Strona 1 z 1

Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-11, 20:08
autor: Barti
Dzień dobry,
Szukam fachowca, który zreperuje gryf/podstrunnice w mojej gitarze.
Jest to hybryda - solid body, klasyczny gryf+nylonowe struny+przystawka piezo. Gitara lutnicza, robiona na zamowienie. Calość zbudowana z dębu.
Gitara nie ma preta napinajacego - w środku zrobiła się wanienka, zbyt duża by ją zlekceważyć...
Ponieważ podstrunnica jest dość cienka, szlifowanie raczej nie wchodzi w grę. Myślałem o wstawieniu prętów z włókna węglowego - co byłoby chyba najmniej inwazyjne, ewentualnie - odklejenie gryfu i wstawienie pręta.
Przy okazji ewentualnie zmiana profilu podstrunnicy z kompletnie płaskiej na (lekko) zaokrąglony.
Czy możecie polecić dobrego lutnika, który by to ogarnął? Najchętniej z lubuskiego,zachodniopomorskiego, lub dolnośląskiego.
Na wakacjach będę też w Warszawie i Białymstoku - więc też by pasowało.
Zaraz postaram się wrzucic fotki.

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-11, 20:39
autor: Barti
Fotki

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-13, 09:30
autor: poco
Barti. Nie wiem , co za lutnik wystrugał ten sprzęt, ale coś mi to pachnie ściemą. Po prostu lutnik nie popełnił by tylu błędów. Poza tym kształt, no powiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale to nie mój klimat. Ale , to TY na m
nim grasz i to Twoja gitara. Wracając do tematu, to można by było spróbować wstawić pręt od tyłu gryfu i zamknąć go skunkiem. Można by wstawić włókno węglowe, można by odkleić podstrunnicę i wstawić pręt - być może by nie ucierpiała, gdyby klejona była klejem lutniczym, odwracalnym. To wszystko można. Metoda zależy od stanu faktycznego instrumentu i jego części składowych. Tu na odległość, to możemy sobie gdybać. Postaraj się o ocenę kogoś, kto zna się na rzeczy, kto będzie miał ją w rękach. Reszta, to pryszcz. Ale będzie Cie to niestety kosztowało. Ja bym spróbował nacisnąć tego lutnika, który ją tworzył, niech bubla usunie na własny koszt, jak myśleć przed tym nie potrafił. Ale.... . Zawsze jest jakieś ale. Gdyby na mnie trafiło, to zrobił bym drugą gitarę poprawnie i pewnie by kosztowała tyle , co naprawa tej.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-13, 13:52
autor: Jan
Jaka jest akcja na I, VII i XII progu? Samo napisanie, że akcja jest spora nic nam nie mówi, pomierz wartości od wierzchołka progu do spodu struny.

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-26, 10:18
autor: Barti
Panowie,
Byłem w Polsce u lutnika. Jest to człowiek zatrudniony w szkole muzycznej jako lutnik, buduje również własne, klasyczne gitary.
Poprawił siodełko - gitara o wiele lepiej stroi na oktawach. Lekki niestroj na akordach w 7-8 pozycji pozostał.
Generalnie gitarkę pochwalił, zarówno pomysł jak i wykonanie, kazał poeksperymentować ze strunami.
Powiedział, że ta wanienka w środku podstrunnicy, jest w przypadku gitar klasycznych jak najbardziej prawidłowa i mieści się w normie. Sam już nie wiem co o tym myśleć...

Akcja Strun
niska E - 12 3,8mm 7 - 3,65 5 - 2,7 1 1,3
wysoka e 12 2,7mm 7- 2,8mm 5 - 2mm 1 0,9mm

Mierzone suwmiarką do 0,05mm

Poco - o jakich błędach mówisz?

Gitarę zbudował Marek Dąbek (stradi).

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-26, 10:38
autor: Jan
Dla Klasyka te wartości na XII progu to normalna akcja, powiedział bym nawet, że niska. Ugięcie w klasykach powinno być i ten lutnik dobrze ci powiedział. Amplituda drgań strun jest większa niż w gitarach z metalowymi strunami dlatego lekkie wygięcie gryfu musi być by struny nie obijały się o progi. Może twoje obawy biorą się z braku doświadczenia z gitarami klasycznymi w których wysokość strun nad podstrunnicą jest znaczna w porównaniu do akustyka lub gitary elektrycznej ale to całkowicie normalne i najprawdopodobniej nic złego się nie dzieje tym bardziej, że gitarę miał w rękach lutnik i polegał na tym co widzi a nie na opisie.

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-07-28, 08:47
autor: poco
Moja uwaga dotyczyła użycia skuteczniejszego usztywnienia gryfu, albowiem decydując się na brak trussroda wypada dać coś w zamian (gat. drewna, konstrukcja wieloelementowa, parametry fizykochemiczne , itd.) zwłaszcza posiadając na dzień dzisiejszy taką wiedzę na temat drewna i jego właściwości. Ale to moje widzenie tematu, a o gryfach trochę tutaj pogadaliśmy. :-D
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-08-02, 18:39
autor: Barti
Dziękuje Panowie,
Temat wyjaśniony.
Brak wiedzy i doświadczenia z tego typu gitarami z mojej strony.
Po prostu słysząc niestrój na oktawach - myślałem, że to kwestia tej wanienki na gryfie, której na początku nie zauważyłem.
A problem leżał na siodełku - po regulacji jest dużo lepiej.

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-08-02, 18:44
autor: Jan
Lutnik poprawił menzurę i kompensację długości strun. Niestety sporo lutników stosuje kompensację tylko lekko przesuwając pod skosem strunnik a powinno się robić kompensację dla każdej struny osobno. Od kiedy ustawiam długość czynną wibrującej struny każdą z osobna gitary brzmią mi i stroją znacznie lepiej.

Re: Lutnik poszukiwany - renowacja podstrunnicy

: 2021-08-05, 20:09
autor: Barti
Jan pisze:
2021-08-02, 18:44
Lutnik poprawił menzurę i kompensację długości strun. Niestety sporo lutników stosuje kompensację tylko lekko przesuwając pod skosem strunnik a powinno się robić kompensację dla każdej struny osobno. Od kiedy ustawiam długość czynną wibrującej struny każdą z osobna gitary brzmią mi i stroją znacznie lepiej.
Dokładnie to samo mi wytłumaczył.