renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
Paramonov
Posty: 211
Rejestracja: 2012-09-23, 00:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: Paramonov » 2019-01-09, 20:34

No nieźle, nie spodziewałem sie że będzie boczek. Grubości jaworu to pod dusza 4,4 może 4,2 i zmniejszają sie kształtami eliptycznymi do polików na których jest 3 mm i przy krawędzi 2,8. Może Darek ma rysunek grubości. Bo to jest 4/4?
Co do tematu datowania futerału to futerał wygląda na przedwojenny i temat powinien wylądować w koszu.
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-09, 20:53

Dlaczego ma ladowac w koszu ? Bo futeral przedwojenny ? No to jest wlasnie tego rodzaju odpowiedz, ktorej sie spodziewalem. To jest juz jakis wstep do lepszego przyblizenia.
Nie, to nie sa 4/4 a niestety 3/4.

Mam zamiar pocieniac, modulowac grubosc plyt aby uzyskac jak najlepszy dzwiek.

ossso choozzzi- co to takiego ? , " o co chodzi " moze ? :)
U mnie z wloskim kiepsko !
Ostatnio zmieniony 2019-01-10, 12:21 przez kazmod, łącznie zmieniany 1 raz.
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
Awatar użytkownika
Paramonov
Posty: 211
Rejestracja: 2012-09-23, 00:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: Paramonov » 2019-01-09, 22:08

Jak jest już zdjęta płyta to można by przynajmniej sprawdzić grubości. Łatwiej zobaczyć to na rysunku niż opisywać. Ja niema takiego rysunku zawsze po prostu sie mniej więcej to rysuje i robi grubości w każdym obszarze. Szkoda tylko byłoby naklejonych kartek. Może zmierz ile jest i napisz. 3/4 mogą mieć o 2diesiąte mniej niż napisałem wcześniej

Drwię trochę z tamtego tematu. Niby o tych samych skrzypcach co ten a jednak o futerale. Nie uważasz że to robi bałagan?
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-09, 22:55

Mowa o futerale, bo mam prawie pewnosc, ze naleza i nalezaly do skrzypiec. Nie znam sie wiele, ale mysle, ze patrzac na futeral, jego styl, uzyte tam technologie, jest latwiej okreslic wiek samych skrzypiec. W dodatku jest to wszystko w oddzielnym watku.
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-13, 03:38

Tak wiec boczek jest juz gotowy choc skrzypce jeszcze nie sklejone.
Mam pewnosc, ze ten instrument ma co najmniej 100 lat. Wczoraj kupilem drugie, bardzo podobne i dokladnie z takim samym futaralem. Sprzedawca uzasadnia (bez jakis dowodow), ze jego Suzuki (zrobione w Japonii) maja ponad 100 lat. Bede kwestie sledzil dalej, dla mnie jest to wazne. Wkrotce zwroce sie do zainteresowanych tematem , o pomoc w konkretnych sprawach. Krotko, co z tym dalej robic i jak. Licze na zainteresowanie tematem i dalsza pomoc ! :-D
Załączniki
Z_boczkiem1.jpg
Z_boczkiem2.jpg
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: PiotrCh » 2019-01-13, 09:21

Pasuje - super.
Podziel się - jak odwzorowałeś kształt na formę do gięcia i jak to zrobiłeś? Czuję tu u kolegi inżynierskie podejście do tematu. Takim osobom nie wolno mówić, że czegoś się nie da, albo, że coś jest trudne bo to tylko przeszkadza ;) Pokazuj nam jak robisz poszczególne etapy, a nie tylko efekty :)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-13, 15:24

OK, nie ma problemu. Wlasciwie to ja to robie. Niektore zdjecia pokazuja moje postepowanie.
Darek, co rozumiesz przez zeberka. Jesli chodzi o male wzmacniajace paski klejone do boczkow (i do plyt !), to jeden z takich paskow jest juz wklejony.
Teraz przyjdzie kolej na modulacje grubosci plyt, dopiero potem skrzynia rezonansowa zostanie sklejona.
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-22, 02:46

witam powtornie,

Jestem juz bardzo blisko sklejenia skrzypiec. Pociaga mnie metoda , ktora widzialem na youtube. Lutnik, niestandardowo, na poczatek skleil skrzynie rezonansowa tylko w 6-ciu miejscach (unikajac nakladania kleju na zeberka) mowiac, ze jak postepowac dalej, wyjasni na nastepnym filmie. Nigdy tego nie zrobil. Mam pytanie jak skleic calosc. Czy on to myslal zrobic (uzywal oczywiscie kleju zwierzecego) nawilzajac woda styki zeberek i plyt liczac na to, ze "hide glue" zostanie wciagniety w szczeliny? Czy tez myslal np. o uzyciu bardzo cienkiego rozgrzanego metalu, zamaczenego w kleju? Nie daje mi to spokoju. Podoba mi sie ta metoda, tylko nie znam calosci postepowania. Ktos moze to wyjasnic ku korzysci wszystkich. Tu jest link do tego filmu :
https://www.youtube.com/watch?v=ocBDR3fyklU

Jutro otworze watek na temat restauracji innych ponad stuletnich skrzypiec - Suzuki. Mysle, ze sa one z lat 1880-1900.
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: michqq » 2019-01-22, 15:22

Lutnik, niestandardowo, na poczatek skleil skrzynie rezonansowa tylko w 6-ciu miejscach (unikajac nakladania kleju na zeberka)
Chyba nietypowe rozwiązanie, raczej się na nim nie wzoruj, choć generalnie Olsen robi świetne filmiki.
Czy tez myslal np. o uzyciu bardzo cienkiego rozgrzanego metalu, zamaczenego w kleju?
Zapewne tak planował.
Jak płyta wierzchnia się rozkleja to tak można ję naprawić: wciskając klej.

Znane są historie w kórych co śmielsi muzycy sami sobie awaryjnie tak podklejają własne skrzypce, będąc w trasie koncertowej, używając cienkiego ostrza (żyletka, brzytwa) żelatyny spożywczej, oraz... podbródka skrzypcowego w charakterze ścisku.
:-)
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-22, 16:17

To rozwiazanie, klejenie w dwu etapach mi sie spodobalo, poniewaz nie jestem zbyt szybki, zeby to skleic na "raz" i w dodatku, nie mam jeszcze "klampow" skrzypcowych.
Inna sprawa. Jestem teraz po pocienieniu plyt gornej i dolnej. Drzewo jest odsloniete. Czy ktos mi moglby wskazac odpowiedni podklad do zabezpiecznie tych plyt w jakims sklepie, na allegro. Moze bialko ? Jak je przygototowac. Potem polozyc na to jakis lakier ? Dzieki z gory za pomoc.
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: michqq » 2019-01-22, 16:32

Jestem teraz po pocienieniu plyt gornej i dolnej.
Acha.
Tam gdzie niepotrzeba to kolega nie jest przesadnie gadatliwy...
;-)
Ostatnio zmieniony 2019-01-22, 17:43 przez michqq, łącznie zmieniany 2 razy.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-22, 17:14

wa mac. Nic nie zrozumialem. Michqq prosze o pojasnienie wypowiedzi, bo nie ponial :)
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: michqq » 2019-01-22, 17:43

Wielu lutników uważa że właściwe grubości płyt są tym kluczowym elementem tajemnicy w przypadku skrzypiec i niechetnie mówią o technikach pocieniania płyt w starych skrzypcach.
Osobliwie w przypadku właśnie skrzypiec związane sa z tym najrozmaitsze, jakbytonapisać, pomysły. Przy innych instrumentach szyjkowych ludzie przejmuja się tym mniej, co chyba związane jest z przekonaniem o wyjątkowej szlachetności skrzypiec, ktore to przekonanie jest, jakbytonapisać, odzwierciedlone w cenie.

Wiedza jest uznawania za niszową, są ludzie którzy opracowali "spjecjalne systemy" pocienkowywania płyt w starych skrzypacach, i za pieniądze się nimi dzielą, jak na przykład tentutaj:

http://www.kreitpatrick.com/

Podzieli się swoja wiedzą o pocienkowywaniu płyt w starych skrzypcach w celu ich "nastrojenia" za jedne 485 euro.

https://maestronet.com/forum/index.php? ... ick-kreit/

"Nie udawaj Greka", drogi kolego.
:-)
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Awatar użytkownika
kazmod
Posty: 146
Rejestracja: 2018-11-29, 15:50
Lokalizacja: Kanada, Longueuil

Re: renowacja bardzo starej kopii Stradivariusa od zera.

Post autor: kazmod » 2019-01-22, 19:18

Nie , nie udaje greka, ale dzieki za wskazanie tego situ. Napewno nie wydam 480 euro. Ale w moim pytaniu, w ogole nie chodzilo o pocienianie plyt (co zrobilem wg. pewnego szkicu), ale czym zabezpieczac, (uszlachetniac ?) odkryte drewno. Za tego rodzaju podpowiedzi bede bardzo wdzieczny. Kiepski ze mnie grek, ktory nie wie tak podstawowych rzeczy :)
Skrzypce - Pani instrumentow muzycznych !
ODPOWIEDZ