Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Moderator: poco
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Wyszło fajnie. Zamówiłem gałki-kremowe "czikeny". W zasadzie to mają być do Soldano EL84 ale jak będą pasowały do JTM-a to zostaną w nim.
Spodobało by Ci się brzemienie Czyste, klarowne. Wzmacniacz ma cztery wejścia z czego są one grupowane po dwa w dwóch osobnych wzmacniaczach wstępnych. Dwa w pionie z lewej to wejście 1 z dwoma różnymi czułościami Lo i Hi. Jest to wejście określane jako High Treble czyli z charakterystyką która eksponuje wyższe częstotliwości. Para wejść z prawej czyli 2 też ma dwie czułości Lo i Hi ale brzmienie bardziej naturalne, bez podbarwień.
Wejscie 1 i 2 mają odzielną regulację Gain, dodałem master volume- pomocna rzecz. Wzmacniacz dość ciężko przesterować. Naprawdę fajny rupieć.
Spodobało by Ci się brzemienie Czyste, klarowne. Wzmacniacz ma cztery wejścia z czego są one grupowane po dwa w dwóch osobnych wzmacniaczach wstępnych. Dwa w pionie z lewej to wejście 1 z dwoma różnymi czułościami Lo i Hi. Jest to wejście określane jako High Treble czyli z charakterystyką która eksponuje wyższe częstotliwości. Para wejść z prawej czyli 2 też ma dwie czułości Lo i Hi ale brzmienie bardziej naturalne, bez podbarwień.
Wejscie 1 i 2 mają odzielną regulację Gain, dodałem master volume- pomocna rzecz. Wzmacniacz dość ciężko przesterować. Naprawdę fajny rupieć.
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Zmieniam gałki na kremowe "kurczaki" Wygląda bardziej "vintage".
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Panel do tego czarny?
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Obowiązkowo czarny.
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Ale taki czarny w grafit, nie czarny jak smoła. Grafit matowy, coś jak okładzina skrzynki:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Dużego wyboru nie ma w kolorach laminatów grawerskich.
Tak miało by to wyglądać.
Tak miało by to wyglądać.
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Wysłałem projekty paneli do Piotrka z PRDevices. Niezawodny człowiek. Odesłał mi screena jak będą wyglądać. Będzie fajnie
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Kurde. Zawodowo.
Gdybym nie miał swojego to pożądał bym.
Gdybym nie miał swojego to pożądał bym.
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Kolejny raz kopara opadła. Chapeau bas!
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Dzięki
Zrobiłem dwa oklejone tolexem słupki ze sklejki. Służą one do mocowania tylnej maskownicy. W zasadzie nie ma już nic do zrobienia przy wzmacniaczu.
Na stół wrzucam projekt mikro heada z końcówką PP na ECC82, być może że będą dwie. Moc od 1do 3W-zobaczymy co się da uzyskać. Projekt eksperymentalny co oznacza że może zakończyć się wyłącznie próbami.
Jedno ze zdjęć jako "vintage"
Zrobiłem dwa oklejone tolexem słupki ze sklejki. Służą one do mocowania tylnej maskownicy. W zasadzie nie ma już nic do zrobienia przy wzmacniaczu.
Na stół wrzucam projekt mikro heada z końcówką PP na ECC82, być może że będą dwie. Moc od 1do 3W-zobaczymy co się da uzyskać. Projekt eksperymentalny co oznacza że może zakończyć się wyłącznie próbami.
Jedno ze zdjęć jako "vintage"
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Pozwolę sobie się odrobinkę wpitolić w temat... Zanim się wziąłem za robienie gitary, zbudowałem sobie takie coś:
Grać - gra, ale to tylko przedwzmacniacz ze SLO zbudowany w zasadzie dla zabawy i spróbowania czegoś nowego. A teraz bym chciał to upraktycznić. A że gram sobie tylko w domu, to 1-3W byłoby idealną zabawką... Także kibicuję i podglądam
Grać - gra, ale to tylko przedwzmacniacz ze SLO zbudowany w zasadzie dla zabawy i spróbowania czegoś nowego. A teraz bym chciał to upraktycznić. A że gram sobie tylko w domu, to 1-3W byłoby idealną zabawką... Także kibicuję i podglądam
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
To jest lampowy preamp? Fajnie wygląda:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Si, na trzech 12AX7
Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi
Już niebawem na warsztat wezmę wzmacniacz na lampach subminiaturowych, końcówka będzie PP o mocy około 5W. Jako transformator głośnikowy będzie pracował kanadyjski Hammond 125. To będzie naprawdę mały wzmacniacz.