Jakie to drewno?
Moderator: poco
Jakie to drewno?
Witam.
Mam pytanie z jakiego drewna wykonany jest ten instrument? Obstawiam, że szyjka i skrzydełka to jesion, a top to mahoń. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Pozdrawiam...
Mam pytanie z jakiego drewna wykonany jest ten instrument? Obstawiam, że szyjka i skrzydełka to jesion, a top to mahoń. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Pozdrawiam...
Re: Jakie to drewno?
Mnie wygląda na Topolę a nie Brzozę a top to chyba zwykła Olcha a nie Mahoń
Pozdrawiam Janek
Re: Jakie to drewno?
Bardzo dziękuję Wszystkim za odpowiedzi!
Monolit z topoli? Nie złamał by się od naciągu strun? Może jednak brzoza, bo dość wytrzymała:)
Monolit z topoli? Nie złamał by się od naciągu strun? Może jednak brzoza, bo dość wytrzymała:)
Re: Jakie to drewno?
Gdzie tu jest monolit? Przecież to klejonka jest Naciąg strun nie łamie gitar, co najwyżej wygina gryfy, ale od tego są w nich pręty napinające. Napisz coś więcej o tej gitarze, fajne wiosło zdaje się być.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Jakie to drewno?
Chodziło mi, że to Neck Through Body, zwane potocznie monolitem. Wiadomo, że każda szyjka w monolitach jest klejona z kilku lub kilkunastu warstw Myślałem, że monolitów się z topoli nie robi, bo zbyt miękkia i się powygina Że tylko same korpusy. Gryfu w Bolt On też jeszcze z topoli nie widzialem Zawsze coś twardego. Klon, palisander...
A bas to dezel kupiony poniżej ceny pickupów do eksperymentow właśnie z drewnem
Re: Jakie to drewno?
Roter.
Re: Jakie to drewno?
Jeśli nic się z gryfem nie dzieje to znaczy, że drewno jest stabilne. To czy to topola czy nie topola, tego nie da się stwierdzić na 100% ze zdjęcia. Na topolę wygląda, ale różne drewka na zdjęciach wyglądają jak inne gatunki. Zawsze możesz skontaktować się z autorem tego dzieła i info będzie pewniejsze.
Jakie eksperymenty z drewnem planujesz przeprowadzić?
https://www.gordonsmithguitars.com/comp ... neck-wood/
https://www.gordonsmithguitars.com/shop ... /guardian/
Jakie eksperymenty z drewnem planujesz przeprowadzić?
https://www.gordonsmithguitars.com/comp ... neck-wood/
https://www.gordonsmithguitars.com/shop ... /guardian/
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Jakie to drewno?
Dziękuję bardzo za odpowiedź Myślałem po cichu, że to jesion. Planowałem zrobić skrzydełka z olchy i zobaczyć w jakim stopniu to wpłynie na brzmienie
Re: Jakie to drewno?
Jakiś slang w nazewnictwie gitarowym typu dezel, roter, jakby problemem było użycie języka normalnego. Ale, bywa i tak
Co do topoli, to jest to drewno niedoceniane ,a które ma wiele do zaoferowania. Problem jest w tym, że musi być odpowiednie, zwłaszcza tarcica. Z topoli otrzymuje się czeczotę, która teraz przeżywa renesans w zdobieniu topów, a kiedyś okleina ta była szykiem w meblarstwie. Potem była obciachem trącającym wioskowym gustem w meblach, następnie zarzucono jej pozyskiwanie, a dzisiaj ceny czeczoty powalają. Topola pozornie jest miękka. W wyschniętą trudno jest wbić gwoździa, ale, że jest nie hamerykancka, to nie ma zainteresowania. Pnie bywają zniszczone przez szkodniki, więc trudno uzyskać dobrej jakości materiał i dlatego najczęściej , zwłaszcza na terenach wiejskich używano ją na sztachety do płotów, których trwałość liczono w dziesiątkach lat. Czy masz jakąś skalę porównawczą, że liczysz na możliwość oceny? Bo jak na razie , to nikomu nie udało się jednoznacznie określić co, i na ile wpływa na .... No właśnie, na co? To czego konkretnie poszukiwania Twoje będą dotyczyć, bo może było by ciekawym ujęcie tych działań w jakąś systematykę, która będzie pomocna innym budowniczym? To by był wkład w rozkminianie niuansów w budowaniu instrumentów.
Wracając do Twojego zdjęcia gitary, to widzę na nim sporo niedokładności wykluczających normalne użytkowanie.
Mostek wygląda, jakby miał niedobrany rozstaw wózków, jest przesunięty w kierunku basowych na granicę gryfu - mogą struny wychodzić poza gryf w czasie grania. Do tego klucze oprawione tak "na jebał pies", czyli najpierw należało by sprowadzić sprzęcicho do stanu używalności (grywalności), opisać- zanotować parametry akustyczne , elektryczne (oscyloskop), aby była baza do porównań i dopiero po tym bawić się w zmiany oraz ich ocenę w stosunku do pierwowzoru.
Tak, że masz nad czym pracować , a my postaramy się pomóc Ci doprowadzić dzieło do końca. Pod warunkiem, że będziesz tego chciał i jesteś odporny na konstruktywną krytykę.
Pozdrawiam, Ryszard
Co do topoli, to jest to drewno niedoceniane ,a które ma wiele do zaoferowania. Problem jest w tym, że musi być odpowiednie, zwłaszcza tarcica. Z topoli otrzymuje się czeczotę, która teraz przeżywa renesans w zdobieniu topów, a kiedyś okleina ta była szykiem w meblarstwie. Potem była obciachem trącającym wioskowym gustem w meblach, następnie zarzucono jej pozyskiwanie, a dzisiaj ceny czeczoty powalają. Topola pozornie jest miękka. W wyschniętą trudno jest wbić gwoździa, ale, że jest nie hamerykancka, to nie ma zainteresowania. Pnie bywają zniszczone przez szkodniki, więc trudno uzyskać dobrej jakości materiał i dlatego najczęściej , zwłaszcza na terenach wiejskich używano ją na sztachety do płotów, których trwałość liczono w dziesiątkach lat. Czy masz jakąś skalę porównawczą, że liczysz na możliwość oceny? Bo jak na razie , to nikomu nie udało się jednoznacznie określić co, i na ile wpływa na .... No właśnie, na co? To czego konkretnie poszukiwania Twoje będą dotyczyć, bo może było by ciekawym ujęcie tych działań w jakąś systematykę, która będzie pomocna innym budowniczym? To by był wkład w rozkminianie niuansów w budowaniu instrumentów.
Wracając do Twojego zdjęcia gitary, to widzę na nim sporo niedokładności wykluczających normalne użytkowanie.
Mostek wygląda, jakby miał niedobrany rozstaw wózków, jest przesunięty w kierunku basowych na granicę gryfu - mogą struny wychodzić poza gryf w czasie grania. Do tego klucze oprawione tak "na jebał pies", czyli najpierw należało by sprowadzić sprzęcicho do stanu używalności (grywalności), opisać- zanotować parametry akustyczne , elektryczne (oscyloskop), aby była baza do porównań i dopiero po tym bawić się w zmiany oraz ich ocenę w stosunku do pierwowzoru.
Tak, że masz nad czym pracować , a my postaramy się pomóc Ci doprowadzić dzieło do końca. Pod warunkiem, że będziesz tego chciał i jesteś odporny na konstruktywną krytykę.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Jakie to drewno?
Witam Pana:)poco pisze: ↑2021-04-26, 23:13Jakiś slang w nazewnictwie gitarowym typu dezel, roter, jakby problemem było użycie języka normalnego. Ale, bywa i tak
Co do topoli, to jest to drewno niedoceniane ,a które ma wiele do zaoferowania. Problem jest w tym, że musi być odpowiednie, zwłaszcza tarcica. Z topoli otrzymuje się czeczotę, która teraz przeżywa renesans w zdobieniu topów, a kiedyś okleina ta była szykiem w meblarstwie. Potem była obciachem trącającym wioskowym gustem w meblach, następnie zarzucono jej pozyskiwanie, a dzisiaj ceny czeczoty powalają. Topola pozornie jest miękka. W wyschniętą trudno jest wbić gwoździa, ale, że jest nie hamerykancka, to nie ma zainteresowania. Pnie bywają zniszczone przez szkodniki, więc trudno uzyskać dobrej jakości materiał i dlatego najczęściej , zwłaszcza na terenach wiejskich używano ją na sztachety do płotów, których trwałość liczono w dziesiątkach lat. Czy masz jakąś skalę porównawczą, że liczysz na możliwość oceny? Bo jak na razie , to nikomu nie udało się jednoznacznie określić co, i na ile wpływa na .... No właśnie, na co? To czego konkretnie poszukiwania Twoje będą dotyczyć, bo może było by ciekawym ujęcie tych działań w jakąś systematykę, która będzie pomocna innym budowniczym? To by był wkład w rozkminianie niuansów w budowaniu instrumentów.
Wracając do Twojego zdjęcia gitary, to widzę na nim sporo niedokładności wykluczających normalne użytkowanie.
Mostek wygląda, jakby miał niedobrany rozstaw wózków, jest przesunięty w kierunku basowych na granicę gryfu - mogą struny wychodzić poza gryf w czasie grania. Do tego klucze oprawione tak "na jebał pies", czyli najpierw należało by sprowadzić sprzęcicho do stanu używalności (grywalności), opisać- zanotować parametry akustyczne , elektryczne (oscyloskop), aby była baza do porównań i dopiero po tym bawić się w zmiany oraz ich ocenę w stosunku do pierwowzoru.
Tak, że masz nad czym pracować , a my postaramy się pomóc Ci doprowadzić dzieło do końca. Pod warunkiem, że będziesz tego chciał i jesteś odporny na konstruktywną krytykę.
Pozdrawiam, Ryszard
Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana!
Dezel to zwyczajne polskie słowo, które oznacza po prostu rzecz kiepskiej jakości, a "Roter" to marka produkująca gitary.
Moje poszukiwania nie będą pomocne innym, ponieważ żaden ze mnie lutnik. Nie mam na koncie budowy żadnego instrumentu, ale mam spore doświadczenie i dużą liczbę nagranych testów rozmaitych gitar wykonanych z różnych gatunków drewna w połączeniu z większością markowych przetworników. Mam swoje ulubione typy (NTB z klonu, wenge, bubingi) skrzydełka dla mnie póki co najlepsze z jesionu bagiennego. Nigdy natomiast nie miałem styczności z olchą i dlatego kupiłem tę gitarę. Ona nie ma służyć do grania, tylko właśnie do mojego eksperymentu. Chciałem ją nagrać, perfidnie obciąć jej skrzydełka, wymienić na olchowe i zobaczyć dwie sprawy:
- w jak dużym stopniu to wpłynie na brzmienie,
- w jakim kierunku brzmienie pójdzie, ot i cała sprawa.
Jeśli można to proszę tylko następnym razem bez wulgaryzmów:)
Pozdrawiam...
Re: Jakie to drewno?
Teraz więcej rozumiem, w kontekście eksperymentów.
Masz koncepcję jak dokleić te olchowe skrzydła? Trochę zabawy z tym będzie, chyba, że zatrzymasz się na poziomie dra Frankensteia i przyłapiesz po kawałku drewna do tego co zostanie z gitary. Ale czy gitara wtedy zagra tak jak powinna, tego nie wiem. Deski muszą być idealnie spasowane (powierzchnie) oraz fest ściśnięte przy klejeniu - to jest ważne, inaczej spoina będzie miękką bułą pomiędzy korpusem a doklejkami. Oczywiście wszystko się da, z tym że nie będzie to wcale takie proste. Koniecznie podziel się swoimi wnioskami z tego eksperymentu.
Masz koncepcję jak dokleić te olchowe skrzydła? Trochę zabawy z tym będzie, chyba, że zatrzymasz się na poziomie dra Frankensteia i przyłapiesz po kawałku drewna do tego co zostanie z gitary. Ale czy gitara wtedy zagra tak jak powinna, tego nie wiem. Deski muszą być idealnie spasowane (powierzchnie) oraz fest ściśnięte przy klejeniu - to jest ważne, inaczej spoina będzie miękką bułą pomiędzy korpusem a doklejkami. Oczywiście wszystko się da, z tym że nie będzie to wcale takie proste. Koniecznie podziel się swoimi wnioskami z tego eksperymentu.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Jakie to drewno?
Tu dołączę do chóru z PiotremCh i dołożę swoje wątpliwości. Samo doklejenie drewna nic nie wniesie do tego, co stanowi efekt końcowy. Przecież stosuje się różne powłoki dekoracyjne, konserwujące, itp, a to już wnosi zmiany w mechanikę konstrukcji. To nigdy nie jest i nie będzie układ 0 - 1. Dołóż do tego zróżnicowanie gęstości drewna w zależności od miejsca geograficznego jego pozyskania, warunków glebowych, miejsca w pniu , warunków suszenia, wilgotności końcowej przy montażu itd. i pomimo,że gatunkowo będzie to samo, to jakościowo nigdy. Do tego każdy muzyk inaczej dociska instrument do ciała, bo to wynika z jego techniki gry, inaczej szarpie/pobudza struny, dociska struny do gryfu, warunki odsłuchu, sprzęt, gałkologia, ....... . Tyle zmiennych ! Stąd mam obawy, że efekt będziesz tylko Ty słyszał, a to już nie jest obiektywna ocena. Ale, skoro masz taką potrzebę , to masz otwartą drogę i być może wyniki będą mogły zostać wykorzystane z korzyścią dla budujących gitary.
Tak na marginesie, to na naszym forum nie używamy formy grzecznościowej Pan, jako zbyt oficjalnej, a tylko kolega. Tu jesteśmy kolegami.
Pozdrawiam, Ryszard
Tak na marginesie, to na naszym forum nie używamy formy grzecznościowej Pan, jako zbyt oficjalnej, a tylko kolega. Tu jesteśmy kolegami.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est