Sezon grzybowo-nalewkowy
Moderator: poco
Sezon grzybowo-nalewkowy
Wiadomo, że nie samym lutnictwem człowiek żyje a sezon grzybowy w pełni więc pochwalcie się co u was w lesie piszczy Ja w zeszłym tygodniu trochę nazbierałem.
Pozdrawiam Janek
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Sezon grzybowy
Tak, tak nie samym zbieraniem człowiek żyje... czasem trzeba ciś zjeść.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Sezon grzybowy
Bardziej pasuje mi ten wariant grzybiarstwa na własnej działce
https://allegro.pl/oferta/grzybnia-boro ... 7072288959
https://allegro.pl/oferta/grzybnia-boro ... 7072288959
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 17:32 przez Waldzither9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Andrzej
Re: Sezon grzybowy
Piotrze. Ja chodziłem na grzyby w laskach rejonu Klukowo-Matarnia, za obecną trasą S6 (ul. Radarowa, gdzie mieszka moja rodzina ogrodników). Koźlarze i prawdziwki zawsze przynosiliśmy. Nie mam na dzień dzisiejszy wiedzy, czy tam jeszcze pozostały tereny leśne, ale sądzę, że tak. Nie o to chodzi. Weź rusz 4 litery i jedź na grzyby do Pinia, do Bydgoszczy zamiast "zazdraszczać" koledze. Wszak to rzut beretem. Do mnie też możesz, tylko trochę za daleko.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Sezon grzybowy
Nie ma szans na wyhodowanie takich grzybów, owszem można zaszczepić maślaka, kanię czy pieczarki ale już podgrzybki i inne borowiki to jedna wielka ściema. One muszą mieć kilka rodzajów drzew z czego niektóre muszą być około stuletnie i mieć kilka roślinek do towarzystwa by grzybnia się rozwijała i wydała owocniki, nie kupujcie czasem tego kituWaldzither9 pisze: ↑2020-09-17, 12:10Bardziej pasuje mi ten wariant grzybiarstwa na własnej działce
Pozdrawiam Janek
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Sezon grzybowy
Jeśli ktoś mieszka w terenie podmiejskim który był kiedyś lasem i nadal jest intensywnie porośnięty drzewami to takie szlachetne grzybnie maja szansę dać efekt o ile ph gleby nie uległo zmianie i nadal znajdują się rozkładające się drewniane resztki drewna konieczne do wzrostu grzybów.
Zbieranie grzybów ma też inne atrakcje https://www.nowiny.pl/132030-osmiolatek ... rzowy.html
Na pewno boczniak szary dobrze rośnie na fusach od kawy https://www.miasto2077.pl/a-po-kawie-czas-na-grzybki/
można też na słomie http://www.grzybniatyrmycel.pl/index.ph ... iak,39,,,3
http://azurescens.com/sklep/pl/uprawa-n ... inach.html
Zbieranie grzybów ma też inne atrakcje https://www.nowiny.pl/132030-osmiolatek ... rzowy.html
Na pewno boczniak szary dobrze rośnie na fusach od kawy https://www.miasto2077.pl/a-po-kawie-czas-na-grzybki/
można też na słomie http://www.grzybniatyrmycel.pl/index.ph ... iak,39,,,3
http://azurescens.com/sklep/pl/uprawa-n ... inach.html
Pozdrawiam Andrzej
Re: Sezon grzybowy
Saprotrofy rosnące na resztkach organicznych to inna bajka i je można bez najmniejszego problemu wyhodować w domu nawet ale ja pisałem o Borowikach. Nie da się ich wyhodować z grzybni kupionej w sklepie.
Pozdrawiam Janek
Re: Sezon grzybowy
Aktualnie pojawiła się Wodnicha Późna w moich rejonach. Trzy godziny i 1/3 duzego kosza jest.
Pozdrawiam Janek
Re: Sezon grzybowy
No wiadomo, że wszystkie grzyby są jadalne, z czego niektóre tylko jeden raz
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Sezon grzybowy
Panie Piotrze powiem ci, że nigdy nie jadłem żadnego grzyba dwa razy zawsze po przejściu pełnego cyklu jelitowego zwracałem grzyb takowy naturze bez próby ponownego spożycia. Czyli wychodzi na to, że wszystkie zjedzone przez ponad 40 lat grzybki jadłem tylko jeden raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Sezon grzybowy
Muchomory też są jadalne?