Renowacja gitary akustycznej

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
Krisak
Posty: 16
Rejestracja: 2020-12-08, 19:07

Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Krisak » 2021-02-18, 19:27

Gitara jest stara, rosyjska, ale stój włoski i brzmi dobrze - płyta przednia pudła rezonansowego (wydaje mi się, że jest wykonana z sosny lub z podobnego drewna) była tak zdewastowane, że musiałem zedrzeć lakier - użyłem papieru ściernego i szlifierki mimośrodowej o małym skoku (2-4 mm) - zacząłem od gradacji 150 a skończyłem na gradacji 1000. Po tej operacji gołe drewno wygląda bardzo dobrze - jest b. gładkie. Teraz muszę płytę polakierować. Przeczytałem w Internecie, że najpierw powinienem drewno pokryć izolantem, następnie podkładem i na końcu lakierem. . Ale nie podano innych informacji - będę wdzięczny za podpowiedź/sugestie:
1. jaki izolant zastosować (raczej chodzi i rodzaj, a nie producenta) i ile warstw położyć
2. jakiego podkładu użyć i ile warstw
3, jakiego użyć lakieru i ile warstw

Czy preparaty nakładać pędzlem czy natryskiem - Mam mały aparat natryskowy
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Jan » 2021-02-18, 20:34

Hmm jeżeli masz ochotę zepsuć całą pracę to polakieruj to jak maskę samochodową ale jak chcesz mieć gitarę najlepiej brzmiącą jak to możliwe w danej sytuacji to połóż bardzo cieniutką warstwę politury lub oleju duńskiego.
Wstaw zdjęcia tu na forum tylko odpowiednio je zmniejsz by mogły wejść na serwer.
Pozdrawiam Janek
popik10

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: popik10 » 2021-02-19, 00:04

Pytanie czy już nie zepsułeś. Bo szlifowanie płyty papierem to zmiana jej grubości. Konsekwencje mogą być różne.
Awatar użytkownika
Krisak
Posty: 16
Rejestracja: 2020-12-08, 19:07

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Krisak » 2021-02-19, 19:08

Na razie nie mam dostępu do gitary - dołączę zdjęcie jak wrócę z wyjazdu - to nie jest gitara wysokiej klasy, więc chyba mogę eksperymentować, bo mam jeszcze druga gitarę, a z tą chciałbym być bardziej ostrożny - przed szlifowaniem zmierzyłem grubość płyty przy otworze rezonansowym - wynosi 3,8 - 3,9 mm - nie badałem płyty żarówką, ale wydaje mi się, że grubość płyty jest jednolity - sprawdzę to po powrocie. Wydaje mi się, że szlifowałem płytę bardzo ostrożnie tzn., gradacji 150 użyłem bardzo krótko tylko po to by zedrzeć wierzchnią warstwę dość grubego lakieru. Później używałem gradacji 240, by usunąć pozostałości lakieru, następnie użyłem 500 i skończyłem gradacją 1000 - wydaje mi się, że nie "wyżarłem" za dużo drewna płyty - jeśli w ogóle. Link poniżej, to jest to co znalazłem "w temacie" lakierowania gitary - będę wdzięczny za uwagi i sugestie jak dalej postępować
https://magazyngitarzysta.pl/warsztat/p ... wac-gitare

"połóż bardzo cieniutką warstwę politury lub oleju duńskiego" - dziękują z sugestie - czy są politury koloru ciemnego bursztynu itp. - wiem, że politura jest na bazie spirytusu i czy można ją przyciemniać np. bejcą spirytusową.
Mógłbyś trochę więcej napisać o oleju duńskim
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Waldzither9 » 2021-02-19, 19:51

Sprawdż czy politura rubinowa to interesujący odcień.
tutaj próbka pojedynczej warstwy na klonie, po 20warstwach byłoby ciemno
https://www.shellacshack.com/colors.html
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: SebastianL » 2021-02-19, 20:29

Andrzeju. Według opisu na podanej przez Ciebie stronie na próbkach są po trzy warstwy. W dodatku moim Zdaniem warstwy te są dość grube, nałożone pędzlem. Jeśli chodzi o końcowy efekt, to właśnie na taki bym się nastawił.

Sam niestety przekonałem się, że rubinowy szelak ma rubinowy kolor tylko w postaci płatków :) Politura z szelaku przyjmuje tylko odcienie żółci. Można jednak szelak zabarwić bejcą spirytusową, o czym kiedyś rozmawialiśmy w jakimś wątku na forum.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Waldzither9 » 2021-02-19, 20:48

Sebastianie, na klonie wszystko wygląda inaczej niż na świerku, a rubin i tak ma dosyć ciemną barwę, choć to kwestia preferencji, ja jestem za jasnymi odcieniami, Rubin to kawałek dalej od mojego ulubionego Orange.
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: SebastianL » 2021-02-19, 20:51

Ja kiedyś myślałem właśnie że uzyskam tak ciemny, nawet czerwonawy kolor jak czasem na skrzypcach, ale się zawiodłem :(
Swoją drogą, czy lakiery stosowane na skrzypcach się barwi, czy tak różne kolory i odcienie uzyskuje się poprzez samo mieszanie żywic?
Awatar użytkownika
Krisak
Posty: 16
Rejestracja: 2020-12-08, 19:07

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Krisak » 2021-02-22, 19:59

re: Sebastian - dziękuję za sugestie, rubin jest dla mnie OK, chociaż może ten nazwany Garnet (granatowy??) byłby bardziej odpowiedni - ale muszę zastanowić się jak go uzyskać. W ogóle moim zamiarem jest jak najszybsze nadanie płycie rezonansowej koloru np. rubinowego tj. takiego jaki był przed szlifowaniem wybierając jedną z technik: bejcowanie, olejowania, lakierowania - na razie nie wiem jak to zrobić. Nie chcę używać politurowania, bo to jest bardzo długi proces, i zastosowanie tej metody do niższej klasy gitary chyba nie miałoby sensu. No i z doświadczeniem u mnie jest nie najlepiej - przekonałem się, że lutnictwo to sztuka i wiedza wsparta długoletnim doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Jan » 2021-02-22, 20:46

Najłatwiejsze w aplikacji wydają sie technika olejowania lub swipe on poly gdzie powłoki naklada sie szmatką i robi szlif międzywarstwowy. W amatorskim wykonaniu da to chyba najlepsze efekty.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: SebastianL » 2021-02-22, 20:51

Garnet w tym wypadku to kolor granatowy, od minerału granatu, czyli ciemnoczerwony. Zwykle pisząc o kolorze granatowym mówi się o ciemnoniebieskim, od barwy owocu o takiej nazwie.

W przypadku takiej renowacji może faktycznie warto położyć olej, który wymaga stosunkowo małego nakładu pracy, ale w dłuższej perspektywie nie warto odkładać nauki politurowania, jeśli pragnie się ją rozpocząć.
Umiejętność politurowania sama nie przyjdzie. Im szybciej zaczniesz trening i więcej praktyki zaliczysz, tym prędzej staniesz się biegły w tej sztuce. Jak nie wyjdzie, to można usunąć i próbować od nowa.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Waldzither9 » 2021-02-22, 23:24

Owoc to ma barwę czerwoną, ale z korzenia granatu wyrabia/ło się ciemnoniebieski barwnik.(po dodaniu (C2H3O2)2 )
Źródło: https://de.wikipedia.org/wiki/Granatapfel
"Mit einem Extrakt aus der Wurzel des Granatapfelbaumes können mit einer Eisenbeize tief dunkelblaue Farbtöne erzeugt werden. "
Co do Garnet, to nazwa pochodzi od koloru pestek granatu
https://en.wikipedia.org/wiki/Garnet#Etymology
"The word garnet comes from the 14th‑century Middle English word gernet, meaning 'dark red'. It is borrowed from Old French grenate from Latin granatus, from granum ('grain, seed').[2] This is possibly a reference to mela granatum or even pomum granatum ('pomegranate',[3] Punica granatum), a plant whose fruits contain abundant and vivid red seed covers (arils), which are similar in shape, size, and color to some garnet crystals.["
³³³³³³³³³³
To trochę tak jak ze słowem modry, które najczęściej oznacza kolor niebieski, ale taka na przykład modra kapusta tłumaczy się na literacką polszczyznę jako kapusta czerwona... (choć dla mnie zdaje się być fioletowa, ale może barwa zależy czym nahajcują w okolicy i czym naszprycują ;-))
Reasumując na nazwy kolorów trzeba bardzo tentego uważać przy tłumaczeniu, jak zrobisz Ślunzokowi modro gitare, to może być szpas.
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
Krisak
Posty: 16
Rejestracja: 2020-12-08, 19:07

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Krisak » 2021-02-26, 17:20

re[b]: [b]Waldziher9[/b[/b]] - Dziękuję za wykład nt. kolorów w ogóle, a w szczególności o garnet - okazuje się, że lutnik musi wyróżniać się szczególną wrażliwością na odcienie kolorów i wiedzą na ten temat - o czym świadczy tekst angielski o garnecie i o polskim modrym. W każdym razie daltonista nie ma czego szukać w lutnictwie - chyba??

re: [b]SebastianL & Jan[/b] - ja już mam za sobą pierwszy krok w politurowaniu - nie wyszło mi to najlepiej - chyba wiem jakie błędy popełniłem - w skrócie - źle wyszlifowałem powierzchnię i użyłem też pumeksu, chyba niewłaściwie, ale te błędy pokazały się, kiedy położyłam już ze 25 - 30 warstw - jednak dla mnie było to doskonałe doświadczenie - teraz wiem, że trzeba przestrzegać zasad zalecanych przez fachowców i być cierpliwym.

Zgodnie z sugestiami chciałbym położyć olej - byłbym wdzięczny za radę, jak uzyskać kolor jak na załączonym zdjęciu - wiem z netu, ze olej duński jest bezbarwny, ile warstw można położyć, itp., itd.
Załączniki
KolorPudła.jpg
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: SebastianL » 2021-02-26, 18:56

W jaki dokładnie sposób użyłeś pumeksu i w jaki sposób twoim zdaniem on zaszkodził? Pumeks stosuje się do zamykania porów drewna, o ile ono takowe posiada. Dawno temu stosowało się roztarte minerały w podobnej roli jak dziś papier ścierny.
Awatar użytkownika
Krisak
Posty: 16
Rejestracja: 2020-12-08, 19:07

Re: Renowacja gitary akustycznej

Post autor: Krisak » 2021-02-26, 19:35

re: SebastianL - po drugiej lub trzeciej warstwie politury zauważyłem w niektórych miejscach ubytki i nierówności na powierzchni drewna i dopiero wtedy użyłem pumeksu wcierając go tamponem w te miejsca - na początku wszystko wygadało ok, ale gdy zacząłem kłaść kolejne warstwy, w miejscach zastosowania pumeksu pojawiły się szorstkie miejsca - jak przesuwałeś palcem można było to wyczuć - wraz z kolejnymi warstwami miejsca te troche zszarzały i uwidoczniły się na politurowanej powierzchni. Moim zdaniem początkiem problemów było to, że wtedy nie zdawałem sobie sprawy jak ważne jest staranne przygotowanie powierzchni do politurowania, troche zlekceważyłem to i poświęciłam na to zbyt mało czasu
ODPOWIEDZ