Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Wszystko o...

Moderator: poco

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-19, 17:21

A czy takie lampy są łatwo dostępne? Tobie ktoś sprezentował, ale jak się skończą to co wtedy można poradzić?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-19, 17:24

Mam na zamianę jedną :) Na ebayu po 4-6 dolców jest ich zatrzęsienie.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-19, 17:30

Aaaa czyli nie ma problemu:) Kurczej jestem strasznie ciekawy. 2W do domu to aż nadto:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-19, 17:46

Jak zrobię i zadziala to moge Ci podesłać na testy.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-19, 17:50

Byłbym zaszczycony:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Mirek Sadowski
Posty: 200
Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
Lokalizacja: Brzeg

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: Mirek Sadowski » 2019-09-19, 18:01

Duży, jest de beściak, ale małe "dziecinne" wzmacniaczątko i jego banda też
pozdrawiam MS
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-19, 18:09

to maleństwo z paczką 2x12 ryknie tak, że sąsiadki zbledną:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-19, 19:25

Jaką impedancję ma paka w układzie 2x12?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-19, 19:46

Sławku - jutro sprawdzę jakie są to głośniki w sensie po ile ohmów mają i jak są podłączone. Z tego co pamiętam to jeden jest 16 Ohm, a drugi 8. I raczej połączenie równoległe, więc wypadkowo pięć z hakiem.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-19, 19:53

Jakoś poradzimy. Najwyzej przelutuje wyiscie na 4 omy. Jutro zrobie próbę czy transformatory nie sieją na siebie i na lampę. Jak bedą zakłocać to bedzie zabawa.
.
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-20, 18:14

Uruchomiłem końcówkę mocy. 2W wychodzą z niej bez problemu ale przy dość dużych zniekształceniach. Pewnie TG jest kulawy. Z dobrych wieści: Transformatory nie wpływają na siebie i na lampę też nie. W głośniku jest po prostu cisza. Żadnych brumów. Może uda mi się zrobić jeszcze regulację tonu. Potem wrzucę zdjęcia. Coś z tego będzie :)
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: PiotrCh » 2019-09-20, 18:19

nie może być inaczej:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-20, 20:36

Odpaliłem malucha z regulacją barwy. Na pewno będę się musiał pobawić z punktem pracy lamp. Wzmacniacz jest trochę "tępy" czyli mało czuły ale dam sobie z tym radę. Na szczęscie nie ma żadnych brumów czy przydżwięków. Jest cichutki.Wygląda na to że bedzie to fajna rzecz do domowego grania. W środku jest jeszcze bałagan ale to chwiowe :)
Załączniki
20190920_210232.jpg
20190920_212435.jpg
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: popik10 » 2019-09-20, 20:52

Kurde, czad 😁
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Post autor: slawekmod » 2019-09-21, 12:31

Ubiłem rano przystawkę oscyloskopową.Proby muszą zaczekać.
ODPOWIEDZ