Budowa aktywnego przetwornika.

Pickupy , preampy , lutowanie , schematy

Moderator: poco

bushu591
Posty: 12
Rejestracja: 2012-07-22, 14:41
Lokalizacja: Rzeszow

Budowa aktywnego przetwornika.

Post autor: bushu591 » 2012-12-12, 22:20

Witam. Jestem w trakcie remontu gitary Mayones KTM2. Jedną z usterek są przerwy w uzwojeniach przetworników (dwa Humbuckery). Z racji tego ze nie chce wydawac min. 200zł na nowe przetworniki bo jeszcze nie wiem czy warto inwestowac w te gitare, chciał bym spróbowac zrobic aktywne przetworniki z tego co zostało po oryginalnych (karkasy, magnesy, obudowy , wszystko poza drutem jest w dobrym stanie). (Po pierwsze zeby gitara grała, po drugie żeby miec radochę ze udało mi się je zrobic.)


Założenia są takie:

1- Nawijam dwa uzwojenia identyczne pod względem ilości zwoi, stosunkowo grubym drutem (powiedzmy 0,1mm) i stosunkowo małej ilości tychże zwoi. (załóżmy ze zmiesści się ok 2000). (nie jestem w stanie nawinąc cewki tak cienkim drutem i o tak dużej ilości zwoi jak było w oryginale, dlatego właśnie kombinuję)

2- Sygnał użyteczny będzie słaby, dlatego wyjście przetwornika podepnę bezpośrednio do wejścia niskoszumnego przedwzmacniacza.

3- Dzięki identycznej liczbie i ułożeniu zwoi zakłócenia będą znosic się całkowicie a stosunkowo gruby drut i mała ilośc zwoi da stosunkowo niską impedancje wyjściową, dzięki czemu wejście przedwzmacniacza będzie mniej podatne na łapanie zakłóceń.
W Rezultacie na wejście przedwzmacniacza trafi sygnał wolny od szumów.

Pierwsze pytanie - Czy dobrze kombinuje. Jeśli tak to sedno sprawy:
W jaki sposób powinienem nawinąc cewki humbuckera? Wiem ze powinno byc w przeciwfazie, ale w praktyce mam dwie możliwości przedstawione na rysunkach w załącznikach.
(Strzałki na niebiesko oznaczają kierunek nawijanie cewki, a czerwone kierunek przepływu prądu) I tak:

na rys 1 - obie cewki sa nawijane w tym samym kierunku względem siebie i względem magnesu, przeciwfaze uzyskujemy łącząc ze sobą dwa początki cewek. (lub końce) Należy zauważyc ze prąd wpływa do pierwszej cewki zaczynając od uzwojeń położonym NA ZEWNĄTRZ a do drugiej od tych WEWNĘTRZNYCH.

rys 2 - Kierunki nawijania uzwojeń są przeciwne, przeciwfaze uzyskujemy łącząc koniec pierwszej cewki z początkiem drugiej. I tu należy zauważyc ze prąd wpływa do obydwu cewek zaczynając od uzwojeń położonych NA ZEWNĄTRZ, co stanowi różnice względem sytuacji na rys. 1

Jak widac sposoby nawijania pokazane na rysunkach różnią się. Czy dla prądu i pola elektromagnetycznego te różnice są istotne i jak bardzo? Który sposób nawijania jest lepszy pod względem wzajemnego znoszenia się zakłóceń?


Wykonanie - zamierzam zbudowac sobie jakąś niskoobrotowa nawijarkę na silnik i nawijac dwie cewki równocześnie (dla jednakowej ilości zwoi). Dodatkowo zrobił bym sobie jakąś ręczną PODWÓJNĄ prowadnice która obejmowała by dwa uzwojenia równocześnie dzięki czemu układały by się one podobnie.
Załączniki
nawijanie przetwornika 1.JPG
rys 1
nawijanie przetwornika 2.JPG
rys 2
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-12-13, 00:01

Nigdy sie tym zagadnieniem nie pasjonowałem, ale znalazłem rozważania ludzi znających sie na rzeczy,
http://pl.rec.muzyka.gitara.narkive.com ... ypu-p-bass
i nie ma znaczenia do jakiej gitary przetwornik użyjemy. Może to pozwoli na wyjaśnienie wątpliwości.
Pozdrawiam Ryszard
via vita curva est
bushu591
Posty: 12
Rejestracja: 2012-07-22, 14:41
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: bushu591 » 2012-12-13, 10:49

No własnie przeczytałem wiele tego typu rozwazan i wypowiedzi, wszedzie sa rozwazania teoretyczne (ze musi byc przeciwfaza, odwrotna polaryzacja magnetyczna cewek itp) jednak nigdzie nie znalazłem praktycznych porad co do sposobu nawijania. :-/
screemer
Posty: 29
Rejestracja: 2012-12-13, 11:57
Lokalizacja: Dundalk ;)

Post autor: screemer » 2012-12-13, 13:16

Witam,

No to moj pierwszy post (dotychczas tylko czytalem) :) Jako ze ostatnio sam przewijam przystawki to sie wypowiem.

Twoj pomysl jest ogolnie zly. Dlaczego ? Po pierwsze aktywne pickupy maja calkiem inne magnesy - duzo slabsze niz pasywne (dzieki temu takie EMG81 lezy pod samymi strunami i nie zabija sustainu) i przez to pole magnetyczne dostosowane jest do ilosci zwojow i drutu. Nie mam pojecia jak zachowa sie brzmienie przy tak mocnych magnesach jak w przystawkach pasywnych, ale na logike wnioskuje ze mozesz miec bardzo niespodziewane efekty w glosnikach.

Dwa ... co do pytania o nawijanie w przeciwfazie to nie ma to jakiejkolwiek roznicy czy nawiniesz w prawo oba i polaczysz poczatkami, czy jeden w prawo drugi w lewo a potem polaczysz poczatek z koncem. Ostatnio przewijalem przetwornik np. ze starej japonskiej Arii Pro II i oryginalnie miala nawijane obie cewki tak samo i polaczone poczatkami, a na przyklad DiMarzio w Ibanezie ma nawijane odwrotnie.

Trzy .. nie ma sensu nawijania obu szpulek na raz, gdyz ciezko bedzie ci prowadzic dwa druty na raz :) Nie widzialem w zyciu jeszcze patentu na dwie szpuli na raz.

Cztery ... dlaczego nie jestes w stanie nawinac 5-6tys. zwojow drutem AWG42 (po polskiemu jest to drut DNE 0.063mm) - nie widze roznicy w nawijaniu 5tys zwojow 0.063mm a 2 tys 0.1mm - taka sama robota i tyle samo czasu.

Piec ... prowadnica zadna nie potrzebna, udowodnione jest ze pickupy nawijanie recznie / czyli nie rowno brzmia lepiej !!! (tzw scatter wound)

Szesc - do dwoch pickupow to nic nie buduj... wystarczy ze od zony/dziewczyny podpierniczysz stara maszyne do szycia. Jak chcesz szczegolow to moge ci caly proces dokladnie opisac. Gwarantuje ci ze w ciagu jednego wieczoru spokojnie zbudujesz nawijarke i nawiniesz oba przetworniki.

Pozdrawiam.
AJ

EDIT: Na twoich rysunkach jakos glupio jest magnes narysowany. bieguny powinny isc nie pionowo tylko poziomo (tak jak jest to w pickupach)
bushu591
Posty: 12
Rejestracja: 2012-07-22, 14:41
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: bushu591 » 2012-12-13, 13:58

Rozumiem ale:

Ogólnie mowiac scislej - nie zamierzam robic przystawki o parametrach i działaniu podobnym jak maja typowe aktywne układy. Planuje nawinac zwykły humbucker ale dajacy stosunkowo niski sygnał a nastepnie ten sygnał wzmocnic do odpowiedniego poziomu. Było by to rozwiązanie pośrednie miedzy układem aktywnym a pasywnym. (Tak mi sie przynajniej wydaje)

1 - gdyby umiescic przetwornik stosunkowo daleko od strun, tak aby nie miał znacznego wpływu na wybrzmiewanie? Przeszło by?

2 - Zrozumiałem :D

3 - Chodzi o to aby miec identyczna ilośc zwoi na obydwu szpulach. (nawijajac pojedynczo trzeba by liczyc i znajac zycie liczac do kilku tysiecy moge sie zagapic, pomylic itp.)

4 - Hmmm, szczerze mówiac nie miałem jeszcze w rekach drutu 0.063mm, ale widzac jak cienki był oryginalny drut z tych pick-upów.... Strach dotknac zeby nie zerwac :D

5- Nie chodzi o dokładne nawijanie warstwa na warstwie. Prowadnica - jakis odpowiednio wygiety kawałek drutu z dwona otworami którym nakierowywał bym drut tak aby nawijał sie w miare równo na całej szerokosci karkasu. (załacznik)

6 - Bardzo chetnie , może Kolega opisac ten procos, na pewno sie przyda.

Magnesy na rysunkach - tak wiem, dopiero dzisiaj wziąlem do reki dwa magnesy i zorientowałem jak byc powinno. :D
Załączniki
prowadnica.JPG
prowadnica
prowadnica.JPG (9.4 KiB) Przejrzano 6385 razy
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2012-12-13, 13:59

http://www.youtube.com/watch?v=opTDl-h4BXE
Tu jest profesjonalne rozwiązanie :-) Zobaczcie jak rozwiązano problem licznika zwojów :-)
Tu podobnie a łatwiej: http://www.youtube.com/watch?v=BX53EkekkNo

A jeśli twoje dziecko ma mindstormsa to: http://www.youtube.com/watch?v=Qcvlm6mNgjM

Super :-)
Ostatnio zmieniony 2012-12-13, 14:05 przez shopiK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2012-12-13, 14:04

bushu591 pisze:
3 - Chodzi o to aby miec identyczna ilośc zwoi na obydwu szpulach. (nawijajac pojedynczo trzeba by liczyc i znajac zycie liczac do kilku tysiecy moge sie zagapic, pomylic itp.)
Wystrugaj prosty licznik, np z kalkulatora. Opis i instrukcje znajdziesz w sieci. Masa tego na stronach poświęconych nawijaniu przetworników.

T.
screemer
Posty: 29
Rejestracja: 2012-12-13, 11:57
Lokalizacja: Dundalk ;)

Post autor: screemer » 2012-12-13, 15:23

Troche moich porad/trikow co do tych filmikow:

1)Mam zrobiony podobny patent jak w pierwszym filmiku - tylko maszyna jest lekko nowsza bo powojenna (1950 jakos) ;) Wazne zeby miala plaskie kolo zamachowe zeby latwo szpulke zamocowac.

2) Kalkulator nie wyraba powyzej kilkuset obrotow na minute, lepiej zrobic patent z myszka na usb i kalkulatorem z windosa (tez jest na youtube), lub w wersji super profesjonalnej licznik na jakims AVR/PIC i wyswietlaczu lcd (krotki programik w BASCOM i bedzie smigac). Jako za autor chcial sam robic przedwzmacniacze do pickupow to z tym tez powinien sobie poradzic.

3) U mnie nie stopka napiernicza w kalkulator/druty tylko jest maly magnesik na kole zamachowym i kontaktron przylepiony na tasme - niestety mimo iz popularne na youtube to jest zle rozwiazanie bo jeszcze bardziej wplywa na licznik obrotow (kontaktron nie nadaza). Lepiej zrobic na jakims mechanicznym mikroprzelaczniku.

4) Zamiast pedala od maszyny lepiej wpiac "sciemniacz" do oswietlenia (dostepny w kazdym sklepie agd) - latwiej regulowac obroty reka.

5) Zadna prowadnica nie jest potrzebna - nie ma problemu nawijac po prostu prowadzac drut miedzy palcami, a jak juz to mozna zrobic z kawalka preta metalowego i dwoch zabek do prania.

6) Ku mojemu zdziwieniu drut jest dosyc wytrzymaly :) Wytrzymal kilkukrotne odklejenie sie szpulki od maszyny i polecene w nieznanym kierunku (slaba tasma dwustronna) itp, dopiero pazur kota go przerwal :) Ewentualnie zawsze da sie go zlutowac do kupy i nawijac dalej.

7) Glowilem sie strasznie co zrobic zeby nie zerwac odczepu z poczatku szpulki przy nawijaniu i znalazlem gdzies swietny patent. miedzy drugim i trzecim kolkiem od spodu szpulki nawiercilem dziurke i przelozylem przez nia przewod w izolacji do ktorego przylutowalem drut nawojowy a nastepnie pierwsze zwoje nawinalem recznie. Dzieki temu mam gwarancje ze nie uszkodze poczatku uzwojenia przy nawijaniu. Przy singlach mozna podobnie, mimo iz z reguly robi sie to inaczej :)

8) Parametry standardowe (nie znalazlem tego nigdzie w jednym miejscu).

Humbuckery:
Drut typowy to 0.063 (AWG42).
5000-6000 zwojow na szpulke.
Rezystancja DC szpulki 4 kOhm do 6 kOhm. Rezystancja obu - oczywiscie 8-12kOhm.

Przy tym vintage PAF 5000, jak chcemy bardziej "hot" to lecimy w gore.

Single:
Ten sam drut 0.063 (AWG42).
7500-9000 zwojow
Rezystancja DC - 6-8 kOhm.

wyjatek singiel neck do Telecastera - AWG43 0.56mm - cienszy drucik

No i tutaj to samo im wiecej tym gorecej ;)






odnosnie punktu 1 ) Nikt jeszcze nie probowal robic ukladu z odwinietymi zwojami i wzmacniaczem ... zrob - chetnie poslucham ;)

odnosnie punktu 2) wykombinuj licznik i nawijaj pojedynczo - ciagle nie widze nawijania dwoch na raz, chyba ze jestes obureczny a do tego potrafisz lewym okiem patrzec na jedna szpulke a drugim na druga :) -
Wersja bez licznika i liczeniem w glowie odpada - ograniczenia naszego mozgu nie pozwala nawet przy kilku obrotach na sek :). Znowu wolne nawijanie tez odpada (tak wolne zeby dalo sie liczyc) bo przypominam ze przy takim humbuckerze to na jednej szpulce trzeba nawinac kolo pol KILOMETRA drutu. No chyba ze siedzisz w wiezeieniu dozywocie i masz za duzo wolnego czasu.
A jeszcze jedno:

Przemyslalem troche elektronicznie punkt 1... indukcyjnosc nie jest zwiazana z przekrojem drutu, wiec to zadna roznica czy nawiniesz 0.1 czy 0.063 czy 0.055 itp. Roznica tylko taka ze po prostu 0.1mm na szpulce sie go mniej zmiesci. Z tego co mysle to rowniez nie spadnie znaczaco sygnal, bo magnes jednak zostaje ten sam ... bardziej zmieni sie brzmienie. Porownac to mozna do polowki humbuckera przy rozlaczanych cewkach gdzie defacto pracuje tylko 5000 zwojow i ... wcale gitara duzo ciszej nie gra, za to gra calkiem inaczej (prawie jak single coil - prawda :) ). Projektujac taki preamp mozna wziac np jakis niskoszumny opamp Burr Brown na JFETach i zrobic dwa stopnie o dosyc niskim wzmocnieniu (max kilka decybeli) a miedzy nie dobrac ekperymentalnie drabinke RC jako korektor - dodatkowo dojdzie ci jakis tam dzielnik napiecia zeby zsymetryzowac zasilanie z barterii 9V, a to juz kilka elementow i nie zmiesci sie to w przetworniku samym w sobie.
Wiesz temat mnie tak zainteresowal, ze chyba poswiece jakis humbucker z szuflady i przewine go po 2000 zwojow na szpule w jakims wolnym czasie :)


Polskie znaki diakrytyczne się kłaniają.
Ostatnio zmieniony 2012-12-14, 08:41 przez screemer, łącznie zmieniany 1 raz.
bushu591
Posty: 12
Rejestracja: 2012-07-22, 14:41
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: bushu591 » 2012-12-13, 18:14

Sugerujesz ze Humbucker o tak małej ilosci zwoi spięty szeregowo w przeciwfazie zabrzmi podobnie jak singiel? Zawsze wydawało mi sie ze owo szeregowe połaczenie w przeciwfazie jest jednym z czynnikow decydujacych o tym ze brzmienie humbuckera jest ciemne. (przez to ze dla wysokich harmonicznych zmienia sie przesuniecie fazowe co powoduje osłabienie ich)
screemer
Posty: 29
Rejestracja: 2012-12-13, 11:57
Lokalizacja: Dundalk ;)

Post autor: screemer » 2012-12-13, 19:33

To z singlem to byl przyklad glownie ze polowa zwojow wcale tak cicho nie gra i nawet nie potrzeba preampa. Jak zmieni sie brzmienie.... to chyba trzeba sprawdzic eksperymentalnie. Pomysl z aktywnym korektorem byl po to zeby jaby byla kiszka to mozna bylo podciagnac.
ODPOWIEDZ