Forum Lutnicze

Potrzebny był mi większy strug do żłobienia a nie mając takiego struga postanowiłem przerobić posiadany przeze mnie niekompletny strug za 20zł, który kupiłem na targu staroci. Brakowało w nim docisku więc dorobiłem go z fragmentu odciętego drewna. Stary gładzik zyskał nowe życie a ja kupę kasy w kieszeni.

Ciekawe wzornictwo, wygląda trochę jak łabędź bez głowy łowiący ryby.

Pokażesz jak się ten strug w nowej odsłonie sprawdza podczas pracy?

Muszę jeszcze wyprowadzić ostrze w strugu tylko myślę czy zrobić półokrągły bo wtedy musiał bym jeszcze wyoblić stopę na boki, muszę to przemyśleć.
Na pewno pokażę jak pracuje jak skończę.

To ostatnie miałem zaproponować. Tam w sposób zasadniczy zmienia się geometria całego układu. Ten łuk jest za mały i będziesz miał problemy ze struganiem i to do tego tak szerokim ostrzem. Weź przeanalizuj kąty i znajdziesz optymalny. Ustnik ostrza też za duży i to sporo. Porównaj z lilipucikami.
Pozdrawiam, Ryszard