Akces formalny

Tutaj czekamy na waszą inicjatywę...To co powinno być a niema , to co jest a nie powinno być etc.

Moderator: poco

popik10

Akces formalny

Post autor: popik10 » 2016-11-19, 19:08

Odkąd jestem tu na forum, bardzo leżą mi na sercu dwie rzeczy.
Jedna - że to forum głównie gitarowe.
Druga - że z lutnictwem niewiele ma wspólnego...

Jakoś by to trza nazwać zgodnie z realiami bo forum lutnicze to nijak nie jest moim zdaniem.
Lutników tu jak Leksusów przed Tesco (obrazowo do czasów porównuję)
Ale są, reszta to banda zapaleńców.
Urealnijmy tą nazwę, wiem to kwestia domeny, ale damy radę to zmienić i jakoś uregulować.
Taka moja inicjatywa oddolna, coby się nazwać po ludzku.
Amatorszczyzna. Czasami lepsza, czasami gorsza. Ale się chce.
Propozycje na nazwę?
I czy idea słuszna?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Akces formalny

Post autor: PiotrCh » 2016-11-19, 20:21

Piotrze - nie zmieniajmy.
To zaszczytna nazwa i czemu forum ma nie pretendować do takiej?
Weźmy za przykład uczelnie wyższą na poziomie wydziału: kilku profesorów (belwederski), sporo profesorów uczelnianych, adiunkci i masa asystentów oraz administracja. I tu niektórzy myślą, że to koniec, a nie prawda. Do tego dochodzi cała rzesza studentów lepszych i gorszych i takich, co po semestrze znikną. Ale to właśnie jest społeczność akademicka. Co się dzieje jak spotkają się sami profesorowie? A co się dzieje jak spotkają się sami studenci? Musi być cały profil - tak było od samego początku gdy powstawały akademie.

Ta analogia mi pasuje do forum lutniczego. Jest kilku lutników zawodowych, sporo średniaków i cała rzesza ludzi, którzy chcą się rozwijać. Uczniów trzeba traktować jak uczniów, żeby szli do przodu.

Często goszczę na forum ukuleleunderground oczywiście w dziale lutniczym - tam jest podobnie - ci najlepsi pięknie motywują kaszaniarzy, rzadko pojawiają się baty, częściej zachęta i ocena adekwatna do poziomu.

"Lutnik" to cały przedział od ucznia do profesora.
Takie jest moje zdanie. To forum ładnie to pokazuje i widać, że uczestników przybywa i chcą pokazywać to co robią i dzielić się doświadczeniem. Sam osobiście tego doświadczam i dziękuję bardziej doświadczonym kolegom za rady (często w prywatnych korespondencjach).

Piotr - na prawdę nie jest źle:)
a rozpisuję się dzisiaj - bo jest weekend i mnie choróbsko dorwało - co złego to nie ja (Piotrze):)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Akces formalny

Post autor: molu » 2016-11-19, 20:59

Pisać na forum może każdy kto ma coś do powiedzenia. Jak widać najwięcej jest w temacie gitar.. bez tego forum znika. Co do nazwy... moim zdaniem zmiana niczemu nie służy.. zaproponujesz lutnikom, żeby skorzystali bo się akurat zwolniła nazwa? I co dalej? Powstanie forum "budowniczych instrumentów muzycznych, z wyłączeniem lutników" :)?

T.
popik10

Re: Akces formalny

Post autor: popik10 » 2016-11-19, 21:14

Może i macie rację. Jednakowoż boli, że to nie szeroko pojęte spektrum lutnicze tu gości. A jeśli nie??
Czy jest podstawa do takiego właśnie nazywania forum??
Co z tego, że nazwiemy się górnolotnie jak robimy to co robimy, czyli głównie gitary i to elektryczne??
Odnoszę wrażenie, i to nie ja sam, że kto ciekawszy chwilę posiedzi i ucieka.
Oczywiście jest kilku zapaleńców którzy ciągną, ale ilu ciekawych odeszło.
Tak myślę może warto było by się zmierzyć z tym czym jesteśmy faktycznie i nazwać po imieniu.
Takie dywagacje wieczorne.
Czekam na uwagi, a że demokrację mamy pewnie większość wybierze :-)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Akces formalny

Post autor: molu » 2016-11-19, 21:51

Takie dyskusje to stąpanie po grząskim gruncie. Jest jak jest i nic nie zapowiada zmiany w tematyce i przekroju uczestników. Albo się z tym godzimy albo walczymy. Ja wybieram to pierwsze. A nazwą można się zająć jak przyjdą lutnicy i każą oddać :). A do tego czasu będziemy sobie poprawiać samopoczucie lutnicząc.


T.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Akces formalny

Post autor: PiotrCh » 2016-11-19, 22:12

Na zachodzie nikt się nie szczypie - lutnik to lutnik i ten smyczkowy wcale nie jest przez wielkie L. Gitara elektryczna to dalej gitara. Mam szacunek do lutników smyczkowych, do tych co robią instrumenty barokowe czy renesansowe, do lutników od gitar klasycznych - i od elektrycznych też, przecież w tej dziedzinie powstają piękne instrumenty. Nazwa moim zdaniem na całym świecie funkcjonuje. Profil uczestników jest bardzo dobry - prawidłowy. A jak ktoś się nie zgadza z krzywą Gaussa - to można się odwołać - tylko do kogo? ;)

Jest jeszcze jeden aspekt, o którym nie wolno zapominać. Świat się zmienił i internet jest bardzo ważnym środowiskiem. Szanse na funkcjonowanie mają te grupy, które się konsolidują i wspierają. Ci co się szczypią nic nie ugrają. Jak lutnictwo chce przetrwać i wygrać w konkurencji z przemysłem zautomatyzowanym to powinno się szanowne grono wspierać, popierać, przekazywać wiedzę, dbać o rozwój, pomagać itp itd - w przeciwnym razie - klops. Może to brzmi jak zachęta do poklepywania się po plecach - ale to czysty pragmatyzm, ja to po prostu widzę i już:)

Przykładem dla mnie jest forum ukleleunderground. Lutniczy kącik to tylko jeden z wieeelu działów tego forum, ale bardzo aktywny. Jest zakorzeniony w forum swojego środowiska czyli muzyków i pasjonatów ukulele. Nie funkcjonują w próżni. Jednocześnie potrafią dbać o to środowisko (lutnicy ukulelowi) pokazując im takie instrumenty, których nie ma w sklepach:)

Profil uczestników odpowiada naturalnemu rozkładowi normalnemu i jestem przekonany, że nikt nie chciałby doświadczyć uczestnictwa w forum, gdzie pojawiają się jedynie mistrzowie świata. To nienaturalne i nic dobrego z tego nie płynie. U nas są adepci, ludzie robiący pierwsze gitary i to są najważniejsi uczestnicy, o takich trzeba walczyć, żeby przychodzili i działali. Czy uczelnie walczą o studentów czy o emerytowanych profesorów? Warto się zastanowić. Z dużego grona uczniów wyłonią się ci co dalej będą wózek ciągnąć, ale nie może być klimatu w stylu "czy biją tu M..."

To tak w kwestii Polaków rozmów nocnych;)
pozdrowienia
Piotr
popik10

Re: Akces formalny

Post autor: popik10 » 2016-11-19, 22:40

Taaaa. Chcecie i w macie :-)
Pogadalem se i tyle mojego.
zakrzyczelili mnie cholibka :-)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Akces formalny

Post autor: molu » 2016-11-19, 23:00

Że niby trzech dyskutantów Cię zakrzyczało? Toż to kropla zaledwie wobec 1362 zarejestrowanych osób. Poza tym, krzyczenie w necie, to pisanie z dużymi literami... widzisz takowe? :)

T.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Akces formalny

Post autor: Piniu » 2016-11-19, 23:24

Temat walkowany nie raz - bez rezultatu. Nie raz tez pisalismy,ze forum lutniczego takiego jakbys chcial nie zrobisz, bo nikt nie przyjdzie i nie bedzie omawial jak poprawnie stworzyc belkowanie do lutni rzymskiej (żart oczywiscie) bo nawet jak wie to pojdzie to prywatnymi kanalami (tak zreszta jak jest teraz) Podpisuję sie obiema rękami pod postami Piotrusia Ch , a zmiana nazwy nic nie da.
Wiecej da uwazam dbanie o porzadek i wywalanie kogo trzeba i co trzeba oraz przenoszenie co trzeba gdzie trzeba. Poza tym trzeba cos wymyslec na tych co przychodza sie przywitac i napisac jednego posta z durnym pytaniem.

Wysłane z Tapatalk
Witheltz
Posty: 153
Rejestracja: 2012-02-01, 14:57
Lokalizacja: Olsztynek

Re: Akces formalny

Post autor: Witheltz » 2016-11-20, 09:08

Witam. Podejrzewam że nic nie poradzimy na formułę forum. W końcu gitarę elektryczną solid body jest w zasadzie zbudować najłatwiej, chociaż i tu nie trudno o błędy. Moim zdaniem zawodowi lutnicy nie za bardzo chcą się dołączać nie z powodu poziomu forum lecz z powodu niechęci dzielenia się swoją wiedzą. Po prostu lubią nobilitować swoje zajęcie, tworzyć zamknięte grupy i otaczać to aurą magi. Taki nasz polski charakter. Nie wiem czy nie warto stworzyć działu 'jednego pytania' gdzie bez wymogu rejestracji można zadawać pytania typu co to za instrument lub ile jest warty a posty były by usuwane po jakimś określonym czasie, oraz korzystanie z kosza gdzie powinny być przenoszone tematy które zostały rozpoczęte a nie zakończone i nie wnoszą nic merytorycznego dla zawartości forum.
Pozdrawiam Paweł B.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Akces formalny

Post autor: PiotrCh » 2016-11-20, 09:23

Bardzo fajny pomysł z działem "jedno pytanie do..." :) To może zadziałać.

Co do niechęci dzielenia się - ja mam inne doświadczenia - lutnicy to tak samo fajni i otwarci ludzie jak hydraulicy, hydrotechnicy czy filozofowie:) A że w każdej grupie jest element to inna sprawa:) Forum to platforma głównie dla uczniów - zawodowcy żeby się na forum udzielać muszą czuć chęć do kształcenia i nie ma to związku z zawodem tylko z wewnętrzną potrzebą:) Na forum są zawodowcy - zachęcam do kontaktu z nimi:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Akces formalny

Post autor: molu » 2016-11-20, 12:15

Ja uważam, że wiedzą się może i podzielą, ale niekoniecznie publicznie. Idź na rozmowę, zagadaj w cztery oczy.. owszem. Ale też nie wszyscy. Skrajny przypadek - spotkałem się z podejściem (w rozmowie) - chcesz wiedzieć, zapłać. Albo daj, ja zrobię, ale nie pokażę.
Ile razy spotkaliście się z komentarzem - aaa.. na forum. tam to różne dziwne rzeczy piszą. nie udzielam się. i później komentują różne wpisy i się śmieją...

T.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Akces formalny

Post autor: poco » 2016-11-20, 23:04

Już podobne rozważania były snute w czasach, kiedy Zenek Spawacz przekazywał forum nowej administracji i nic się od tamtego czasu nie zmieniło w podejściu do tematu. Przynajmniej u mnie.
Podzielam zdanie tych, którzy pozostają wierni pierwowzorowi.
Argumentowanie za lub przeciw nic nie da, a nawet może spowodować powstanie sytuacji sugerującej schyłek funkcjonowania forum i coś w rodzaju konwulsji przedśmiertnych.
Tu nie mamy do czynienia z takim problemem i aby u czytających forum nie powodować złych skojarzeń proponuję usunięcie tego całego tematu.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Re: Akces formalny

Post autor: popik10 » 2016-11-20, 23:07

No właśnie...
To po trosze nie zgadza się z moim ogladem problemu.
Nie żartuję tutaj ale poważnie PiotrCh na moderatora..
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Akces formalny

Post autor: PiotrCh » 2016-11-20, 23:23

Tak tak - temat jest dobry na Polaków rozmowy późnym wieczorem:)
Nie brnijmy w to dłużej - popieram Ryszarda:) Wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi ambicja - ludzie podkopują pod sobą dołki - jeśli koledzy mają takie doświadczenia w środowisku lutniczym - to tylko potwierdza się reguła. Ale co nas to obchodzi? Na forum są zawodowi lutnicy, którzy mają inne podejście, chętnie podpowiadają, pomagają - przeważnie w prywatnych korespondencjach - ale to nadal jest w obrębie tej platformy. Pomoc musi mieć ręce i nogi. Czy każdy jest w stanie przyjąć wiedzę profesjonalisty? Nie sądzę. Do wszystkiego trzeba dojść, a stosowna pomoc w stosownym momencie zawsze się znajdzie - takie są moje doświadczenia na tym forum:)
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ