Les Paul '59 razy dwa

Dyskusje na temat budowy gitar elektrycznych.

Moderator: poco

kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: kibic » 2014-09-14, 11:08

Tanto pisze:Mi też nie podoba się binding zasłaniający końcówkę progu (przypuszczam że robi się to głównie ze względu na sugestie księgowych), jednak gdybym dziergał taką podstrunnicę, to dałbym progi zachodzące na binding, moim zdaniem całość wygląda wtedy estetyczniej.
Binding jako zakończenie progu ma poprawiać komfort gry bo nie ma wtedy żadnych ostrych metalowych zakończeń. Nie jest to (z założenia) kwestia estetyczna. Osobiście mogę potwierdzić sens tego rozwiązania chociaż jednocześnie trzeba dodać, że dobrze wykonane "tradycyjne" zakończenia również nie powodują jakiegoś szczególnego dyskomfortu. Ale tak sobie to Gibson wymyślił wiele lat temu i tego się trzyma. Gdyby jednak księgowi mieli o tym decydować już dawno by to zlikwidowali bo to stosunkowo trudna i czasochłonna technika, nawet w warunkach fabryki (do tej pory w fabryce Gibsona wykonywana jest ręcznie). Dużo łatwiej, szybciej i prościej jest najpierw przykleić binding do podstrunnicy a dopiero potem nabić i zakończyć progi. Kto kiedykolwiek to wykonywał wie o czym teraz mówię :-)

Jeśli chodzi o gitarę z tego wątku to autor zrobił jeszcze coś innego. Ani nie zrobił cycków z bindingu ani nie wykonał progów zachodzących na binding, tylko zakończył progi pod kątem 90st. na równi z podstrunnicą. To będzie eufemizm jeśli powiem, że to dość kontrowersyjny pomysł (z punktu widzenia gitarzysty) ;-)
Awatar użytkownika
KrzysiekGl
Posty: 107
Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
Lokalizacja: Głogów

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: KrzysiekGl » 2014-09-15, 13:38

Witam!

Co dwie głowy to nie jedna, więc wyfrezowałem drugą ;-)

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 2587_o.jpg

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
KrzysiekGl
Posty: 107
Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
Lokalizacja: Głogów

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: KrzysiekGl » 2014-09-16, 15:42

Witam!

Kupiłem dziś łożysko do frezu pod binding.

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/ ... 3487_o.jpg

Łożysko ma wymiar zewnętrzny 11mm, frez średnica 12,7mm, w teorii powinno ciąć kanał 1,7mm.

No i lipa. Tnie 1mm kanał idealny pod binding 1mm a ja potrzebuje 1,5mm.
Teraz nie wiem czy kupić nowe łożysko 10mm ale raczej tak zrobię.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Makowy
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-21, 22:07
Lokalizacja: Dublin

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: Makowy » 2014-09-16, 17:38

Nie, w teorii powinno ciąć kanał 0.85mm.
Liczysz po promieniu, a nie średnicy przecież.
Awatar użytkownika
KrzysiekGl
Posty: 107
Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
Lokalizacja: Głogów

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: KrzysiekGl » 2014-09-16, 18:28

O kurde ale mi wstyd. Czasami nie pomyślę i wychodzą takie rzeczy. Jutro kupię łożysko 10mm średnicy więc kanał wyjdzie ok. 1,35mm.

Dzięki i pozdrawiam
Stiopa
Posty: 32
Rejestracja: 2014-07-27, 21:39
Lokalizacja: Polska

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: Stiopa » 2014-09-16, 21:06

Przyklej grubszy, a potem przejedź frezem z łożyskiem do reszty korpusu :D
Awatar użytkownika
michau25
Posty: 353
Rejestracja: 2010-09-27, 18:10
Lokalizacja: Katowice

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: michau25 » 2014-09-16, 21:15

To już chyba lepiej cykliną.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: PiotrCh » 2014-09-16, 22:05

to chyba już lepiej odpowiednie łożysko.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: molu » 2014-09-16, 22:24

Łożyska kulkowe - jest o średnicy 9.5mm. Z frezem 12.7mm będziesz mieć ok 1.5-1.6mm kanał.

T.
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: kibic » 2014-09-16, 22:31

Bierzesz standardowy frez 1/2 cala z łożyskiem dolnym oraz standardowy frez 3/8 cala z łożyskiem dolnym. Oba kupisz w każdym markecie (tam łatwiej kupić calowe niż metryczne)

Na frez 1/2" zakładasz łożysko z 3/8". Różnica w promieniu wyjdzie 1/16" x 25,4mm =~ 1,6mm

Z praktyki wiem, że to pozostałe 0,1mm idzie na klej ew. nierówności i binding 1,5mm wychodzi idealnie.
Awatar użytkownika
KrzysiekGl
Posty: 107
Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
Lokalizacja: Głogów

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: KrzysiekGl » 2014-09-17, 17:30

Witam!

Łożyska 10mm nie dostałem u mnie w mieście. Trochę się wkurzyłem, przełożyłem łożysko od innego frezu. Średnica 9mm więc kanał w teorii powinien być cięty na 1,85mm.

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 9783_o.jpg

Dobra, próba w miejscu gdzie będzie gryf.

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 0305_o.jpg

Lecimy z całością.

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 3663_o.jpg

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... 7907_o.jpg

Binding w cutaway'u dokończę po profilowaniu topu.

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 5814_o.jpg

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hph ... 4851_o.jpg

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 9891_o.jpg

Zdecydowałem na frezowanie izoliń z ręki.

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 7443_o.jpg


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: Piniu » 2014-09-17, 20:16

Tanto pisze:Mi też nie podoba się binding zasłaniający końcówkę progu ...
Tak, ale tutaj nie ma nawet zachodzącego bindingu tylko progi się kończą przed nim ;)
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: Tanto » 2014-09-17, 20:39

Na szczęście nie napisałem, że podoba mi się to co zrobił Krzysiek :-)
Odnośnie gibsonowskiego bindingu - nie robiłem takiego i miałem wrażenie że to jest prostsze i szybsze niż standardowe zakańczanie progów, stąd też wzmianka o księgowych.
Awatar użytkownika
KrzysiekGl
Posty: 107
Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
Lokalizacja: Głogów

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: KrzysiekGl » 2014-09-19, 12:41

Witam!

Dziś zabrałem się za frezowanie izoliń.

Pierwszy krok to zfrezowanie pierwszej warstwy do grubości 5mm.

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 9893_o.jpg

Następnie kolejne frezowałem o 1,6mm wyżej niż poprzednia.

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... 9881_o.jpg
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hph ... 3555_o.jpg
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/ ... 1577_o.jpg
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 1674_o.jpg

Powstało sporo przypaleń ale to dla mnie bez znaczenia.

Teraz muszę zmontować jiga do frezowania kąta gryfu i pickup'ów.

Exnihilo z forum mylespaul zrobił kąt gryfu 4,2* a kąt pickupów 1,8*. Sam jednak powiedział ( o ile mój angielski dobrze tłumaczy :) ), że poprawnie było by zrobić jeden kąt dla pickup'ów i gryfu czyli 4,2*.

Kibic, ty zrobiłeś 3* dla przetworników i gryfu, nie?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Les Paul '59 razy dwa

Post autor: molu » 2014-09-19, 12:51

Ja mam plan, na którym kąt gryfu wynosi 4,4* a przetworników 1.2*. W kilku miejscach przeczytałem, że taki jest "poprawny" (zmierzony z gitar). Weź pod uwagę, że kąt gryfu może być również preferencją grającego - są tacy, którzy lubią mostek niżej, inni wyżej... nie jest powiedziane, że musisz sztywno trzymać się 4,2 czy 4,4...

T.
ODPOWIEDZ