Solera - forma + kopyto

[SebastianL]

Również lubię pracować z MDF i potwierdzam że dobrze się struga. I mnie to zaskoczyło. Również przewierty nie sprawiają problemów. Wiertło po przejściu na wylot nie niszczy płyty nie zabezpieczonej podkładką (W 90 procent przypadków, ale i tak jest o niebo lepiej niż w przypadku przewiercaniu sklejki).

[Jan]

Forma na solerze będzie pozycjonowana kołkami drewnianymi a od spodu będzie przykręcana na śruby.

[Jan]

Wybrałem sposób na formę z wycięciem na gryf gdybym robił akustyka z hiszpańskim sposobem łączenia gryfu z pudłem. Będzie zamek mocowany na dwa połączenia na jaskółczy ogon.

[PiotrCh]

Dajesz czadu:) A mnie leń lutniczy złapał i nie mam ochoty nic robić:) Ale za to gram sobie więcej;)

[Jan]

Pamiętaj Piotrek, że dobry leń nie jest zły Lenistwo wbrew pozorom jest bardzo ważne i musi też mieć miejsce zwłaszcza u pracusiów
Ten model robię po długich przemyśleniach i ma być bardzo uniwersalny i multifunkcjonalny a jego obsługa ma być prosta.
Do solery jeszcze dorobię dwufunkcyjne dociski, mam już w głowie pomysł tylko muszę dokupić śruby, mufy dwugwintowe i znaleźć twardy kawałek drewna do pocięcia. To będzie solidny zestaw roboczy.

[Jan]

Znalazłem mufy dwugwintowe i zrobiłem otwory do łączenia formy z solerą. W formie osadziłem mufy z gwintem a w solerze będą otwory żeby móc skręcić śrubami te dwa elementy w całość. W zamku także zrobiłem otwory na śruby i dodałem kołki pozycjonujące.

[Jan]

No i solera sklejona i nawiercona,
otwory i krawędzie sfazowane. Jeszcze myślę nad kołkami z boku dookoła solery, widziałem tak często robią lutnicy żeby było gdzie sznurek mocować przy dociskaniu bindingu.

[Jan]

Mała próba kopyta.

[Jan]

Z pręta gwintowanego zrobiłem rozpórki. Pręty są luźno włożone w otwory wywiercone w dociskach. Kręcąc nakrętką powodujemy rozsuwanie docisków i ich docisk do formy. Proste i działa.

[PiotrCh]

Idealnie siadły boczki w formie.

[Jan]

Wszystko jest dokładnie wycięte na pile taśmowej według szablonu i doszlifowane więc jest spora precyzja co się przekłada na wyginany element. O to przecież chodzi

[poco]

Takie dopasowanie na "0" przt rozpierakach wewnętrznych jak dla mnie nie jest dobrym rozwiązaniem, albowiem boczki mają grubość, nie są idealnie płaskie, itd. Tu trzeba przyjąć jako bazę zewnętrzną płaszczyznę i do niej dociskać elementy. Zatem wypada by profile wewnętrzne wyłożyć materiałem dopasowującym się do kształtu. Tutaj doskonałym był by cienki i twardy filc techniczny uszczelkowy biały https://phuart.pl/produkty/9-filc-techniczny (korek trochę za twardy) . Poza tym, to ja zamiast zwykłej śruby użył bym śruby rzymskiej, a to dlatego, że jest szybsza w działaniu. Istnieje też inny detal załatwiający docisk, a mianowicie sprężyny gazowe. Kupiłem swojego czasu trochę tego towaru w hurtowni meblarskiej, gdzie są detalami używanymi do zamykania poziomych i pionowych drzwiczek. Płaciłem chyba 1,50 za sztukę. Miałem (mam) w planie wykorzystać je zamiast listewek do docisku żeberek na solerze. Czy się sprawdzą, nie wiem, ale zakładam, że na 100% Oto przykładowe, a jest ich sporo typów o różnych siłach nacisku. https://allegro.pl/oferta/sprezyna-gazo ... 0659333243 https://allegro.pl/oferta/rejs-podnosni ... 9536679741.
Włożyłeś w oprzyrządowanie masę roboty i serducha. Szacun
Pozdrawiam, Ryszard

[Jan]

Ryszard nie jest dopasowane na "0" bo ma przecież regulację jakieś 2,5 cm luzu a dopiero po przykręceniu dociska boczek, poza tym jak widzisz elementy są na brzegach zaokrąglane. Z tym filcem to fajny pomysł muszę gdzieś na necie zakupić kawałek.
Śruby rzymskie były w planie ale wtedy musiał bym zrobić stałe łączenie z dociskiem a tego nie chciałem robić gdyż czasem łapię boczek ściskami a wtedy nie miał bym jak tego zrobić.

[poco]

Jan, pewnie się nie zrozumieliśmy. Mnie chodziło o to, że jeżeli kształty zewnętrzny i wewnętrzny elementów będzie idealnie pasował do siebie, to nie będzie idealnie dociskał po włożeniu boczków. Ten "bufor" filcowy załatwia sprawę. Swoje uwagi opieram na zdjęciach, więc i osąd może nie być obiektywny, ale ponieważ onegdaj posiłkowałem się takim rozwiązaniem , więc go przedkładam jako sprawdzone. Jeszcze jedno usprawnienie, a mianowicie w tych wewnętrznych dociskach nawiercając otwory masz możliwość wykorzystać ściski śrubowe jako docisk jednostronny - śruba rozporowa nie będzie tutaj potrzebna, a dopiero po zmontowaniu całości można ją wmontować. Ściski śrubowe nie będą przeszkadzały w niczym i da się je usunąć w dowolnym momencie.
Pozdrawiam, Ryszard

[Jan]

Często formatki topu lub plecków wycina się z 2-3mm naddatkiem, jak wtedy zmieścić je w formie zrobionej co do milimetra? Otóż robimy podcięcie w formie i wtedy nam taka formatka wejdzie lekko wchodząc pod formę. Wymiar wyciąłem wycinakiem a nadmiar usunąłem dłutami.