Witam wszystkich
przedstawiam moją drugą gitarę basową jak widać jest wzorowana na jazzbasie
jednak wszystkie kształty są zmodyfikowane.
Materiały to:
Korpus: lipa
Szyjka: klon 3 kawałki
Podstrunnica: palisander (panel podłogowy)
Mostek: TAKEUCHI (guitar projekt)
Klucze: Gotoh
Przetworniki: Seymour Duncan Antiquity II
Pickguard: własnej roboty klejony z laminatów grawerskich
Siodełko: własnej roboty z mosiądzu
Ponowne podziękowania dla twórców tego forum
Pozdrawiam
Marek
JazzB
Moderator: Jan
-
Zenek_Spawacz
Siodło wycinałem z płaskownika mosiężnego. Główny kształt wyciąłem na CNC frezem palcowym,
jednostronne załamanie frezem grawerskim (stożkowym). Nacięcia pod struny piłowałem pilnikami.
Nie mam specjalistycznych pilników do strun za to wiele różnych jubilerskich więc udało się wszystkie dopasować. Na koniec polerka i grawerka. Bez problemu można coś takiego zrobić bez CNC. Pozdrawiam Marek
jednostronne załamanie frezem grawerskim (stożkowym). Nacięcia pod struny piłowałem pilnikami.
Nie mam specjalistycznych pilników do strun za to wiele różnych jubilerskich więc udało się wszystkie dopasować. Na koniec polerka i grawerka. Bez problemu można coś takiego zrobić bez CNC. Pozdrawiam Marek
- Załączniki
-
no wlasnie zakupilem sobie jakis czas temu kawal grubej (4mm) blachy mosieznej i nie bardzo wiem jak sie do niego zabrac. po prostu chyba wiecej cierpliwosci niz do drewna jest potrzebne. dzieki za info. kilka sztuk mnie czeka do zrobienia. bas jest super.. gratuluje. pokaz w wolnej chwli probki jakies, jak to hula.
Żeby uzyskać taki gruby kawałek mosiądzu na siodełko, to najlepiej weź zlutuj pakiet z tej 4-mm blachy i obrób go ładnie/ wystarczy pakiet 2-3 szt. x 4 mm/. miejsca lutowania, a raczej cyny nie będzie za bardzo widać jeżeli po wstępnym połączeniu blach ściśniesz ten pakiet w imadle i podgrzejesz palnikiem lub duuużą lutownicą do temperatury topnienia cyny, jednocześnie dociskając szczęki. Siodełko wykonać w poziomym układzie warstw mosiądzu.
Dalsza obróbka j.w.. Pozdrawiam, Ryszard
Dalsza obróbka j.w.. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Ja polecałbym jednak kupno kawałka płaskownika mosiężnego, po pierwsze to naprawdę nie kosztuje wiele.
W każdej hurtowni metali kolorowych można kupić cięte z metra, po drugie jest to zawsze mosiądz twardy
przeważnie symbolu MO58 lub 59 ten mosiądz doskonale się skrawa. Natomiast blacha mosiężna najczęściej występująca w naszych hurtowniach ma symbol MO 63 jest to mosiądz półtwardy naprawdę dużo gorzej się go obrabia. Myślę że twardość mosiądzu też ma znaczenie przy przenoszeniu drgań.
W każdej hurtowni metali kolorowych można kupić cięte z metra, po drugie jest to zawsze mosiądz twardy
przeważnie symbolu MO58 lub 59 ten mosiądz doskonale się skrawa. Natomiast blacha mosiężna najczęściej występująca w naszych hurtowniach ma symbol MO 63 jest to mosiądz półtwardy naprawdę dużo gorzej się go obrabia. Myślę że twardość mosiądzu też ma znaczenie przy przenoszeniu drgań.
Witam. Bardzo ładnie wykonany i ten mostek. Sam przymierzam sie do budowy pierwszego jazz bassu. Nie znalazłem jeszcze czytelnego dla mnie projektu. Nie wiem gdzie rozmieścić przetworniki. Mam bez punktowe JBCD-F-BLK http://www.mayshop.pl/product-pol-544-P ... -JBCD.html To chyba nić nie zmienia w ich ustawieniu?
Mosiężne odpady płaskowników można dostać na złomie. Nie trzeba szukać hurtostalu i kupować całego metra. Czy siodełko można zrobić z kwasówy?
Mosiężne odpady płaskowników można dostać na złomie. Nie trzeba szukać hurtostalu i kupować całego metra. Czy siodełko można zrobić z kwasówy?