Admira Paloma - odklejone belki
Moderator: Jan
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2015-01-22, 08:21
Admira Paloma - odklejone belki
Przed wielu laty kupiłem w komisie Admirę Paloma za stówę. Brzdąkałem na niej, syn nauczył się grać, córa też. Teraz córka ma swoją gitarkę, syn się wyprowadził i zostawił tą gitarę twierdząc że popsuta i śmietnik. Faktycznie w środku są częściowo odklejone trzy belki biegnące równolegle od otworu do końca gitary, pod mostkiem. Odklejone są od mostka do końca, od otworu do mostka się mocno trzymają. Gitara zewnętrznie jest w dobrym stanie, nie jest poobijana, porysowana. Płyta jest prosta, gryf także. Stroi i ładnie gra, te belki się odzywają tylko po porządnym łupnięciu w gitarę. Chciałem ją używać do grania "ogniskowego", takiego brzdąkania przy kominku. Pytanie jest takie - co z tym można zrobić bez rozbierania/otwierania gitary, czy się w ogóle opłaca renowacja takiego instrumentu?
Re: Admira Paloma - odklejone belki
W ramach treningu możesz sobie naprawić te belki poprzez przyklejenie ich do pudła. Gitara jeszcze posłuży.
Będzie to trudne, bo i dostęp tylko przez otwór rezonansowy, i odległość spora i,i...
Będziesz potrzebował kamerki do kontroli i przeglądu tego, co będziesz wyczyniał. Najlepiej taka internetową + światło LED .
Generalnie, to problem jest tylko z usunięciem kleju z powierzchni styku.
Gdyby to był klej odwracalny (glutenowy, Titebond Oryginal), to wystarczyła by para wodna do zmiękczenia, a nawet powtórnego sklejenia tym samym klejem - po rozgrzaniu.
Tak, to będziesz musiał się sprężyć, ale podsunę filmik z YT https://www.youtube.com/watch?v=cjfQHsngzOQ , to może rozjaśni temat.
Pozdrawiam, Ryszard
Będzie to trudne, bo i dostęp tylko przez otwór rezonansowy, i odległość spora i,i...
Będziesz potrzebował kamerki do kontroli i przeglądu tego, co będziesz wyczyniał. Najlepiej taka internetową + światło LED .
Generalnie, to problem jest tylko z usunięciem kleju z powierzchni styku.
Gdyby to był klej odwracalny (glutenowy, Titebond Oryginal), to wystarczyła by para wodna do zmiękczenia, a nawet powtórnego sklejenia tym samym klejem - po rozgrzaniu.
Tak, to będziesz musiał się sprężyć, ale podsunę filmik z YT https://www.youtube.com/watch?v=cjfQHsngzOQ , to może rozjaśni temat.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2015-01-22, 08:21
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Wielkie dzięki poco, o to mi chodziło Tak przeczuwałem że można to zrobić bez otwierania pudła. Większość narzędzi posiadam, będę musiał zrobić tylko te rozpieracze, może jeden wystarczy. Kamerkę i światełko mam. Paloma jest małą gitarą więc na pewno będzie to trudniejsze niż na filmie, ale łapę wsadzam i sięgam do końca. Zastanawiam się tylko czy nie zastosować dwuskładnikowej żywicy UHU (posiadam, klei doskonale) choć wiem że to droga w jedną stronę.
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Nie musisz mieć rozpieraka, bo wystarczy klocek postawiony na sztorc, a opierający się na pudle i żeberku. Dodatkowo, aby zrównoważyć siłę rozpierającą tego klocka możesz ścisnąć pudło od góry poprzez stosowne podkładki.
Co do kleju, to tak, jak napisałeś. Skoro jednak jest to sprzęt "biwakowy", czyli z zakresu kultury masowej w wydaniu popularnym, to spokojnie można go zastosować.
Moze być tylko problem z adhezją pomiędzy klejami, jeżeli nie usuniesz starego, bo że warstewka zostanie na jednym z elementów, to pewne i tym samym może być powtórka z rozrywki.
Pozdrawiam, Ryszard
Co do kleju, to tak, jak napisałeś. Skoro jednak jest to sprzęt "biwakowy", czyli z zakresu kultury masowej w wydaniu popularnym, to spokojnie można go zastosować.
Moze być tylko problem z adhezją pomiędzy klejami, jeżeli nie usuniesz starego, bo że warstewka zostanie na jednym z elementów, to pewne i tym samym może być powtórka z rozrywki.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2015-01-22, 08:21
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Wreszcie zabrałem się do klejenia i skleiłem Zakupiłem nowy podstawek i mam problem z jego wysokością - wydaje się że troszkę go trzeba spiłować (stary był rozwalony i wyrzuciłem zamiast zmierzyć). Stąd pytanie - jaka powinna być odległość między strunami a ostatnim, osiemnastym progiem?
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2015-01-22, 08:21
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Szukałem, ale znajdowałem tylko odległości od I progu, a tutaj jest wszystko. Bardzo dziękuję
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Gratuluję udanego remontu. Niech gitara służy:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Omszały głaz. Sam doświadczyłeś, że u nas jest wszystko, no prawie tylko trzeba szukać.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2015-01-22, 08:21
Re: Admira Paloma - odklejone belki
Z dużym trudem udało się kupić drugi podstawek do klasyka (poprzedni nowy się był złamał). Większość sklepów w Krakowie nie miała takiego, bo nikt nie kupuje to nie trzymają. W końcu kupiłem prosty, ale z przesunięciem dla trzeciej struny. Dociąłem i doszlifowałem na odp. wysokość. Gitara poskładana, nastrojona i ładnie gra. Dzięki za pomoc