V-class bracing

Dyskusje na temat budowy gitar akustycznych.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

V-class bracing

Post autor: Piotrek_Violin » 2018-01-27, 09:20

https://www.taylorguitars.com/guitars/a ... cing/story
Dość świeża nowinka w dziedzinie belkowania płyty wierzchniej. Co Panowie sądzicie ? Ja już mam swoje przemyślenia na ten temat Obrazek
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: V-class bracing

Post autor: poco » 2018-01-27, 15:48

Jest to wręcz nowatorskie podejście do tematu funkcji i konstrukcji płyty wierzchniej.
Samo belkowanie, wg mnie, stanowi inny system podparcia/usztywnienia płyty, adekwatny do wskazania nowej funkcji płyty wierzchniej.
Na uwagę zasługuje raczej inny element, a mianowicie brak podparcia belek na bokach, a wręcz akustyczne lub raczej mechaniczne zawieszenie całej płyty na "amortyzatorze", jaki moim zdaniem powoduje ten rowek, który w tym miejscu pocienia jeszcze płytę. Przypomina to trochę konstrukcję steel guitar, a nawet banjo.
To może w istotny sposób zmieni brzmienie, pozwoli na lepsze wpływanie płyty na dźwięk.
Takie są moje spostrzeżenia czysto organoleptyczne, z samego oglądu.
Czy to się przyjmie, czy będzie rewolucyjne, trudno dzisiaj ocenić, zwłaszcza, że nie ma na dobrą sprawę punktu odniesienia.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: V-class bracing

Post autor: Piotrek_Violin » 2018-01-28, 22:50

Ryszardzie sam brak kontaktu belek z boczkami nie jest tu niczym innowacyjnym, w moim belkowaniu które nazwałem "triple x" również w ostatecznej wersji belki nie stykają się z boczkami. Również owy rowek też nie jest niczym innowacyjnym, powszechnie stosowany. Dla mnie ciekawe jest to jak zachowuje się płyta z ułożeniem belek na V, oraz czy płyta nie ma tendencji do falowania poprzecznego co nie jest porządne. Problem który pojawia się w klasycznym belkowaniu X to często zbyt wysoka sztywność w miejscu łączenia owego x-a, ale z tym również można sobie poradzić albo poprzez profilowanie topu, albo odprężenie belek, albo również już rzadziej stosowany mostek czyli brak fizycznego kontaktu belek na łączeniu x-a. Natomiast by zacząć rozważania na ten konkretny temat należy się zdecydować czy płyta ma być wykonana jednorodnie czy ma za zadanie wibrowac, wzmacniać i dodawać różne harmoniczne w specyficznych punktach. Niestety ale akustyki mimo że mają cechy wspólne z elektrykami to rządzą się zupełnie innymi prawami ..
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: V-class bracing

Post autor: Jan » 2019-03-15, 08:21

Mnie to bardziej belkę skrzypcową przypomina tylko jakby zdublowaną. Miałbym obawy, że płyta się wygnie ale nie wiadomo jak jest gruba, gdyby miała takie sklepienie jak skrzypce albo archtop to i płyta i belki stanowiłyby konstrukcję nośną. Ilość możliwości zbrojenia płyty jest nieograniczona tylko poszukiwanie takiej wiedzy jest bardzo kosztowne zwłaszcza, że nikt nie gwarantuje, że włożony wkład pracy i materiał dadzą zadowalający efekt dlatego większość robi sprawdzone konstrukcje.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: V-class bracing

Post autor: Waldzither9 » 2019-03-15, 09:08

Poniżej prezentowanego ożebrowania na samym dole są prezentowane gitary do sprzedaży i dziwnym trafem belka wewnątrz jest ukośna. Ciekawe jak ożebrowanie V płyty wierzchniej zmienia ożebrowanie pleców?
Pozdrawiam Andrzej
ODPOWIEDZ