Forum Lutnicze

Witam,
mam na stanie do renowacji cytrę koncertową (struny 5-gryf + 27 akompaniament) ale z racji ograniczonego budżetu(tak to już jest) Państwu szkoda pieniędzy na struny za ponad 400zł. Czy jestem w stanie zastąpić je innymi strunami np od gitary?

Myślę, że bez problemu ale potrzebna do tego suwmiarka. Mierzysz każda strunę wg jej grubości (rdzeń plus owijka) i zamawiasz takie struny od gitary. Podejrzewam jednak, że wyjdzie drożej niż oryginalne do cytry.
Po drugie, to zaraz przyjdzie admin i zamknie temat

Cyt. "Po drugie, to zaraz przyjdzie admin i zamknie temat "
A za co?
A tak przy okazji, to ja bym nie kombinował.
Są struny do cytry skompletowane, są. Kupić oryginały i nie mieszać, bo efekt może być odwrotny od oczekiwań, o czym wszyscy grający na gitarze wiedzieć powinni.
Tym bardziej, że jest to cytra koncertowa.
Przecież i nylony dostroi, o drutach nie wspomnę. Tylko, czy to zabrzmi jak cytra? A o to głównie chodzi, a nie o struny , które mają wydalić dźwięk.
Wprawdzie jest taka możliwość, że dopasuje się grubości zewnętrzne tych z owijką, ale czy rdzeń będzie odpowiedni, materiał owijki taki sam we wszystkich, to inna sprawa.
To samo z drutami, bo niby te 0,01, to co to za różnica, ktoś powie. A w strunach, to bardzo dużo.
Jest jeszcze temat naprężenia całego instrumentu i różnic w stosunku do oryginału, a tutaj, to już może się wszystko wydarzyć.
W takich instrumentach musi być zachowana równowaga, bo to 32 struny, a nie 4 np, jak w ukulele.
Myślę, że grający na tym instrumencie wie/zdaje sobie sprawę z konsekwencji takich wygibów, ale spróbować można. To jego wybór.
Oby się udało. Życzę powodzenia.
A propos. Ciekawe, czy uda się wyczaić i jaki rozrzut parametrów mają produkty tej samej firmy i typu owijki. Może w katalogach najpierw polookać, wybrać i być może da się zakupić pojedyncze, a nie z konieczności całe komplety, bo wtedy cena, jak napisał jurbassteck może powalić.
Pozdrawiam, Ryszard

Nie dopatrzyłem się ilości postów, jakoś ślepy byłem

dzięki wielkie za odpowiedzi, Państwo jednak wyskrobią kilka zaskórniaków na te struny ale w sumie jak je dostane do rączek to posprawdzam, spiszę i wrzucę tu poszczególne grubości, może komuś na przyszłość się przyda

Takie podstawowe informacje o tym jak stroić(jaki dźwięk jaka struna powinna mieć) cytrę koncertową można znaleźć w tabeli strojenia, jeśli nie ma jej załączonej do instrumentu to jest chociażby na stronach wikipedii , do której link jest w tym temacie https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic. ... 864#p39864 jak wyświetli się już strona wikipedii, to na samym dole ostatnia pozycja to tabela strojenia dla dwóch wariantów instrumentu. Mając strój i znając menzurę można wyliczyć w kalkulatorze( np wadihuddin'a - jest też tam ) grubość poszczególnych strun.
Generalnie cytry koncertowe mają menzurę 41,5cm harfowe 43,5cm , są jeszcze basowe i mają różne menzury są też inne warianty cytr mniej typowe.
Strój najbardziej typowy to monachijski z 5 strunami melodycznymi C,G,D,A,A, a w alternatywnym stroju wiedeńskim C,G,G,D,A, pozostałe struny też się nieco różnią. Kiedyś był jeszcze strój stutgarcki C,G,D,A,E,E ale aby możliwe było użycie struny w dźwięku E menzura mogła być maksimum 38cm, jest to raczej historyczny wariant mało spotykany.
http://www.studia-instrumentorum.de/MUS ... _stimm.htm
Na przestrzeni dziejów ilość strun cytry się zwiększała, obecnie prosta cytra koncertowa, ma łącznie 32 struny, a harfowa 40.
Struny typowe są w 3 wariantach zestawów,- jako struny stalowe ale z małym dodatkiem jedwabiu, - z rdzeniem stalowym w nylonie, lub - zupełnie nylonowe.
Podobno ładny dźwięk mają struny z owijką z brązu pokrytego srebrem aby się nie utleniały, ale są droższe.
Sam rdzeń strun stalowych powinien być ze stali fortepianowej, co daje szlachetny dźwięk, niekiedy można spotkać osoby stosujące struny gitarowe, da się je stosować ale uzyska się inny dźwięk, bardziej jakby miękki.