Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Moderator: poco
Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
W tym temacie zaprezentuję prosty wycinak do otworów i kanałów na rozetę. Wycinak jest robiony z tralek z oparcia starego fotela ale może być zrobiony z jakiegokolwiek kawałka drewna byle twardego. Wycinak będzie miał oś dokładnie takiej średnicy jak oś cyrkla do mojej frezarki czyli 6mm. Pręt regulacyjny jest ze starego skanera który wyrzucałem na śmietnik jest on nierdzewny i dużej dokładności fi 7mm. W drewnianych elementach będą śruby mocujące pręt. Na mniejszym elemencie będzie jeszcze uchwyt do standardowych nożyków Olfa z cyrkla z tejże firmy. Nożyki będą mocowane od czoła na ściętej płaskiej częsci.
Pozdrawiam Janek
- SebastianL
- Posty: 750
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Super!
Daj znać jak się będzie sprawować. Czy nóż będzie równo szedł itp.
Daj znać jak się będzie sprawować. Czy nóż będzie równo szedł itp.
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Dzisiaj pomalowany i pociągnięty olejem tungowym. Teraz obmyślam jak zamocować standardowe wymienne ostrze - pomysł już jest.
Pozdrawiam Janek
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
A gdzie ten nożyk będzie przymocowany?
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Dokładnie tam gdzie pokazuję na tym mniejszym elemencie drewnianym, będzie dociskany blaszką mocowaną na wkręty,
Pozdrawiam Janek
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Janie. W jakim zakresie średnic będziesz stosował ten przyrząd, bo rozeta nie jest dużych rozmiarów. a ten pręt sugeruje spory zakres. Małe będzie trudniej wyciąć. Drugi temat, to trzeba pewnie rozwiązać mocowanie oraz możliwość regulacji głębokości cięcia i kąta nożyka. Punktowy docisk nie zabezpieczy przed obrotem wokół osi wkręta mocującego. Tam potrzebne są podparcia anty-, min. 2, poza dociskiem.
Teraz naszła mnie myśl, że w sumie uzależniasz się od jednego typu nożyka. Rozważ , czy nie lepiej pomyśleć o uniwersalnym chwycie i to nożyka wykonanego samodzielnie w zależności od potrzeb, który zaostrzysz po stępieniu, poza tym nożyk powinien być chyba ostrzony prawo-lewo, czyli powinny być 2 różne ostrza. Ale to tylko moje dywagacje, bo zapewne masz to robione typowo pod siebie.
Pozdrawiam, Ryszard
Teraz naszła mnie myśl, że w sumie uzależniasz się od jednego typu nożyka. Rozważ , czy nie lepiej pomyśleć o uniwersalnym chwycie i to nożyka wykonanego samodzielnie w zależności od potrzeb, który zaostrzysz po stępieniu, poza tym nożyk powinien być chyba ostrzony prawo-lewo, czyli powinny być 2 różne ostrza. Ale to tylko moje dywagacje, bo zapewne masz to robione typowo pod siebie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Pręt będzie ucięty na wymiar rozety z naddatkiem, mocowanie będzie uniwersalne i będzie można regulować głębokość cięcia, będzie można stosować różne ostrza włącznie z prawo lewymi przy sztywnym i mocnym zamocowaniu ostrza i tak cienkim nie musi być skosu prawego lub lewego, obustronny skos też da radę. Nożyki jednorazowe też można ostrzyć. Można też zamontować ostrze skalpela.
Pozdrawiam Janek
- SebastianL
- Posty: 750
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Potwierdzam. Wąski nóż szlifowany obustronnie zdaje egzamin.
Mimo to, chyba widziałem kiedyś, że ktoś stosował noże prawe i lewe.
Mnie szczególnie interesuje sztywność tego urządzenia, bo zwykle w prostych wycinarkach jest z tym problem. Gdy jest kilka ruchomych części to mają one jeszcze luzy i cięcie już nie wyjdzie czyste. Z drugiej strony, jakiś błąd na pewno można założyć.
W przypadku twojego, Janie, wycinaka obawiam się że luzy i elastyczność materiału mogą niestety pozwalać nożowi na wypadanie z zaplanowanego koła (nóż ucieka na zewnątrz). Moja obawa wynika z tego, że pręt po którym przesuwany jest element regulowany, znajduje się ze 2 lub 3 centymetry nad płaszczyzną, w której wycinany jest okrąg. Mam obawę że przez luzy na łączeniu z prętem, ten element może pozwolić nożowi właśnie na takie uciekanie, które poskutkuje nierówno wyciętym kanałem.
A nie ma nic bardziej przyjemnego, niż wklejenie rozety, wyrównanie i przekonanie się, że pasuje ona idealnie do kanału bez żadnych dziur i nieciągłości
To takie moje obawy i wcale nie muszą się spełnić. Mam nadzieję że wycinarka spełni twoje oczekiwania.
Mimo to, chyba widziałem kiedyś, że ktoś stosował noże prawe i lewe.
Mnie szczególnie interesuje sztywność tego urządzenia, bo zwykle w prostych wycinarkach jest z tym problem. Gdy jest kilka ruchomych części to mają one jeszcze luzy i cięcie już nie wyjdzie czyste. Z drugiej strony, jakiś błąd na pewno można założyć.
W przypadku twojego, Janie, wycinaka obawiam się że luzy i elastyczność materiału mogą niestety pozwalać nożowi na wypadanie z zaplanowanego koła (nóż ucieka na zewnątrz). Moja obawa wynika z tego, że pręt po którym przesuwany jest element regulowany, znajduje się ze 2 lub 3 centymetry nad płaszczyzną, w której wycinany jest okrąg. Mam obawę że przez luzy na łączeniu z prętem, ten element może pozwolić nożowi właśnie na takie uciekanie, które poskutkuje nierówno wyciętym kanałem.
A nie ma nic bardziej przyjemnego, niż wklejenie rozety, wyrównanie i przekonanie się, że pasuje ona idealnie do kanału bez żadnych dziur i nieciągłości
To takie moje obawy i wcale nie muszą się spełnić. Mam nadzieję że wycinarka spełni twoje oczekiwania.
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Dzisiaj wyciąłem z płaskownika mosiężnego docisk noża. Zaokrągliłem go dopasowując do kształtu powierzchni bocznej. Wywierciłem otwory na śruby dociskowe i zrobiłem ozdobną fasetkę.
Sebastian tam nie ma luzów pręt jest 7mm i otwory w elementach drewnianych są 7mm. Bardzo ciężko drewienko się przesuwa po pręcie tam nie ma żadnego luzu. Dodatkowo pręt będą blokować odpowiednie pokrętła dociskowe blokujące pręt w danej pozycji.
Musiałem zmodyfikować jeszcze wycinak by móc wycinać małe średnice. Musiałem usunąć część materiału by elementy zbliżały się do siebie dając możliwość wycięcia średnicy mniejszej niż 88mm.
Sebastian tam nie ma luzów pręt jest 7mm i otwory w elementach drewnianych są 7mm. Bardzo ciężko drewienko się przesuwa po pręcie tam nie ma żadnego luzu. Dodatkowo pręt będą blokować odpowiednie pokrętła dociskowe blokujące pręt w danej pozycji.
Musiałem zmodyfikować jeszcze wycinak by móc wycinać małe średnice. Musiałem usunąć część materiału by elementy zbliżały się do siebie dając możliwość wycięcia średnicy mniejszej niż 88mm.
Pozdrawiam Janek
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Wycinak gotowy. Uwzględniając wasze cenne uwagi udoskonaliłem narzędzie i pracuje bez zarzutu.
Dla dodatkowego usztywnienia pin będący osią będzie wchodził także w podłoże.
Dla dodatkowego usztywnienia pin będący osią będzie wchodził także w podłoże.
- Załączniki
Pozdrawiam Janek
- SebastianL
- Posty: 750
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Świetny pomysł z tym dociskiem pręta.
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Sebastian nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale pręt jest też spiłowany na długości by można go było dociskać i by się nie obracał.
Pozdrawiam Janek
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Jeżeli już, to jako gniazda wkrętów dociskających nóż użył bym nakrętek (mufa) dwugwintowych ( "Rampa") i wkrętów M4 zamiast tych do drewna. Mam na uwadze wyrabianie się drewna przy kilkakrotnym wkręceniu i wykręceniu. Przy "Rampie" nie ma tego problemu. Np. taka https://wnsp.pl/m4-x-10-mm-nakretka-muf ... erzem.html .
Takie same polecam przy montażu gryfów. Wyjaśnię dlaczego. Otóż dawniejsze wkręty do drewna miały gwinty, a raczej rdzenie stożkowe i przy /po wkręceniu klinowały się w gnieździe - wymagały użycia stożkowego wiertła przed wkręceniem. Współczesne mają rdzenie walcowe na prawie całej długości, a przez to mogą się luzować, a do tego duży skok. Wkręty typu spax są niby lepsze, ale .... . Wszystko ma swoje zady i walety, ale myślę, że dobrze jest wskazać również inne rozwiązania.
A, jeszcze jedno. Dobrze jest kiedy śruba dociskowa dociskała poprzez element pośredni, wtedy nie kaleczy miejsca styku (bywa, że trudno ustawić wymiar, bo w trakcie przykręcani/blokady śruba przesuwa blokowane elementy). W takich miejscach dobrze jest wsunąć wygięty pasek blachy ( najlepiej sprężystej), który dodatkowo dociskał będzie pręt nawet bez śruby. Coś na wzór blokowania pokręteł kuchenek gazowych (zwykle są bez śrub dociskowych , bo nie wymagają tego)
Pozdrawiam, Ryszard
Takie same polecam przy montażu gryfów. Wyjaśnię dlaczego. Otóż dawniejsze wkręty do drewna miały gwinty, a raczej rdzenie stożkowe i przy /po wkręceniu klinowały się w gnieździe - wymagały użycia stożkowego wiertła przed wkręceniem. Współczesne mają rdzenie walcowe na prawie całej długości, a przez to mogą się luzować, a do tego duży skok. Wkręty typu spax są niby lepsze, ale .... . Wszystko ma swoje zady i walety, ale myślę, że dobrze jest wskazać również inne rozwiązania.
A, jeszcze jedno. Dobrze jest kiedy śruba dociskowa dociskała poprzez element pośredni, wtedy nie kaleczy miejsca styku (bywa, że trudno ustawić wymiar, bo w trakcie przykręcani/blokady śruba przesuwa blokowane elementy). W takich miejscach dobrze jest wsunąć wygięty pasek blachy ( najlepiej sprężystej), który dodatkowo dociskał będzie pręt nawet bez śruby. Coś na wzór blokowania pokręteł kuchenek gazowych (zwykle są bez śrub dociskowych , bo nie wymagają tego)
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Ryszard co do docisku śrub to mają one 0,5cm pręt gładki jako docisk czego nie widać bo jest schowane w miejscu docisku. Mufy dwugwintowe dam jak mi się gwinty wyrobią ale to dobry pomysł. Co do docisku ostrza nie ma potrzeby zmiany śrub dociskowych, cztery wkręty do drewna wystarczą, specjalnie są długie na tyle by nie wyrobiły gniazda. ostrze dam jednostronnie skośne kształtowane po łuku by móc ciąć bezpiecznie w dwie strony, mam jakiś stary brzeszczot z wyrzynarki to go przerobię na elegancki nóż.
Pozdrawiam Janek
Re: Wycinak do otworów i kanałów pod rozetę
Tak już tak rozkminiamy temat, to zapytam, jaka metodą będziesz ustalał głębokość cięcia - wysunięcie noża. Rozważył bym obecność takiego precyzera zamontowanego od spodu w \'głowicy nożowej" - ładnie to nazwałem?- ale nie związanego z nożem, lecz ze stopą Najlepiej na bazie gwintu metrycznego M6 (skok 1 mm i łatwy podział na o,1). Pewnie napiszesz, że kombinuję zrobić z tego zegarek z wodotryskiem, ale skrzywienie zawodowe niestety daje znać u mnie. Staram się robić ustrojstwa max uniwersalne i w odniesieniu do warunków piwniczno-garażowo-domowych. Bloki zostawiają jednak piętno na naszym zachowaniu - przynajmniej u mnie tak jest, niestety. Ma to swoje zady i walety.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est