stara podróbka ibaneza. potrzebny mostek.

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
Faflun
Posty: 28
Rejestracja: 2014-01-12, 23:01
Lokalizacja: Łódź

stara podróbka ibaneza. potrzebny mostek.

Post autor: Faflun » 2014-01-12, 23:11

cześć,
wpadła mi w ręce gitara śmietnikowa. podobno podróbka ibaneza. wygląda na starą. podoba mi się jej śmietnikowy wygląd i to jak gra (lepiej/inaczej od mojej dwuletniej budżetówki). do tego nawet trzyma się kupy, ale...

1. nie mam do niej mostka, a środki dziur na trzpienie są oddalone o 84mm. tune-o-matice wszystkie jakie widziałem mają 74mm między trzpieniami. myślicie, że dostanę do niej jakiś tani stały mostek (nie musi być tuneomatic), czy muszę kombinować? sprawdzałem ją ze standardowym przyklejonym na taśmę, ale wolę coś mniej prowizorycznego :/

2. na jej pierwotny (czarny) lakier został nałożony wiśniowy, a na ten bezbarwny. bezbarwny się przetarł gdzieniegdzie i teraz ten wiśniowy brudzi spodnie. chcę zrobić przecierki i miejscowo odsłonić czarny. naturalnie, trzeba będzie to potem prysnąć / maznąc jakimś bezbarwnym lakierem, żeby wszystko co jej dotknie nie było wiśniowe. pytanie: najtańszy i najłatwiejszy do nałożenia lakier do tego celu.

dzięki i pozdrawiam,
-st.
Załączniki
reliktm.jpg
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2014-01-12, 23:57

Przywitaj się w odpowiednim dziale :-)
Awatar użytkownika
Faflun
Posty: 28
Rejestracja: 2014-01-12, 23:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Faflun » 2014-01-13, 01:07

Ok :)
Pytanie takie miało być: Jaki jest najtańszy i najłatwiejszy do nałożenia lakier do tego celu?

Co do gitary... to chyba Defil (przynajmniej częściowo), ale gryf ma jakiś dziwny (zresztą gryf to osobna historia). Muszę ją jak najszybciej doprowadzić do stanu używalności. Potrzebuję mostka i czymś ją polakierować bez zbędnych ceregieli. Popatrzyłem na zdjęcia i te mostki Defila, to klasa sama dla siebie trochę. Da się je czymś łatwo zastąpić?
Awatar użytkownika
Faflun
Posty: 28
Rejestracja: 2014-01-12, 23:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Faflun » 2014-01-13, 02:06

To nie defil. To jest czarna, stara Jolana Diamant pomalowana byle jak na wisniowo i czarno (gryf). Znalazlem na zdjeciu prawie identyczna. Szkoda ze w takim stanie, bo to taki lepszy relikt, tak?
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-01-13, 09:04

darek pisze:Przy takim podejściu do renowacji instrumentu to każdy najtańszy znaleziony na półce w markecie.
Nie każdy, nie każdy. Jak nie chcesz mieć problemów to spray akrylowy. Pisze to bo są jeszcze na półkach syntetyki (z żywic syntetycznych) i te schną koło 3 tygodni i dłużej. Akrylowy jest suchy po godzinie a na drugi dzień w sumie już można przedmiot używać.
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-01-13, 10:13

mam mostek a w sumie 2 niekompletne mostki do niej wiec z 2 mozna zlozyc 1

Obrazek

to te mostki glebiej
jeden ma 5 siodełek drugi ma 3 siodełka
Awatar użytkownika
Faflun
Posty: 28
Rejestracja: 2014-01-12, 23:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Faflun » 2014-01-13, 20:50

darek pisze:
Faflun pisze:Ok :)
Pytanie takie miało być: Jaki jest najtańszy i najłatwiejszy do nałożenia lakier do tego celu?
Przy takim podejściu do renowacji instrumentu to każdy najtańszy znaleziony na półce w markecie.
Masz rację. Po prostu znajomy z pracy poprosił, żebym ją jedynie doprowadził do stanu używalności, a ja jak zwykle byłem nadgorliwy i przeszlifowałem odpryski. Teraz muszę ją maznąć, a że nigdy tego nie robiłem wcześniej, to boję się narażać jego/siebie na bezsensowne koszty. Tym bardziej, że nie da się z niej pięknej gitary zrobić, a w takim stanie nie jest nic warta... na sam papier ścierny wydam więcej.

Ale, w sumie, postanowiłem nauczyć się to robić z głową, bo ta umiejętność przyda mi się na pewno nie raz. Spróbuję ją przyzwoicie polakierować. Dzisiaj zacznę szlifować. Pogrzebię na forum, obejrzę jakieś tutoraile na YT...

Czy powinienem zeszlifować lakiery do samego drewna? Obie warstwy (oryginalny i ten wiśniowy) tworzą dosyć grubą warstwę i nie chcę się narobić bez sensu, chyba, że to konieczne.
mam mostek a w sumie 2 niekompletne mostki do niej wiec z 2 mozna zlozyc 1
Rzechu, ile chcesz za te mostki? Czym je potem odrdzewić? Dać do piaskowania czy coś? Właściciel gitary powiedział, żebym wstawił standardowy mostek, ale wtedy musiałbym wydłubywać stare gniazda, wypełnić dziury po nich i precyzyjnie nawiercić nowe. Lotsa work. Zresztą ten stary kozacko wygląda.
popik10

Post autor: popik10 » 2014-01-13, 20:55

Chętnie kupię ten bezwartościowy odpadł.
Skoro to śmieciowa gitara to ja ją chętnie kupię. :-D
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2014-01-14, 08:15 przez popik10, łącznie zmieniany 1 raz.
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-01-13, 21:33

tutaj nie widac ale gryf

Obrazek
Obrazek

mostki oddam za dobrego liskacza
Awatar użytkownika
skiper01
Posty: 123
Rejestracja: 2012-12-25, 20:13
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: skiper01 » 2014-01-14, 09:27

http://www.youtube.com/watch?v=L_PEY8Z6h80 zobacz jak mozna fajnie ta jolane odnowic :D a jak jej nie chcesz to wezme ja za flaszke johnnie walkera black :D
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-01-14, 09:53

taaa zdynio mam reke do takich spraw. Pamietacie kosmosa?

http://www.defil-vintage.pl/2014/01/def ... dynio.html
Awatar użytkownika
hubertus
Posty: 199
Rejestracja: 2012-08-15, 13:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: hubertus » 2014-01-14, 11:15

skiper01 pisze:http://www.youtube.com/watch?v=L_PEY8Z6h80 zobacz jak mozna fajnie ta jolane odnowic :D
Coś pięknego! W ogóle ten model ma w sobie niesamowitą klasę i czar, niezależnie czy jest to Jolana, Gibson czy Epiphone.
Awatar użytkownika
Faflun
Posty: 28
Rejestracja: 2014-01-12, 23:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Faflun » 2014-01-14, 22:35

rzech pisze:mostki oddam za dobrego liskacza
Chętnie bym wpadł z łiskaczem, ale Rzeszów jest kurde za daleko.... :(
http://www.youtube.com/watch?v=L_PEY8Z6h80 zobacz jak mozna fajnie ta jolane odnowic :D a jak jej nie chcesz to wezme ja za flaszke johnnie walkera black :D
Zdynia wygląda super, ale ta tutaj nie jest moja, więc nie mam pół roku i w moim wypadku wchodzi w grę jedynie wersja econo. Jestem skłonny poświęcić jej sporo czasu, dla własnej nauki, ale nie chcę narażać kolegi na wydatki.

Swoją drogą, szczerze - myślicie, że powinienem wstawić standardowy mostek jak Zdyniu? Łatwiej i szybciej byłoby wstawić oryginalny, ale z drugiej strony, czyszczenie go też zajmie trochę. Klucze zostawię, są spoko. Tylko G jest przetrącony, pewnie się komuś wypięła z paska...

Niepokojąca wygląda gryf. Jest podejrzanie przykręcony, a dziury zaszpachlowane. Do szlifowania powinienem go odkręcić w sumie, ale się boję go ruszać. Chyba zostawię i potraktuję jak wklejony.

Druga sprawa to ten dziadowski lakier na podstrunnicy. Nie chcę ruszać progów. Na razie nie ma kasy na przeprogowanie, więc go nie zeszlifuję. Mógłbym spróbować zdrapać, ale nie wiem czy to nie ryzyko. Poza tym nie wiadomo co pod nim jest. Pod odpryskami podstrunnica wygląda na szpachlowaną. Do tego te dziwne kontury wzorków na 4 i 10 progu... :/

W ogóle co to za kawałek drewna doklejony pod główką? Mam go wywalić? Chyba niczego nie maskuje?

Co do malowania. Kolega chce ją na czarno. W sumie wolałbym to zrobić nitro, ale chyba skończy się na akrylu w sprayu. Taniej i mniej roboty. Nitro przećwiczę przy następnej okazji. W ogóle, czy będę musiał ten czarny pokryć bezbarwnym, czy da się ten proces pominąć nie przekraczając granicy herezji i lamerstwa?

BTW Jaką szpachlę kupić? Samochodową? Jakąś konkretną firmę czy typ?
Załączniki
20140114_213349.jpg
Klocek doklejony do gryfu? :/
20140114_213327.jpg
20140114_213232.jpg
20140114_213139.jpg
20140114_213058.jpg
20140114_223945.jpg
Dziwny kontur farfocelka na 4 progu
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-01-15, 07:04

Faflun pisze:
Chętnie bym wpadł z łiskaczem, ale Rzeszów jest kurde za daleko.... :(
no trudno
jakby co to na łiskacza ofiare przyjmę wzamaian za te mostki
ODPOWIEDZ