Dzień dobry
Moderator: Jan
Dzień dobry
Dzień dobry wszystkim! Gram na gitarze akustycznej od lat, trochę też przy niej dłubię. Wg mnie to szczytowy etap rozwoju gitary XXw. Im wiecej ją poznaję, im wiecej literatury wertuję tym bardziej każdy nowy dzień pokazuje, jak mało jeszcze o tym instrumencie wiem. Od pewnego czasu zajmuję się problemem nagłasniania gitar akustycznych - budową systemów nagłosnieniowych wbudowanych w instrument.
Ostatnio zmieniony 2016-10-06, 17:18 przez MK1, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dzień dobry
No i po bólu.
Witam na naszym forum i życzę powodzenia.
Pozdrawiam, Ryszard
Witam na naszym forum i życzę powodzenia.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Dzień dobry
Mea culpa
- Jacek A. R.
- Posty: 330
- Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Dzień dobry
MK1:
Miło powitać na Forum, ale pozwól, proszę, na następującą refleksję: jeśli w obszarze pojęcia "gitara akustyczna" mieści się także instrument zwany dziś "gitara klasyczna", to oczywiście istnieją znakomite konstrukcje nowoczesne (mam na myśli tzw. szkołę australijską - belkowanie "kratownicowe" (lattice bracing) niemniej gitary z przełomu XIX /XX wieku np. La Leona Torresa nadal są uważane za najwyższe osiągnięcia w dziedzinie lutnictwa gitarowego z racji ich wspaniałych właściwości dźwiękowych/muzycznych. Oczywiście jedna La Leona "nie czyni wiosny", a u nas z racji naszej historii starych gitar (z okresu "Cafe Cantante") nie ma, ale przeglądam regularnie mniej znane portale aukcyjne w Hiszpanii i nadal bywa tam oferowanych sporo gitar z czasów Torresa już od kwot kilkuset Euro, a jestem pewien że wiele z nich nadal brzmi prześlicznie.
Miło powitać na Forum, ale pozwól, proszę, na następującą refleksję: jeśli w obszarze pojęcia "gitara akustyczna" mieści się także instrument zwany dziś "gitara klasyczna", to oczywiście istnieją znakomite konstrukcje nowoczesne (mam na myśli tzw. szkołę australijską - belkowanie "kratownicowe" (lattice bracing) niemniej gitary z przełomu XIX /XX wieku np. La Leona Torresa nadal są uważane za najwyższe osiągnięcia w dziedzinie lutnictwa gitarowego z racji ich wspaniałych właściwości dźwiękowych/muzycznych. Oczywiście jedna La Leona "nie czyni wiosny", a u nas z racji naszej historii starych gitar (z okresu "Cafe Cantante") nie ma, ale przeglądam regularnie mniej znane portale aukcyjne w Hiszpanii i nadal bywa tam oferowanych sporo gitar z czasów Torresa już od kwot kilkuset Euro, a jestem pewien że wiele z nich nadal brzmi prześlicznie.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
- tym mniej wypada.
- Eduardo 5P
- Posty: 69
- Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Dzień dobry
WITAM W moim przypadku nagłośniłem gitarę klasyczną przetwornikiem Shadow SH EC 22 wg opisu można ją zastosować również do akustyka. Jestem w pełni zadowolony oczywiście przed wzmacniaczem mam podpiętą kostkę BOSSa do małej regulacji barwy dzwięku plus reverb.