GOLD FUZZ - przester o maks. długim czasie wybrzmiewania

Wszystko o...

Moderator: poco

pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

GOLD FUZZ - przester o maks. długim czasie wybrzmiewania

Post autor: pickups » 2013-09-02, 20:22

Na stronie http://gragitara.strefa.pl/index-fuzz.htm prezentuję opracowany przeze mnie i sprawdzony efekt, który nazwałem "Gold Fuzz".
Jest to efekt typu "przester" charakteryzujący się:
- maksymalnie długim czasem „ciągnienia” dźwięku - wyjątkowym w stosunku do powszechnie znanych konstrukcji
- możliwością uzyskania długiego sustainu również z przetwornikami typu "single coil" (w tym przypadku zalecane są przetworniki bezbrumowe)
- szerokim zakresem ustawiania "przesteru": od brzmień typu "crunch", przez "distortion" do ekstremalnego fuzz-a
- równym brzmieniem dźwięku
- możliwością regulacji barwy dźwięku
- zminimalizowanymi szumami własnymi.

Na stronie zamieszczony jest opis układu, schemat ideowy i wykaz elementów.
Zapraszam do zapoznania się z informacją.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-09-02, 21:05

Ciekawe ciekawe... czy masz juz layout zaprojektowany czy muszę się męczyć w Eagle??
pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: pickups » 2013-09-02, 22:00

To drugie. Układ został wykonany w technologii SMD (montażu powierzchniowego), a to raczej technologia nie dla elektroników amatorów (no przynajmniej znacznie bardziej wymagająca niż montaż przewlekany).
popik10

Post autor: popik10 » 2013-09-03, 09:06

Z przesterów najbardziej lubię dźwięk czysty :-D
Ale co kto lubi
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-09-03, 09:36

może i fajna zabawka, ale widać, że to próba marketingowa. Niby szukamy czegoś nowego, lepszego, a dążymy do starego i niezmiennie dobrego/sprawdzonego. Te wszystkie walory są do osiągnięcia na sprawdzonych konstrukcjach. Żeby zabrzmieć tak dobrze jak Fripp w Starless (nie identycznie lecz tej samej jakości) nie potrzebne jest żadne "nowe" syntezatorowe brzmienie tylko dobra gitara i wzmacniacz, a przede wszystkim umiejętność pieszczenia dźwięku i artykulacji.

Nowe konstrukcje niech dążą do nowej jakości, nowych brzmień, a nie, że na nowej super i nie dla amatorów technologii zabrzmi się jak gitarzysta kilkadziesiąt lat tem...nie rozumiem tej idei.

z pozdrowieniami
pozdrowienia
Piotr
pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: pickups » 2013-09-03, 10:11

PiotrCh pisze:może i fajna zabawka, ale widać, że to próba marketingowa...
...nie rozumiem tej idei...
Tu nic nie ma do zrozumienia tylko do przeczytania dedykacji artykułów: "Stronę dedykuję młodym "zapaleńcom" gitary, którzy potrafią łączyć fascynację gitarą z umiejętnościami typu "zrób to sam". W zamierzeniu jest to stronka edukacyjna, mająca pobudzać zainteresowania i zachęcać młodych do nabywania określonych umiejętności.

To również żadna "próba marketingowa", bo czy wtedy zamieszczałbym schemat, opis, wykaz elementów???... Bez sensu. Tylko zdjęcia, próbki, cenę i jakieś marketingowe zaklęcia ulubione przez gitarzystów.
Nie rozumiem, jak tak można tak negatywnie odczytać intencje.
Z tytułu publikacji stronki nigdy nie liczyłem i nie liczę na żadne gratyfikacje.
Ostatnio zmieniony 2013-09-04, 07:04 przez pickups, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-09-03, 10:52

pickups,

to co jest napisane, a to co z tego wynika to dwie różne sprawy. Wynikają z tego opisu (efektu) same sprzeczności - wg. mnie oczywiście, to moje zdanie. Na jedną zwróciłem uwagę, są też inne.

Co do próby marketingowej, to nie zarzucam Ci niczego złego, promujesz swoją stronę, gratyfikacją w tym przypadku nie musi być dochód ze sprzedaży tego efektu, wymiernym efektem marketingowym jest podbijanie popularności strony www, na której można kupić cokolwiek innego. Ale to mnie nie interesuje, każdy ma do tego prawo, a reklama dźwignią handlu. Życzę powodzenia w działalności, strona jest ciekawa, warta przeczytania. Odniosłem się jedynie do opisu tego efektu.

z pozdrowieniami
pozdrowienia
Piotr
pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: pickups » 2013-09-03, 16:41

PiotrCh, to osobliwe pisać o "sprzecznościach" nie podając żadnych przykładów, czy nawet nieścisłości. Każdy, kto ma komputer z dostępem do internetu może pisać co chce. Widać, że Ty masz i chcesz.
W zasadzie nie odniósłbym się do Twojej wypowiedzi, bo cudze problemy z ich własną percepcją mnie nie interesują.
Zareagowałem jedynie na "próbę marketingową". Pozdrawiam

Mam natomiast zasadnicze zastrzeżenia do Admina, który przeniósł temat do kosza z całkowicie (porównując z istniejącymi w odpowiednim dziale tematami) niezrozumiałych powodów. Dlatego zażądałem całkowitego usunięcia tematu z Forum. W tej sprawie napisałem również do Niego maila, lecz póki co pozostał on bez odpowiedzi.
Rozwiązaniem sprawy warunkuję dalsze uczestnictwo na tym Forum.
pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: pickups » 2013-09-03, 17:21

et tu, Brute, contra me?

Byłbym wdzięczny za zauważenie, że na Forum jest dział: "Kolumny, wzmacniacze i efekty" / http://www.forumlutnicze.pl/viewforum.php?f=19 / (a tam umieściłem temat), w którym są omawiane wzmacniacze (w tym mini), efekty, kolumny i całe mnóstwo "stricte" nie lutniczych tematów.
Więc co to za argument? (też tak tylko na głos się zastanawiam).
Zachęcam w takim razie do lepszego zapoznania się z zawartością Forum.
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2013-09-03, 17:56

Ciekawa sprawa... Moze sie Piniu zasugerowal ponizszym zdaniem:
pickups pisze: ...to raczej technologia nie dla elektroników amatorów ....
Awatar użytkownika
skiper01
Posty: 123
Rejestracja: 2012-12-25, 20:13
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: skiper01 » 2013-09-03, 18:37

Jak by nie było to schodzicie z tematu...
Co do tematu to dobrze, że go założył pickups. Zresztą ma do tego prawo. Na forum można zresztą zauważyć, że użytkowników nie należących do "śmietanki" non stop się upomina, traktuje z góry lub "taki temat już był/jest oklepany". Jeśli zaś zakłada jakiś bezsensowny temat admin/mod to jest ok i wszyscy klepią... Takie małe spostrzeżenie nie wnoszące nic do tematu :P
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-09-03, 19:05

Pickups,

jeszcze raz, nie mam nic przeciwko temu, że reklamujesz tu swój produkt, to dobrze, biję Ci brawo. Odniosłem się do opisu owego fuzza, mi osobiście się nie podoba. Sprzeczności są:

1) dedykujesz konstrukcję nam amatorom, a Piniowi odpowiadasz, że nie dla psa kiełbasa (oczywiście przejaskrawiam)
2) piszesz o mega długim sustainie i syntezatorowym brzmieniu, a porównujesz brzmienie do gitary Frippa z lat 70'... nie będę tego rozwijał, bo już napisałem, co o takich porównaniach sądzę.
3) piszesz o jakiejś maksymalizacji i minimalizacji... nie podając w zasadzie co zminimalizowałeś - tzn. w obrębie czego - czy to najcichszy i najdłużej wybrzmiewający efekt świata?
4) piszesz, że jest do wszystkiego - każdy rodzaj przesteru nim ukręcisz... jak do wszystkiego to do niczego
5) piszesz o korekcji barwy... to dopiero nowość w efektach typu przester
6) w zasadzie to jak się deklaruje takie zalety to dobrze by porównać z flagowymi efektami typu fuzz, distortion i overdrive. Każdy z nich ma odpowiednik, który średnio rozwinięty elektronik sam zmontuje poprawnie i będzie się cieszył fajnym brzmieniem... a tu świetne panaceum - tylko ciężko go wykonać - zachęcasz na całego.

na prawdę nie chcę osobistych docinek, nie usuwaj wątku, rób profesjonalne opisy, szczególnie jak (ponoć) dedykujesz je jako pomoc w odnalezieniu fajnego brzmienia i zachęcasz do samodzielnego montażu.

z pozdrowieniami
pozdrowienia
Piotr
popik10

Post autor: popik10 » 2013-09-03, 20:41

Jak by nie było to schodzicie z tematu...
Co do tematu to dobrze, że go założył pickups. Zresztą ma do tego prawo. Na forum można zresztą zauważyć, że użytkowników nie należących do "śmietanki" non stop się upomina, traktuje z góry lub "taki temat już był/jest oklepany". Jeśli zaś zakłada jakiś bezsensowny temat admin/mod to jest ok i wszyscy klepią... Takie małe spostrzeżenie nie wnoszące nic do tematu :P
No właśnie - nic nie wnoszące do tematu.
Kolega poda przykłady to się inni odniosą.

A ja rozumiem rozterki pickups-a, bo gdybym miał na forum lutniczym zawężać się do jednej dziedziny (patrz elektryka i elektronika w nagłośnieniu) to też zastanawiał bym się czy dobrze trafiłem - może warto do triody, może elektrody??
Tam całe rzesze "fanów" i kolegów po fachu.
A jak kolega dobrze się ulokował to zapraszamy do wykonywani i pokazywania instrumentów.

Pozdrawiam
PS. Moja teściowa chciała o szydełkowaniu napisać we "wszystko co chcecie.. ". Może??
pickups
Posty: 180
Rejestracja: 2013-04-11, 18:59
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Post autor: pickups » 2013-09-03, 22:06

Widzę, PiotrzeCh, że (jak mawiała moja doskonała nauczycielka polskiego z liceum) „jest to rozmowa kurczęcia z kaczęciem”. Wspominałem wcześniej o chyba jakichś problemach z percepcją. Ciągle piszesz o jakiejś „reklamie produktu”. Ideą stronki jest przekazanie pewnych informacji do wykorzystania, pewnych układów do wykonania. Wielokrotnie pisano do mnie z zapytaniem, czy można u mnie coś-tam kupić. Nie można. Jak umiesz to zrób sobie sam. Ja ci tylko opisuję jak to zrobić.
W przypadku tego przesteru podaję sprawdzony i zoptymalizowany schemat, opis działania układu, który może być przydatny przy jakichś problemach przy uruchamianiu.
Piszesz: "dedykujesz konstrukcję nam amatorom, a Piniowi odpowiadasz, że nie dla psa kiełbasa". Jeśli amator umie prawidłowo zaprojektować płytkę drukowaną (a takich jest bardzo wielu, są również na tym Forum) to bez problemu zmontuje sobie układ, jeśli nie to: albo się nauczy, albo nie zbuduje. Proste. Pinio nie jest dla mnie wyjątkiem, bo nawet się nie znamy, a że się za to obraził – trudno i dziwno.

Co do pozostałych Twoich rozlicznych uwag powiem jedno: główne cechy urządzenia są zawsze określone w jakimś jego opisie czy instrukcji. To "stały element" informacji o urządzeniu. O co więc, prócz bicia piany, Ci chodzi?

==========================================================
Widzę, że Admin przywrócił stronę na pierwotnego działu. Więc po sprawie. Dzięki
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2013-09-04, 00:46

Pickups,

masz rację, trochę się zapędziłem z krytyką opisu urządzenia. Biję się w pierś z przeprosinami. Zawsze trochę reaguję z dystansem i chłodem, gdy ktoś mówi, że przesterem w kostce ukręci brzmienie wybitnych gitarzystów z lat 70, którzy przede wszystkim kreują je paluchami, a bazę stanowiła dobra gitara i wzmacniacz, a przede wszystkim analogowy tor w procesie nagrywania. Dlatego właśnie domniemałem reklamę z obietnicą gruszki na wierzbie. Już mi przeszło;), zaprojektowałeś nowy układ na popularnym opampie, który coś wnosi do kultowych tubescreamerów, tubedriverów, fuzz faceów itp. Możemy zatem posłuchać jak ta kostka zniekształca sygnał gitary;) ?

Za bicie piany jeszcze raz przepraszam.

z pozdrowieniami
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ