Tosia - reaktywacja.

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-21, 20:07

Sama deska jest posklejana prawidłowo choć z nie wieadomo ilu elementów (widać to na odsłoniętym podłokietniku). Ale fornir na pleckach to już po budowlanemu: liść w poprzek, liść wzdłuż (Piniu mówi, ze był jeszcze jeden, ale go zeszlifował)...i zostawił tylko ten w poprzek :D Dla mnie to opał, ale rozumiem frajdę z samej pracy - to wszyscy lubimy :D

Janek - ja się nie wycofuję z tego, że uważam, że klejonka to jakaś upośledzona wersja:) Ale zważ na to, że można zrobić klejonkę idealnie pasując elementy, użyć dobrej jakości kleju i porządnie ją skleić w solidnym ścisku, a można ot po prostu posklejać kawałki byle jakiego drewna. Szanse na to, że ta tosca zagra są małe, ale są :) Każdy sam ocenia czy warto poświęcać czas, energię i pieniądze na te szanse.

Piniu - podlicz wszystkie koszty jakie zamierzasz ponieść i te co już poniosłeś. Sam odpowiedz czy warto :)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-21, 21:45

Oczywiście, że warto. Każdy instrument zasługuje na drugie życie, jeżeli jeszcze można coś zrobić. Dopiero co ktos sie zachwycał gitarami z sosny a teraz olcha to opał bo ktoś fornir w poprzek położył, a ktoś inny go nie zeszlifował.

Warto rowniez chociazby z tego powodu, ze moge taka gitare dac komus, kogo nie stać mawet na chinczyka z lidla i bedzie ona dla tego kogos bardziej wartosciowa niz te gownoane 2 stowki co w nia wpakowalem

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-21, 22:03

Piniu - czy my mówimy o dokarmianiu głodnych dzieci czy o lutnictwie? To nie debata prezydencka ;)

Tak - ten korpus do dla mnie opał. A jak ktoś chce z niej jeść to nic mi do tego:) Jak byś robił gitarę od zera to też byś fornir przykleił w poprzek? Dlaczego? A jeśli nie - to dlaczego go nie zeszlifowałeś i nie przykleiłeś liścia za 20 zł w poprawnym kierunku słoi? Wyglądało by to przynajmniej normalnie bo wiadomo, że to nie wpłynie na dźwięk :D:D. Ale albo mówimy, że są jakieś prawidła wykonywania instrumentów, albo nie. Wtedy gitara z buczyny również zasługuje na 2 tygodnie dopieszczania, a fornir może być przeszlifowany, położony odwrotnie i nie ma o czym mówić :)

2 stówki wpakowałeś? To rozumiem, że osprzęt założysz oryginalny, który zdemontowałeś? Czyli zmora PRL powraca i kolejne pokolenia niech się uczą na niewygodnych, niestrojących i niebrzmiących gitarach, za to z nowym lakierem :D:D Jak chcesz komuś dobrze zrobić to wstaw przynajmniej normalnie działający osprzęt, ale w dwóch stówkach to się nie zamkniesz raczej.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-22, 07:55

Jeju ale czepialski sie z ciebie zrobił.

Po pierwsze jakbym robił od podstaw to by liścia nie było bo nie uznaję takowych.

Po drugie nie zdjąłem kolejnego forniru bo 1. spodobalo mi sie to co zobaczylem, 2. nie zwrocilem uwagi ze sa poprzecznie.

Jak pisalem na poczatku robie to dla siebie, rekreacyjnie, bez spiny. Co do osprzetu to wydalem 240zl na klucze i mostek. Reszte mialem na miejscu. Tylko przetworniki zostaja oryginale oraz strunociag i podkladka pod sruby gryfu.

W sumie juz sam nie wiem po co to pisze i po co ten temat wrzuciłem.

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 08:19

Piniu - po to wrzucam w tekst emotikony, żebyś mógł wiedzieć gdzie jest akcent żartu położony - nie bierz tego do siebie tak bardzo:)
Fajnie, że robisz cokolwiek bo wiem jakie masz warunki (dzieciaki, praca, dom) - mam przecież bardzo podobnie - sam wiesz :D
Jak przeczeszesz forum w wątkach defilowych to zobaczysz, że mam swoje zdanie już od lat, też jak i Ty wychowywałem się na defilach i wiem co one sobą reprezentują i jaki mają potencjał (ujemny) ;)
Z plusów dodatnich - to fajny wygląd zaproponowałeś gitarce. Lubię takie bejcowanie, ma charakter.

Jednak z Twoim doświadczeniem przy budowie i remontach wszelakich gitar - sam powinieneś zjechać do cna tego chwasta ;) :D:D A nie, że ja za Ciebie to muszę robić :D Inaczej ludzie na prawdę na serio traktowaliby te relikty .
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: poco » 2020-06-22, 11:33

Popik, coś tu nie czaję. Poprzeczny przebieg włókien drewna jest jedynie w jednej warstwie, nazwijmy to sklejką, który ściśle związany jest z podstawową masą, jaką jest olchowy rdzeń, co wg mnie nie stanowi żadnej przeszkody do hamowania rozchodzenia się dźwięku. Tu decyduje masa całego bloku drewna stanowiącego gitarę, na który składają się wszystkie elementy + lakier i osprzęt. Drobiazgowo rozkminiając blok korpusu, to musieli byśmy przyjąć, że otwory na przetworniki stanowią większy problem, niż te parę warstw forniru/obłogu(-i). O lakierze nie wspomnę.
Pasmotrim end uwidim , skazał dieduszka Wania , jak złoży się to w całość i brzdąknie w struny.
Jedyne, co mnie razi w całości, to ten ciemny gryf. Jasny był by ładniej komponował się z całością. Ale ....
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 12:19

Ryszard - sprawę tego co jest w poprzek, a co nie - już wyjaśniliśmy.

Abstrahując od roboty Pinia (każda praca popłaca ;) ) - jaki cel miał defil w klejeniu krzyżowym tych fornirów na pleckach korpusu olchowego? Dodatkowa robota zabierająca czas, materiał i energię :/ Co się kryje w środku tej kanapki fornirowo-olchowej?
Co do wpływu klejenia na jakość odpowiedzi drewna - nie byłbym taki pewien, że to wszystko jeden pies. Owszem - niskie częstości związane są raczej z masą i sztywnością całości tej kanapki, to są podstawowe mody. A co z drganiem w wyższych rejestrach? Takie liście przyklejone na nie wiadomo co mają z definicji nie wpływać na dźwięk? To i lakier nie wpływa, nic nie wpływa... tylko drogie pikapy montować i będzie sound jak z wintydżowego fendera? Mam obawy co do tego.

Piniu zrobił jak zrobił, takie miał warunki urlopowe i tak jest. Może jakby robił na spokojnie to by jednak zdarł te stare forniry i sprawdził, czy w środku nie ma zakołkowanych sęków, wyszpachlowanych szczelin po klejeniu i innych ciekawostek.

Druga sprawa to gryf, kolor kolorem, każdy lubi co innego. Ale nie pamiętam, aby defil robił wygodne gryfy. Zawsze to takie kilofowate było. Może warto byłoby jednak naostrzyć nóż w ośniku i przeprofilować tył szyjki? Ale każdy robi jak uważa.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-22, 13:02

Akurat gryf jest tu bardzo ladny, wygodny i dębowy. Nie bylby jasny i tak Rysiu wiec został pobejcowany rownież. Co do korpusu to tak mi na ambicję Piotry weszli, że rozważam ponowne szlifowanie

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 16:04

Pine awakening :) Dobrze, że od-czadziałeś i powracasz do żywych :D :D:D Zaczynasz gadać jak trzeba.
Oklejanie korpusu fornirem to jakaś masakra, przecież to oczywiste tylko zapomniałeś bo miałeś długą przerwę :)
Pomyśl nad przeprofilowaniem szyjki gryfu, bo wygodny gryf defila to oksymoron :D
Weź wytnij sobie w linoleum dwa typowe przekroje od jakiejś sprawdzonej porządnej gitary i zobacz ile milimetrów i skąd musisz zdjąć. Obstawiam ciut przygrube boki i ogólnie 2 milimetry do zdjęcia. Jaki radius jest na podstrunnicy?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-22, 16:23

12 i nie trzeba zmieniac profilu gryfu. Powaga. Nic nie trzeba robic tylko progi szlifnać. Nowsze defile mialy juz ładne gryfy z prętem.

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 16:30

No ja rozumiem, ale sprawdź z szablonem. milimetr, dwa pozdejmowane z przebułkowanego gryfu robi dużą różnicę. Bez przymiaru nie sprawdzisz, może się wydawać wygodny zwłaszcza, że odpowiedni ośrodek w mózgu krzyczy - to defil, a jak na defila to jest aż za dobrze :D:D Sprawdź sprawdź, nie wierz intuicji,
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-22, 16:44

Nie Piotruś, ja niepotrzebuje przymiaru do tego,mam przymiar w łapie i to co jest akurat mi odpowiada. Jak przestanie to zmienie

Bedzie tak, teraz składam jak jest bo chce pograć gdzieś elektrycznie, a kolejny urlop niedługo wiec się przygotuje inaczej. W bloku niebede szlifowac bo zasyfie sobie wszystko (Jan wie o czym mowie )

A może jeszcze popchnę strata bo czeka też od dłuższego czasu

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 17:27

No to zmierz chociaż suwmiarką całkowitą grubość pomiędzy 0 i 1 progiem i to samo 10-11.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: Piniu » 2020-06-22, 17:29

Jaki uparciuch.. ciekawi cie nie??

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tosia - reaktywacja.

Post autor: PiotrCh » 2020-06-22, 17:40

no ba :) wstawiaj specyfikację ;)
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ