Skasowało mi się tyle tekstu! Ale to nic.
Dla mnie też temat pachnie marketingiem, gdyż z mojej niezbyt głębokiej, ale jednak wiedzy wynika, iż pozostałości żywicy w głębszych warstwach drewna mogą być tylko w tzw kieszeniach żywicznych, a te dyskwalifikują drewno jako rezonansowe.
Polecam tutaj zainteresowanym tematem zerknąć na morfologie drzewa i wszystko będzie w miarę klarowne.
Jednocześnie dla zobrazowania mojego podejścia do tematu pozwoliłem sobie zapodać link do tematu fachowego sposobu pozyskiwania drewna na topy gitar klasycznych i akustycznych, gdzie wyraźnie widać, że warstwa żywiczna i twardziel jest usuwana już w lesie, po zrywce, a do produkcji idzie tylko to, co ma iść.
https://www.youtube.com/watch?v=5EpVIEyYiSs
Zatem, aby nie zajmować zbyt niepotrzebnie czas kolegom wydaje się wskazanym zakończyć zagadnienie wypiekania topu i potraktować to jako ciekawostkę, ot taką próbę innego podejścia do tematu.
Co można przez to uzyskać, to sami zainteresowani pewnie nie wiedzą, ale liczą na efekt. Czy będzie jakaś powtarzalność pozwalająca przyjąć taką dodatkową obróbkę drewna jako standard, nie mam pojęcia, ale z opinią popika zgadzam się.
Pozdrawiam, Ryszard