Setup gitary klasycznej.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
AnTech
Posty: 25
Rejestracja: 2015-01-16, 17:53
Lokalizacja: Kutno

Setup gitary klasycznej.

Post autor: AnTech » 2015-01-19, 18:53

Przy okazji pisania postów w innym temacie pomierzyłem fabryczne ustawienia w mojej klasycznej Alvaro39.
Akcja strun na XII progu wynosi:
E1 - 2,0 mm
E6 - 2,8 mm
na I progu;
E1 - 0,7 mm
E6 - 1,0 mm
Gra się bardzo wygodnie i struny nie obijają progów. Ale jak założę capodaster na I progu to już gra jest komfortowa, a dźwięki nadal czyste. W tym przypadku akcja strun na XII progu wynosi:
E1 - 1,5 mm
E6 - 2,3 mm
na II progu (bo pierwszy dociśnięty):
E1 - 0,25 mm
E6 - 0,35 mm
Setup niemal jak w elektrycznej "wyścigówce" ;-)
Tak sobie myślę obniżyć siodełko o 0,5 mm i mieć komfort gry w pierwszej pozycji jak po założeniu capodastra. Można by wtedy założyć bardziej sprężyste struny high tension (obecnie mam Savarez Alliance HT Classic normal tension) bez negatywnych konsekwencji dla palców, a zyskując na brzmieniu.
Jak myślicie?
Punkt widzenia zależy od kąta patrzenia ;)
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: poco » 2015-01-19, 19:03

Ja bym obniżył do wartości jak z kapo. No może +0,1 więcej.
Obniżając zmniejszysz napięcie gryfu w kierunku mniejszej strzałki ugięcia. :-D Jak temat w innym dziale. :-D
Skoro jednak nie odczuwasz dyskomfortu w grze przy obecnych ustawieniach, to wrzuć na luz.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Makowy
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-21, 22:07
Lokalizacja: Dublin

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: Makowy » 2015-01-19, 19:43

Rzeczywiście, ustawiona na mostku bardzo nisko. Pisałeś, że raczej delikatnie uderzasz struny, więc dla Ciebie ok, dla niektórych byłoby nie do przyjęcia.
A siodełko bardzo wysoko. Tak jak Ryszard pisze, dodaj dziesiątkę do wartości z kapo na drugim progu i będzie git. W chwili obecnej masz prawdopodobnie problem ze strojeniem na pierwszych paru progach.
Awatar użytkownika
AnTech
Posty: 25
Rejestracja: 2015-01-16, 17:53
Lokalizacja: Kutno

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: AnTech » 2015-01-20, 18:05

No to pozostało obmyślić strategię działania. Są dwie możliwości:
1. piłowanie głębszych rowków w siodełku - tu potrzebną są pilniczki których nie mam, poza tym nie będzie to estetycznie wyglądało.
2. dewmontaż siodełka i przeszlifowanie go od spodu - tu plan mam nastepujący:
- kupić dłuto do usunięcia resztek kleju oraz kupić klej do ponownego przyklejenia siodełka (może być "kropelka"?),
- zdjęcie strun i sprawdzenie odległości rowków siodełka od podstrunnicy, tak na wszelki wypadek coby za bardzo nie obniżyć,
- wybicie siodełka poprzez przyłożenie wzdłuż podstrunnicy drewnianej listewki i lekkie stuknięcie młotkiem, siodełko powinno odskoczyć,
- oczyszczenie miejsca mocowania siodełka z resztek kleju,
- pomiar wysokości siodełka i szlifowanie jego spodu papierem ściernym (150?) na równej powierzchni + kontrola wymiaru,
- przymiarka siodełka na sucho do gryfu i ewentualne poprawki,
- przyklejenie siodełka do gryfu i tu pytanie gdzie aplikować klej, na spodzie czy na boku siodełka albo w obu miejscach? pewnie wystarczy punktowo?
- założenie nowych strun i uśmiech od ucha do ucha :-D

Poprawcie jeśli trzeba.
Punkt widzenia zależy od kąta patrzenia ;)
popik10

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: popik10 » 2015-01-20, 18:24

Ja zrobił bym nowe siodełko z kości.
Kość kupić u rzeźnika i wyługować i wygotować żeby była biała.
Wyciąć i dopasować do gniazda. Sloty na struny ponacinać włośnicą i poszerzyć starymi strunami jak pilnikami.
Kleić kropelką.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Makowy
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-21, 22:07
Lokalizacja: Dublin

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: Makowy » 2015-01-20, 18:24

Bardzo dobrze. Żeby sobie ułatwić, możesz szlifować przykładając siodełko do kawałka np. drewna o boku pod kątem prostym, żeby ci właśnie kąt nie uciekł.
Musisz zjechać jakieś 0.3mm po stronie wiolinowej do jakiegoś 0.5mm po basowej, więc sprawdzaj często. Najlepiej po prostu zakładając siodełko bez kleju i strojąc instrument. Upierdliwe, ale daje najlepsze rezultaty. Przy wybijaniu siodełka upewnij się, że nie jest zalane lakierem, bo wtedy lubi odprysnąć. W takim przypadku natnij miejsce łączenia lekko skalpelem.
Kleić punktowo, kropelka może być. Ja daję w kąt, więc się rozpływa i na gryf i na podstrunnice. Tylko naprawdę minimalnie tego kleju.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: Piniu » 2015-01-22, 13:06

popik10 pisze:Ja zrobił bym nowe siodełko z kości.
Kość kupić u rzeźnika i wyługować i wygotować żeby była biała.
Wyciąć i dopasować do gniazda. Sloty na struny ponacinać włośnicą i poszerzyć starymi strunami jak pilnikami.
Kleić kropelką.
Pozdrawiam
No toś "pojechał" :) Dla jednego siodełka procedurę przygotowania kości przechodzić :) No i życzę powodzenia w piłowaniu siodełka strunami wiolinowymi od klasyka :):):)
popik10

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: popik10 » 2015-01-22, 13:58

Czepiasz się, napisałem o brzeszczotach, są różne grubości, wiolinem tylko przetarcie. Poza tym jak się chłopakowi spodoba to będzie trzepał setupy gitar aż miło ;-)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnTech
Posty: 25
Rejestracja: 2015-01-16, 17:53
Lokalizacja: Kutno

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: AnTech » 2015-04-12, 14:00

Odłożyłem temat na jakiś czas i dobrze. Nie należy się spieszyć gdy brak doświadczenia w majsterkowaniu przy gitarach. Sprawdziłem odległość strun od podstrunnicy tuż przy siodełku. Odległości wynosżą 1,4mm dla e1 i 1,55mm dla E6. Przy wysokości progów równej 1,1mm obniżenie strun o 0,5mm, jak wcześniej zamierzałem, oznaczałoby małą katastrofę tzn. konieczność wymiany siodełka na nowe. Struny wiolinowe były by zbyt nisko, poniżej "płaszczyzny" korony progów. Maksymalne obniżenie nie powinno przekraczać 1,4-1,1=0,3mm, a praktycznie 0,2mm. Zastanawia mnie czy jest sens obniżania całego siodełka poprzez jego wymontowanie, zeszlifowanie spodu o owe 0,2mm i ponowne przyklejenie. Może lepiej poprzestać na umiejętnym pogłębieniu rowków na struny. Oglądając dno rowków widzę, że drobny szlif by im się przydał. Całe siodełko wygląda jakby było na gotowo robione we wtryskarce, bez poźniejszego wycinania rowków na struny.
A może wogóle nic nie ruszać? Jak myślicie? Tarcie strun szczegołnie basowym o dno rowka podczas strojenia powoduje nieznaczne obniżanie ich wysokości nad podstrunnicą.

Powoli dochodzę do wniosku, że ta tania (ok.1000 PLN) hiszpańska gitara jest nieźle przemyślana pod względem konstrukcji. Np. podstawek jest zamontowany lekko ukośnie do płaszczyzny płyty wierzchniej, a nie prostopadle. W efekcie nie wygina się w łuk jak to widziałem w wielu innych klasykach, choćby Takamine czy Alhambrach.
Punkt widzenia zależy od kąta patrzenia ;)
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: poco » 2015-04-12, 14:18

Jak przeczytasz jeszcze raz swój post, to stwierdzisz, że sam sobie odpowiedziałeś na pytania.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
mih
Posty: 2
Rejestracja: 2014-07-05, 14:40
Lokalizacja: warszawa

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: mih » 2015-06-13, 15:16

PS... wydaje mi się że już się witałem an forum... ale jeśli nie to witam:) Oglądam to forum ze 2 lata... ale manualnie to nie potrafię, raczej pogrywam i z podziwem patrzę co tu się dzieje ;)
[
Awatar użytkownika
Eduardo 5P
Posty: 69
Rejestracja: 2016-05-10, 10:56
Lokalizacja: Opolskie

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: Eduardo 5P » 2016-05-10, 12:26

Moim skromnym zdaniem i doświadczeniem niema potrzeby z Klasyka robić AKCJĘ gitary elektrycznej sadzę że na tym traci dynamika wydobywanego dzwieku .
Sadzę że tylko do gry bardzo bardzo delikatnej a o Flamenco chyba trzeba raczej zapomnieć.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: Jan » 2019-11-27, 19:17

Heh przecież w setupie nie chodzi o to by były jakieś tam określone wartości tylko o to by właścicielowi gitary się na niej komfortowo grało. Wiele osób porównuje wysokości nad progami gitary klasyczne i akustyczne co jest ewidentnym błędem. Kierowanie się takimi samymi wartościami czy przyrównywanie i próba ujednolicenia z elektrykami to już całkowite nieporozumienie. Wartość 2mm nad XII progiem to ekstremalnie nisko, norma to od 3-6mm w zależności od preferencji grającego i tu po raz kolejny powtórzę to nie milimetry nad progiem się liczą tylko preferencje, wygoda i styl gry na gitarze. Wysokość prożka, podstrunnicy, mostka, strunnika i progów tworzy całość, którą można modyfikować ale z pewnymi ograniczeniami. Nisko wcale nie oznacza dobrze a poza tym to pojęcie dalece subiektywne.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: PiotrCh » 2019-11-27, 21:09

Dobrze gada:)
pozdrowienia
Piotr
popik10

Re: Setup gitary klasycznej.

Post autor: popik10 » 2019-11-27, 21:14

Ale po kilku latach 😁
ODPOWIEDZ