Forum Lutnicze

Szablon z 2mm PE do przygotowania ścisków stolarskich . Koszt takiego ścisku ze sklepu to ok 60-80zł a samoróbka to ok 10-15 w zależności od użytych materiałów. Ja narysowałem szablon w oparciu o dostępne na składzie drewna listwy.
Ścisk powstanie na bazie trzech sklejonych ze sobą listewek 50x10x230mm. Trzy dolne elementy będą takie same natomiast góra składa się z dwóch okładek, jednego środkowego elementu z wyciętym miejscem na krzywkę oraz krzywki dociskowej. Nie wiem jaki będzie płaskownik po którym będzie się przesuwała szczęka górna dociskowa, zależy co znajdę taniego w Casto. Dolna szczęka będzie zamocowana na stałe to płaskownika. Ważne są nity, które podczas rozpierania będą chronić drewno prze wyrobieniem się drewna w miejscach docisku.
Ścisk powinien być z drewna twardego i niełamliwego: buk, jesion, dąb, grab ale jak ktoś zechce to i z sosny można.

Myślałem ostatnio o tym ścisku że było by fajnie mieć wymiary. Dzięki

Jeśli nie zapomnę to wymierzę płaskownik w pracy .

Dopasuj wymiary pod swoje projekty i listwy dostępne na składzie drewnianym jaki masz w okolicy. Te wymiary są akurat pode mnie i robione na oko tak, żeby proporcje się zgadzały ale można je dowolnie dopasowywać. Chodziło mi o to by pokazać jak w łatwy sposób można posklejać tak listwy by nie trzeba było frezować gniazd płaskownika i krzywki.
Będę też robił krótsze i dłuższe szczęki.
A płaskownik jakiś dopasuję ale jeszcze nie wiem jaki, widziałem nawet z kawałka drewna.
Istotą tego ścisku jest prostota wykonania z trzech listew grubych ok 1cm odpowiednio sklejonych, dzięki temu możemy użyć bardzo prostych narzędzi do ich wykonania.

Rysunek przedstawia ścisk z dwoma ruchomymi szczękami. Wzór Bessey Też taką wersję można przewidzieć, co po odwróceniu szczęki pozwoli na rozpieranie elementów. Wprawdzie nie zamierzone zapewne, ale do wykorzystania. Co do kołków/nitów, to rozpatrywałem dwie wersje. 1- gwoździe hartowane; 2- kołki rozprężne (https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... egUIARCuAg). Do nawiercania otworów pod kołki w szczęce ruchomej proponuję jednak szablon, gdyż przesunięcie w którąś stronę albo zablokuje, albo spowoduje nie równoległe przemieszczanie się szczęki. Mam mieszane odczucia, co do tej szczęki ruchomej, a raczej jej części dociskowej, ruchomej naciskanej dźwignią mimośrodu. Będzie wymagać chyba modernizacji, bo mimośród będzie parł głównie na ten środkowy kawałek i to może wnerwić te boczne i w ramach protestu rozejdą się na boki. Nie będzie problemu tego rodzaju, kiedy sam koniec szczęki zamiast profilować wykonasz jako nakładkę z jednego kawałka drewna i to on będzie spinał te listewki będąc jednocześnie dociskanym do sklejanego elementu https://folnet.pl/pl/products/narzedzia ... -9584.html Jak się dobrze wpatrzymy w zdjęcie, to widać , jak przemyślane jest to rozwiązanie. Nawet otwór zapobiegający rozerwaniu tej "sprężyny"docisku przez mimośród jest usytuowany styczne do niego, a nie centralnie lub jeszcze inaczej.
Pozdrawiam, Ryszard

Ryszard przecież krzywka będzie co prawda naciskała na środkową ruchomą część ale ta część jest sklejona z trzech elementów na całej grubości więc krzywka będzie dociskać całą dolną część szczęki.
Otwory na nity będą natrasowane na szablonie ale wtedy gdy będę wiedział jakim płaskownikiem dysponuję.

Janie. Masz rację, ale mechanicznie mnie to nie przekonuje. Zawsze co lite drewno, to lite drewno. Ne mówię, że będzie gorsze, a jedynie zgłaszam uwagi z mojego punktu widzenia.
Pozdrawiam, Ryszard

Ryszard, przecież klejonka jest mocniejsza Elementy są klejone klejem stolarskim a nie lutniczym co powoduje, że praktycznie w miejscu klejenia nie pęknie tylko w innym co najwyżej. Dodatkowo klejonka zapewnia większą stabilność wymiarową i nie jest podatna na wypaczenia.

Janie. Jeżeli drewno użyte do tego projektu będzie usłojone właściwie, to może, ale zauważ, że tam jest grubość w granicach 3-5 mm, co przy sklejeniu układu słojów przecinających te 3-5 m może skutkować pęknięciem, coś w stylu główki gitary. Może, ale nie musi. Wiesz, to wszystko zależy od długości tej "sprężyny" i jej wychylenia (wielkość mimośrodu), a ja na zimne dmucham i czepiam się jak rzep psiego ogona. Co do kleju, to ten lutniczy ma być słabszy od stolarskiego ? No może uretanowy jest mocniejszy, a raczej bardziej odporny na wilgoć i temperaturę.W sumie sam muszę przetestować ten wzór ścisku, bo jest po prostu łatwy w wykonaniu i prosty w obsłudze, a funkcjonalność pomijam, jako oczywistą.
Pozdrawiam, Ryszard

Ryszard oczywiście, że klej lutniczy jest słabszy i to celowo! Ma przy ekstremalnym momencie puścić a nie drewno.
"Sprężyna" nie może być zbyt gruba gdyż ma być elastyczna a do osiągnięcia żądanego momentu skok 1cmm jest aż nadto. Przecież ściskane elementy dociągasz najpierw szczęki do końca a później uruchamiasz krzywkę i ona dociska znacząco mniej niż 1mm materiał. Docisk rozkłada się na bezwładność szczęk, które się uginają i na luzach w układzie, sam materiał jest tylko nieznacznie ściskany.

Myślałem że to oryginalny projekt a to prototyp. Oryginał z mojej praczy jest z jednolitych grabowych elementów. jest wyfrezowane gniazdo na mimośród i kształt tego mimośrodu jest idealny. w żadnej pozycji nie odpuszcza.

Proponuje nasmarować mimośród woskiem jak szuflady w antykach.

Paramonov pisze: ↑

2021-07-06, 22:25

Oryginał z mojej praczy jest z jednolitych grabowych elementów. jest wyfrezowane gniazdo na mimośród i kształt tego mimośrodu jest idealny. w żadnej pozycji nie odpuszcza.

Paramonov skoro masz w pracy taki ścisk to możesz sobie odrysować w każdej chwili wszystkie elementy i zwymiarować suwmiarką, będziesz miał idealne odwzorowanie. Frezowanie gniazda to sporo roboty a sklejenie z trzech elementów wymaga tylko piły i papieru ściernego.
Ja wyszedłem z założenia, że moje ściski maja być tanie, funkcjonalne i nieskomplikowane w produkcji z ogólnie dostępnych materiałów.
Przecież mogę oczywiście zamówić grab na wymiar i pociąć i wyfrezować tylko szkoda czasu i pieniędzy na przerost formy nad treścią.
Patent z robieniem ścisków z trzech elementów wydał mi się tak fajny i prosty, że postanowiłem wrzucić go na forum by nasi forumowicze mogli sobie taki pomocnik sami zbudować zwłaszcza ci, którzy nie posiadają rozbudowanego warsztatu.

Zanim zrobiłem szablon to zrobiłem na próbę ścisk z kawałków sosny i zepsutego ścisku szczękowego typu expres. Działa bez zarzutu więc w planie jest kilkanaście ale już robionych z lepszych materiałów i z większą starannością by służyły długo.