Forum Lutnicze

Futerał by był w cenie instrumentu....
Pozdrawiam, Ryszard

Ryszard uprzedził mój komentarz Bazą faktycznie mógłby być tani futerał ale bardziej drewniany lub laminat tylko kto by chciał zapłacić sporą sumkę za takie cudo?. Wiemy wszyscy jak wygląda wytworzenie jakiejś rzeczy, że tak to nazwę metodą chałupniczą lub lepiej rękodzielniczą. Koszt materiałów i pracy mógłby klienta zwalić z nóg No chyba, że robimy coś tylko z pasji i dla przyjemności.

Futerał by był w cenie instrumentu...

Nie no ależ oczywiście.

Do mnie przysyłają katalogi w których jeden smyczek jest droższy niż jest warta cała moja kolekcja (szkolnych dziecięcych) skrzypiek.

Ceny skrzypiec nie mają górnego limitu i to do takich "pozalimitowych" skrzypiec musiałby być taki futerał.


Myślę, że rynek jest bardzo mocno niszowy - no ale jakiś jest.

Koszt materiałów i pracy mógłby klienta zwalić z nóg

A pewno tak.
Chyba że zrobisz jeden i "oddasz w komis" komuś z branży kto ma klientów przyzwyczajonych do cen z zakresu kosmos cenowy np:

http://www.siwiec.net/katalog

Na zamówienie - https://www.youtube.com/watch?v=YcIeJp2ar0E