Sprawdziłeś ustawienie akcji strun? Może to po części załatwi sprawę, jeżeli nie uśmiecha Ci się zakładanie pręta regulacyjnego.
Wybór opcji postępowania zależy od Ciebie, bo my na odległość, bez zdjęć, to możemy tylko sobie pogadać, pomielić temat.
Poza tym, to gdybyś poszperał w forum, poczytał posty podobne, to sprawę rozwiązał byś bez zakładania ekstra tematu. Masz bowiem napisane jakie "zady" i "walety" ma każda z wybranych opcji w odniesieniu do spodziewanych efektów. Masz też opisane step by step, jak postępować w konkretnej sprawie, prawie w każdej możliwej konfiguracji.
Jaki efekt osiągniesz, to niezależnie od tego , co napiszemy i tak zależy od Ciebie.
Polecam lekturę forum, gdzie w rożnych watkach znajdują się recepty na schorzenia instrumentów, w tym takiego jak Twój.
To nie jest strata czasu, ale opcja poszerzania wiedzy komplementarnej z potrzebną.
Pozdrawiam, Ryszard