D'Lite - ostatni etap

Wszystko o...

Moderator: poco

mm2ca
Posty: 17
Rejestracja: 2014-10-05, 23:03
Lokalizacja: Wieś pod Poznaniem

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: mm2ca » 2014-11-29, 22:16

Piotr Marshall Bluesbreaker - to według mnie jedna z tych klasycznych konstrukcji, która jest dość uniwersalna, no i ze swoim super okreslonym brzmieniu. Uwielbiam wzmacniacze oryginalne vintage, z którego masz go roku?

Darek, mogę Ci doradzić z tym 5W i zbudujesz sobie sam. Jeśli nie masz wstrętu do lutownicy, zachowasz ostrożność i dobierzesz odpowiednie komponenty, to zrobisz sobie całkiem niedrogo dobrze brzmiący, w domu, wzmacniacz.
Musisz coś więcej powiedzieć o Twoich preferencjach, bo konstrukcji sprawdzonych kilku-watowych jest naprawdę sporo.

Jeśli się zdecydujesz to można założyć watek w tym temacie.
Na wstępie:
1. Jaki styl muzyczny głównie uprawiasz?
2. Jakie brzmienie preferujesz clean, crunch, overdrive, high gain?
3. Jakie brzemienia lubisz? Marshall, fender, vox, mocniejsze ?
4. Jakie instrumenty będziesz podłączał? strata, tele, gibson (humbuckery, single, aktywne pickupy)?
5. Posłuchaj też na YT jest tego dużo. (fakt że czasem jakość ma dużo do życzenia, ale kierunek można wyznaczyć)

Zajrzyj też tutaj: https://www.tube-town.net/cms/?DIY/LoW-Projekte

Tutaj masz schematy i opisy projektów nisko-watowców, w sklepie możesz kupić gotowe kity lub części.
Podaję Ci to jako punkt wyjściowy (nie jest to rekalama TT :-)), to jest tylko przykład, ale dość przejrzyście poukładany. Nazwy tych projektów to oczywiście pomysł TT.

Dla orientacji projektów TT:
1. "Lummerland Express" to niskowatowa wersja Trainwrecka (Trainwrecka to bardzo ciekawy wzmacniacz u nas zupełnie niepopularny, ale to kultowa konstrukcja DIY) Tutaj zamiast EL84 dla mniejszej mocy zastosowano ECC99 lub 12BH7. a tym pograsz mocniej - mozna osiągnac duży gain
2. "Emma" to niskowatowa wersja fendera 5E3 (czyli deluxa) W oryginale na końcówce były lampy 6L6 tutaj jest ECC99. Czyli fajny wznacniacz do cleanu i crunch
3. "Molly" to niskowatowa wersja vox AC30 równiez na ECC99
4. "Wild13" to niskowatowa wersja Orange Tiny Terror również na ECC99
5. "Hot Lukas" to niskowatowa wersja Matchless "HotBox" na ECC99

Określenie "niskowatowa wersja" oznacza przyjęcie prostszego, budżetowego "podobnego" brzmieniowo przedwzmacniacza z kilku-watową końcówką mocy na małej podwójnej lampie w układzie PP lub SE.
Budżetowo głównie dla tego , że nniej częsci, mniejsza moc - mniejsze trafa.
Myślę, że nawet za 300zł można złożyć taki wzmacniacz. Oczywiście nie jest to wzorzec brzmienia i trudno porównywalny do tych za parę tysięcy zł, ale to juz jest fajnie brzmiąca lampa.

Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: PiotrCh » 2014-11-29, 22:31

Marku,

miałem okazję pograć tylko (nie znam rocznika), nie mam w domu niestety, ale wiem, że dobrze brzmiący lampiak to właśnie kilka klocków mniej w kieszani:) Taki wzmacniacz jak robisz tyle by pewnie kosztował, albo i kilkanaście jak mnie nos nie myli;) Ja sobie kilka lat temu zrobiłem 5W SE i paczkę 1x12'' i jestem zadowolony ale wiem, że (tak jak piszesz) nie da się tego odnieść do dobrego wzmacniacza niestety:)
pozdrowienia
Piotr
mm2ca
Posty: 17
Rejestracja: 2014-10-05, 23:03
Lokalizacja: Wieś pod Poznaniem

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: mm2ca » 2014-11-29, 23:31

Piotr, a masz może curly koa?
Mam problem z nabyciem tych formatek flame maple.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: PiotrCh » 2014-11-29, 23:47

Niestety:( Sam choruję na to drewno, ale u nas niedostępne, a ściągać ciężko.
Pomyśl jeszcze o orzechu włoskim - to drewno też może miec falę i jest pięknie kontrastowe i dostępne. Piękna jest też bubinga, wypolerowana jest bardzo 3D zwłaszcza cięta stycznie - malina:) Kolejne piękne drewno to ziricote, bajka. Widzisz, klon falisty jest popularny na topy gitar, na smyczkowe duże i małe, stąd może być problem z ceną. Zadzwoń do p. Sękowskiego.
pozdrowienia
Piotr
kibic
Posty: 394
Rejestracja: 2013-08-23, 07:07
Lokalizacja: Nieporęt

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: kibic » 2014-11-30, 12:22

mm2ca pisze:mogę Ci doradzić z tym 5W i zbudujesz sobie sam. Jeśli nie masz wstrętu do lutownicy, zachowasz ostrożność i dobierzesz odpowiednie komponenty, to zrobisz sobie całkiem niedrogo dobrze brzmiący, w domu, wzmacniacz.
Do dużego przesteru to chyba ten "Gorący Łukasz" będzie najlepszy?

Nie brzydzę się lutownicy a nawet kiedyś jakiś chorus zmontowałem ale nie mam wiedzy elektronicznej. Dlatego pytanie: w tych proponowanych projektach obok płytki opisanej w projekcje jest druga płytka której w opisie nie ma (ta kondensatorkami elektrolitycznymi). Czy to jest płytka zasilacza? Gdzie można znaleźć opis takiej płytki?

Mam chęć zmontować sobie taki wzmacniacz ale boję się sytuacji, że wszystko polutuję, złoże i nic nie zadziała. Bo wtedy niestety nie mając wiedzy elektronicznej będę bezradny.
mm2ca
Posty: 17
Rejestracja: 2014-10-05, 23:03
Lokalizacja: Wieś pod Poznaniem

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: mm2ca » 2014-11-30, 16:57

Kibic: to zasilacz, ale to nie są drukowane płytki tylko turret board. Czyli lutowanie point to point. Ma to zalety ze łatwo dostosować, zmienić element. Co do przesteru to posłuchaj trainwrecksa (YT).
Darek: 5w to nie znaczy ze jest cicho, jest bardzo głośno z 12 calami tutaj moc znamionowa a tzw. Muzyczna zależą od sprawności głośnika.

Dla mnie wzorcem brzmienia 5w jest Milkman sound. Poszukajcie na YT. Facet robi to z najlepszych komponentów dazy do brzmień vintage. 5w combo można zamówić z głośnikiem od 8 do 12 cali. Zobaczcie ile to kosztuje? Hihi
mm2ca
Posty: 17
Rejestracja: 2014-10-05, 23:03
Lokalizacja: Wieś pod Poznaniem

Re: D'Lite - ostatni etap

Post autor: mm2ca » 2014-11-30, 21:02

Kibic: akurat lucas, ma wszystko na 2 płkach. Pierwsza to elementy (rezystory, kondensatory) dla całego preampu i koncówki mocy. Druga to kondensatory i rezystory zasilacza. Sorrki teraz doczytałem twój post. Możesz to sciągnąć tzn. rozklad tych elementów i wzór wierceń w płytce. Zasilacz na foto zrobiony jest na płytce drukowanej, ale nie trzeba tego tak robić.
http://www.tube-town.net/ttstore/Kits/P ... :5805.html
Pozdrawiam Marek
ODPOWIEDZ