Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jan » 2019-06-05, 12:05

Śmiało możesz je skleić. Klej kostny jest najlepszy ale równie dobrze możesz kleić Titebondem Oryginal. Gitara wygląda całkiem nieźle w środku. Wrzuć więcej zdjęć. I powiedz czy gitara ma drewno czy sklejkę? jak nie wiesz to popatrz z boku na grubość płyty i boczków i będziesz widział czy jest z warstw czy lite drewno. Jak będziesz kleił kostnym to podgrzej najpierw klejone elementy suszarką lub opalarką a później klej to da ci dłuższy czas otwarty.
Pozdrawiam Janek
mao2
Posty: 12
Rejestracja: 2019-04-11, 23:09

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: mao2 » 2019-06-05, 14:17

Mordorus pisze:
2019-06-05, 12:05
Śmiało możesz je skleić. Klej kostny jest najlepszy ale równie dobrze możesz kleić Titebondem Oryginal. Gitara wygląda całkiem nieźle w środku. Wrzuć więcej zdjęć. I powiedz czy gitara ma drewno czy sklejkę? jak nie wiesz to popatrz z boku na grubość płyty i boczków i będziesz widział czy jest z warstw czy lite drewno. Jak będziesz kleił kostnym to podgrzej najpierw klejone elementy suszarką lub opalarką a później klej to da ci dłuższy czas otwarty.
Kupiłem, już klej kostny, więc nim będę kleił.
Gitara ma drewno , nie widać ,żeby to była sklejka. Wg. specyfikacja to tył i boki to mahoń a top cedrowy. Szyja mahoniowa z podstrunnicą z drzewa różanego..
Podsyłam zdjęcie, gdzie widać cały środek pudła,( nie zwracaj uwagi na taśmę w środku, zaznaczyłem uszkodzone miejsca :).
Załączniki
IMG_9212.jpg
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jan » 2019-06-05, 14:28

No w większości gitary mają drewno, zwłaszcza te akustyczne 😀. Pytanie czy lite drewno czy klejonka. Twoja gitara to ładne pudełko - warte naprawy. Zrob zdj. Otworu rezonansowego i brzegu plyty tylnej i boczków zobaczymy co to jest. Naprawdę wygląda ciekawie.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jacek A. R. » 2019-06-05, 14:57

- rosewood to nie drzewo różane a palisander. W tym przypadku najpewniej palisander indyjski.
- takie i podobne peknięcia płyty głównej bardzo często reeperuje się bez rozbierania instrumentu a podklejając/wzmacniając klejenie miejsc pęknięcia od środka małymi elementami z drewna ang. cleats. Oczywiście należy je docisnąc; w braku odpowiednich klamer dociskających można użyć odpowiednich magnesów.
Oto przykłady zabezpieczenbia sklejonego pęknięcia w płycie głównej za pomocą rzeczonych wzmocnień/cleats w wykonaniu znakomitego lutnika Pana Tomasza Madeja. Pacjent - wówczas moja gitara Kenny Hill'a model Madrid.

- tak jak i model tak i podstrunnica nie z hebanu a z palisandru wskazują na "budżetowy" model instrumentu. Co nie jest krytyką, niektóre gitary klasyczne "budżetowe jeśli są wykonane dobrze brzmią prześlicznie !
siostrzyczka:
https://reverb.com/item/15313577-antoni ... od-1017-64
Załączniki
Cleats 1.jpg
Madrid fixed crack light.jpg
Hill cleats 2.JPG
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jacek A. R. » 2019-06-05, 15:10

- dodane (reperacja pęknięcia w płycie głównej):
Załączniki
Reperacja pekniecia plyty glownej.JPG
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jan » 2019-06-05, 15:21

Zgoda Jacku, że większość pęknięć można zrobić nie otwierając pudła. Jest jedno „ale”, kolega nie jest w stanie ocenić co jest nie tak z gitarą i jakie ma uszkodzenia wewnątrz nie wspominając o narzędziach zapewne. A tak ma idealny dostęp do odległych rejonów gitary i będzie jak mu się zachce zrobić nawet profilowane beleczki😀. Pozna gitarę od wewnątrz i nie będą mu już straszne takie cuda a widać, że się szybko uwija 😄. Płyta odzyska sztywność i kolega na dodatek załapie bakcyla lutniczego - same plusy.

Weź też pod uwagę gdzie są uszkodzenia.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jacek A. R. » 2019-06-05, 16:02

cóż rozumiem tą argumentację ale zdjęcie płyty głównej jest ostatecznością. Na pewno trzeba zaopatrzyć się w lusterko na wysięgniku (moje kosztowało w Biedronce aż 5 złotych) a jest też bardzo pomocna tzw. kamera endoskopowa np. podłączona do telefonu choćby; koszt od poniżej 100 zl.

Najważniejsze jest wszakże permanentne, systematyczne pozyskiwanie wiedzy gdyż rezultaty robienia czegoś na czym się człowiek nie zna, zrobi tak jak mu się wydaje etc., skutkuje miernymi rezultatami.
Ostatnio zmieniony 2019-06-05, 20:56 przez Jacek A. R., łącznie zmieniany 1 raz.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
popik10

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: popik10 » 2019-06-05, 20:47

I tu się zgadzam z Jackiem otwieranie instrumentu to ostateczność. Skoro podanym sposobem naprawia się kontrabasy, to tym bardziej taką gitarę. Przypominam również o istnieniu ścisków zrobionych z klucza gitarowego. Bardzo prosty i pożyteczny przyrząd.
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jacek A. R. » 2019-06-05, 21:08

może powinienem wyjaśnić, czemu za wszystkimi mi znanymi lutnikami gitar klasycznych (kłania się uczestnictwo na forum prof. Delcampa) podałem iż zdjęcie płyty głównej to ostateczność.

Jeśli chodzi o aspekt edukacyjny chodzi, to dobre gitary (niekoniecznie za przysłowiowy worek pieniędzy) są zbudowane i dopasowane także dźwiękowo tak, że zdjęcie płyty głównej powoduje konieczność jakby "dostrojenia" całego instrumentu od nowa. Najczęściej będzie on brzmiał inaczej; niekoniecznie gorzej ale inaczej. A więc trenując na gitarach "budżetowych" warto od samego początku wyrabiać sobie nawyk wykonywania reperacji bez demontażu, oczywiście kiedy jest to tylko możliwe, bardzo się to przyda, jeśli wciągnie nas lutnictwo i będzie trzeba ratować gitarę taką nieco lepszą w sensie dźwiękowym oczywiście.

Zdarza się natomiast iż gitara o miernych wartościach dźwiękowych - najczęściej fabryczna - ma wymienioną płytę główną przez dobrego lutnika i jest jakby "dostrojona" czy "zbudowana" prawie od nowa. Kilka miesięcy temu był taki przypadek - bodajże Robert England dorobił cały nowy top do jakiegoś Ramireza klasy Estudio (te Ramirezy robione są przez Alhambrę czy/i inne fabryki według projektów Ramireza) i gitara zyskała "nowe życie" w sensie dźwiękowym oczywiście.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
popik10

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: popik10 » 2019-06-05, 22:03

Można to było podkleić bezinwazyjnie w zasadzie za pomocą takiego ścisku.
https://youtu.be/0gjhTYHRtMg
7:27 rozpoczyna się akcja.
Mój przedmówca ma całkowitą rację w tym względzie. Dodam tylko iż tak naprawdę powinno się teraz zamknąć gitarę w formie.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jan » 2019-06-05, 22:35

Ja tam nie mam takich obaw widzę, że kolega sobie dobrze radzi i przebrnie przez cały cykl renowacji tej gitary. Mam wrażenie, że macie więcej obaw niż sam właściciel, który zaznaczył, że zakupił instrument za niewielkie pieniądze i nie obawia się niepowodzenia. Więc dajcie mu szansę - zrobi gitarę o której będzie opowiadał wnukom. Widać, że kolega umiejętnie działa i wierzę, że skończy pudło grające i będzie zadowolony i z wiedzą jakiej nigdzie indziej nie nabędzie. Przy tanich gitarach do remontu nie należy się obawiać radykalnych działań. Niedawno sam byłem w takim miejscu i dzięki temu, że odważyłem się na działania, które są niewskazane dla amatora poszedłem w końcu naprzód. 😄
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jacek A. R. » 2019-06-05, 22:45

- ależ oczywiste, że dzialanie zostanie zwieńczone sukcesem. Pytanie - o jaki rezultat chodzi ? co ma być tym sukcesem ? czy chodzi o to, żeby gitara była po prostu całością z konstrukcyjnego punktu widzenia, żeby dobrze stroiła i wogóle grala, czy żeby osiągnąć dość precyzyjnie określony typ charakterystyki dźwiękowej zgodnie z typem materiałów i konstrukcji (belkowanie pewno wachlarzowe ale - jakie ? to nie są sprawy przypadków). Naprawdę warto zwracać baczną uwagę na takie sprawy choćby w celu edukacji w świadomie pojmowanym lutnictwie gitar klasycznych.
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
popik10

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: popik10 » 2019-06-06, 06:30

Ja nie jestem takim optymistą. Patrząc na wyrwania krawędzi płyty. Ubytki i wyszczerbienia. Zamykanie będzie mocno utrudnione. Poza tym czym wypełni szczeliny, szpachlową? Z założenia są to dwie powierzchnie styku z bardzo cienką spoiną. Na pewno będzie to miało wpływ na cały układ. Chyba że zrobi nowe plecy i wyrówna krawędzie boków.
mao2
Posty: 12
Rejestracja: 2019-04-11, 23:09

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: mao2 » 2019-06-06, 08:29

popik10 pisze:
2019-06-06, 06:30
Ja nie jestem takim optymistą. Patrząc na wyrwania krawędzi płyty. Ubytki i wyszczerbienia. Zamykanie będzie mocno utrudnione. Poza tym czym wypełni szczeliny, szpachlową? Z założenia są to dwie powierzchnie styku z bardzo cienką spoiną. Na pewno będzie to miało wpływ na cały układ. Chyba że zrobi nowe plecy i wyrówna krawędzie boków.
Wiem, że zamykanie będzie największym problemem. Nowe plecy odpadają , popracuję na tym co mam.Rady będą mile widziane :)

@Janek podsyłam kilka zdjęć , o które prosiłeś.
Tak przy okazji to po zdjęciu podstawka okazało się, że jest nierównomiernie zeszlifowany i podłożony był na kawałku kartoniku :)
Zamówiłem już nowy na Ali z bawolej kości.
Załączniki
IMG_9221.jpg
IMG_9219.jpg
IMG_9218.jpg
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Gitara Antonio Sanchez 1017 nie stroi

Post autor: Jan » 2019-06-06, 12:02

Płyta wygląda na litą - to bardzo dobrze. Boczki miałeś pokazać tam gdzie otworzyłeś pudło żeby było widać przekrój drewna. Jak skleisz płytę to zrób tez klamry od wewnętrznej strony tam na pęknięciach takie malutkie kwadraciki by wzmocnić te pęknięcia i zapobiec ich dalszemu ewentualnemu rozprzestrzenianiu się wzdłuż pękniętych słojów.

I jedna ważna rzecz nie klej od razu płyty! najpierw potrenuj na jakimś materiale poza gitarą jak się pracuje tym klejem bo będzie zonk :-)
Załączniki
61CF3CC4-8093-415F-9A27-2EB7E5D5E36A.jpeg
702ABA92-535A-455E-91CE-DBC013296987.jpeg
Pozdrawiam Janek
ODPOWIEDZ