - nie jest to maszyna przewidziana do drewna :-(
popik10

Re: Piłki taśmowe

Post autor: popik10 » 2019-09-14, 21:15

Ja mam korkową bieżnię i sobie chwalę, łatwo i tanio można wymienić.
A piła aby dedykowana do drewna czy kości? Ważne prowadzenie taśmy no i prawda jest taka że rzadko która taśmówka tnie prosto jeśli taśma jest przytępiona. Z regóły trzeba robić korekcję prowadzenia.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki taśmowe

Post autor: poco » 2019-09-14, 23:19

Nie ma znaczenia do czego była dedykowana. Bieżnia musi być. No może wyjątek stanowią piły do metalu, gdzie koła są stalowe/żeliwne.
Te rowki w kole stanowią jedynie element ograniczający odspajanie gumowego bieżnika - takie odgniecenie, wywałkowanie-, który na takiej powierzchni jest wulkanizowany i potem dopiero obrabiany. Taki sam wygląd maja kółka do wózków transportowych silnie obciążonych.
Niewłaściwa bieżnia, to pływanie piły i żadne, nawet najlepsze prowadzenie nie załatwi prostego cięcia, no i jest niebezpieczne, bo piła może spaść.
Przy budowie swojej piły przeszedłem przez wszystkie etapy i problemy z pilarką taśmową, a mimo to jeszcze mam wątpliwości.
A takie proste urządzenie!
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Piłki taśmowe

Post autor: molu » 2019-09-15, 15:39

Podstawą prostego cięcia jest ostra piła. Jak się okaże, że z nową, abo świeżo naostrzono taśmą tnie krzywo to wtedy czas kombinować z okładzinami kół, itp.

T.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Tanto » 2019-10-05, 19:08

Przyszły gumy, przyszły piły z 'Ostrzalni' ...no i d.pa :-( Gumy zjeżdżają z koła, a dokładniej górna guma. Wystarczy kilkanaście sekund pracy bez obciążenia i już widać że guma przesuwa się o ok. 3 mm w kierunku przeciwnym do zębów. Brzeszczot (szer. 10 mm) jest wyregulowany tak żeby szedł środkiem koła. Moja wstępna diagnoza - nacisk zębów sprawia że guma się ześlizguje.
Jedyny zauważalny plus to to że pilarka zaczęła pracować naprawdę cicho.
Mam w nadmiarze kleju poliuretanowego Benikol Pur-B (do klejenia butów, skóry, gumy itp.), spróbuję może to zmniejszy tendencję do zjeżdżania.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki taśmowe

Post autor: poco » 2019-10-06, 08:40

Tanto, kolego. Gumy muszą być naciągane ze sporą siłą !, a dodatkowo koła mają często taki rant ograniczający możliwość przemieszczania.
Jak będziesz aplikował klej, to postaraj się, aby oponka była już na kole - powierzchnie koła i oponki muszą być wolne od kurzu i tłuszczu. Klej aplikuj w ten sposób, że włóż pod oponkę okrągły, czysty pręt i obracając go wokół osi będzie się toczył po bieżni, a jednocześnie tworzył szczelinę na podanie kleju.
Robione przeze mnie próby naciągania oponki gumowej z klejem skończyły się totalną klapą. Klej , jak raz złapie, to potem przy poprawkach odchodzi razem z oponką i jest doopa!
To co wcześniej napisał popik10 o korku, jest prawdą i jeżeli będziesz miał problemy ze swoją bieżnią, to naklej na nią taki korek techniczny (może być też skóra ) i potem przeszlifuj, a problemy znikną. Dobrze jest , kiedy powierzchnia jednej bieżni jest sferą, bo wtedy zapewnia to lepsze prowadzenie brzeszczota.
Jakie piły z Ostrzalni kupiłeś? Ja z Panem Bujnowskim kilkakrotnie rozmawiałem na tematy związane z piłami taśmowymi i muszę przyznać, że jest konkretnym rozmówcą. Jednak Morse, to Morse i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej :-D , dlatego polecam te piły wszystkim nie jako marketer, a jako użytkownik.
Pozdrawiam,Ryszard
via vita curva est
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Tanto » 2019-10-06, 20:18

Brałem 'morsy', po konsultacji padło na 9,5x0,64 mm 4 z/cal, 12,7x0,64 mm 3 z/cal, 6,35x0,64 mm 6 z/cal. Niestety nie dane mi było przetestować te piły, może uda się w następny weekend.

Z zakładaniem oponek było odrobinę gimnastyki, ale wulgaryzmami nie rzucałem, możliwe że gdybym się naklął to siedziały by stabilniej :-D Kupując te gumy miałem świadomość że może się nie udać, moja maszyna ma dość niski numer seryjny i jest spore prawdopodobieństwo że z biegiem czasu zmienili montowane koła na takie które trzymają gumę. Gdybym wcześniej trafił na ten link https://www.zabi.pl/pl/regeneracja/41/r ... -tasmowej/ to pewnie nie dawał bym zarobić Niemcom tylko spróbował w tej firmie. Nic to, za tydzień będę wiedział czy klejenie się udało, a tymczasem może te informacje przydadzą się komuś komu przyszedł by do głowy podobny wynalazek.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Tanto » 2019-10-12, 18:33

...minął tydzień
Klej związał na tyle że gumy się nie przesuwają i mogłem się odrobinę pobawić. W porównaniu do tego co było wcześniej - bajka :-)
Oczywiście pilarka nie stała się sprzętem profesjonalnym, ale jakość cięcia poprawiła się znacząco. Zapewne główną robotę robią tu brzeszczoty, przetestowałem 9,5 mm i 12,7 mm przy cięciu czeczoty olchowej oraz czeremchy w bloczki o gr.3,5 cm, wysokość cięcia dochodziła do około 13 cm. Jest na tyle dobrze że wystarczy kilkanaście ruchów strugiem żeby uzyskać gładką powierzchnię. Przy czym lepiej sprawowała się 12,7 mm, 9,5 mm bardzo cofała się przed materiałem (nie mam prowadzenia tylnego) nawet przy delikatnym posuwie, obstawiam że jest to głównie związane z ilością zębów na cal i w dalszej kolejności ze sztywnością brzeszczotu.
Niestety... moja radość szybko została zgaszona. Brzeszczot 12,7 mm pękł w miejscu zgrzewu przy cięciu czeremchy o grubości 3,5 cm. Ciekawe czy takie przypadki obejmuje gwarancja.
popik10

Re: Piłki taśmowe

Post autor: popik10 » 2019-10-12, 20:29

Jeżeli "ostrzalnia" to tak
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Piłki taśmowe

Post autor: Piniu » 2019-11-08, 14:53

Ja nie lubię pił z ostrzalni bo są (tak uważam) przehartowane. Przez to strasznie sztywne i pekaja szybko a mam teraz koła 20cm
ODPOWIEDZ