Playboycaster
Moderator: Jan
Playboycaster
Tak mnie naszło więc zorbiłem:
- gryf klon
- podstrunnica klon
- pręt prosty
- korpus olcha
- lakier poliuretan
- klucze fender
- przetworniki dwa single no name
- osprzęt i elektryka chiny
Układ trochę nietypowy ze względu na króliczka.
Gitara jest bardziej do patrzenia niż do grania
poniżej kilka fotek
- gryf klon
- podstrunnica klon
- pręt prosty
- korpus olcha
- lakier poliuretan
- klucze fender
- przetworniki dwa single no name
- osprzęt i elektryka chiny
Układ trochę nietypowy ze względu na króliczka.
Gitara jest bardziej do patrzenia niż do grania
poniżej kilka fotek
Jak tam nie męska, kolorystyka jest po prostu przedwojenna znaczy wintydżowa.
Fajny pomysł na instrument. Gratulacje.Pierwsze różowe i niebieskie ciuszki pojawiły się w sprzedaży w latach 20stych XX wieku. Wcześniej, niemowlęta były ubierane głównie na biało. W latach 20stych zaczęto jednak produkować osobne linie stylistyczne dla dziewcząt i chłopców. Dla dziewczynek szyto sukieneczki, a dla chłopców spodenki. Początkowo, kolorystyka była jednak odwrócona – to chłopców ubierano na różowo, a dziewczynki na niebiesko. Dlaczego? Niebieski był kolorem delikatności...
... Różowy dla chłopców, był ułagodzoną wersją czerwonego – koloru agresji i mocy (a chłopiec to przecież przyszły mężczyzna, który musi być silny i energiczny). Ten podział trwał ponad dwadzieścia lat – aż do lat 40stych
Zdroof
Tomek
Tomek
Opcje o której piszesz rozważałem od samego początku. Kieszeń na środkowy pickup jest zresztą wyferezowana. Próby wykonane z malowaniem pickupu nie dały zadowalającego mnie efektu (zniekształcały mojego króliczka ! ) więc ostatecznie zdecydowałem na ten nietypowy układ SS. ew można zmienić na SH.....Zenek_Spawacz pisze:Właściwie to tego króliczka można było namalować na środkowym przetworniku. Był by wtedy komplet.... Pelnoprawny strat z playboyowym charakterem. Tak teraz to mu trochę czegoś brakuje.... Chociaż wygląda wspaniale.
Przy lakierowaniu pierwszej gitary przeszedłem ciężką szkołę i teraz to procentuje Np. wiem że jeśli chcesz uzyskać naprawdę ładną powłokę wszystko musi być wykonywane starannie od samego początku > ładnie przygotowana deska > ładnie położony i wyrównany podkład > ładnie położony lakier. Inaczej mówiąc jeśli przed polerowaniem lakier nie jest równo położony to choćbyś nie wiem jak szlifował i polerował to idealnego efektu raczej nie uzyskasz.shopiK pisze:Mnie rozwala lustro na powłoce... Dużo polerki było?
Ja to widzę tak, że dobrze położona ostatnia warstwa lakieru jest wtedy kiedy nie dotykam go papierem grubszym niż 2000. Lecę wtedy 2000, 2500 i potem G3, G10 i futerko......i wcale nie jest dużo polerki. Serio.