Obróbka drewna na korpus

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

popik10

Post autor: popik10 » 2012-09-07, 06:44

Udokumentuj i dawaj do narzędzi, innym się przyda
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-09-07, 13:07

Po tym co piszecie wygląda na to, że frezarka GW jest najlepszym rozwiązaniem, tylko trzeba dorabiać różnego rodzaju "przystawki" do planowania i wyrównywania krawędzi.

Pytanko, jaki frez najlepszy do planowania ?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2012-09-07, 14:08

SeBas pisze: Pytanko, jaki frez najlepszy do planowania ?
Sensowny jest frez, który ma krawędzie tnące nie tylko wzdłuż osi, ale również na "czole". Przykładowo taki, albo
taki. Oczywiście "zwykłym" frezem też się da.

T.
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-09-08, 15:43

To jeszcze jedno pytanie, chyba związane z obróbką drewna na korpus, a dokładnie jego klejenia. Który układ słoi? 1 czy 2 z załącznika?
Załączniki
Graphic1.pdf
(6.99 KiB) Pobrany 218 razy
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-09-08, 19:33

Na dobrą sprawę, to żaden nie gwarantuje tego, że się nie wykrzywi, ale z dwojga złego zawsze 2. Jeżeli będziesz robił korpus pod lakier kryjący, to przeciął bym te deski jeszcze na pół i posklejał naprzemiennie - tak jak w wersji 2. Wtedy śpię spokojnie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
sczmur
Posty: 115
Rejestracja: 2010-04-23, 16:15

Post autor: sczmur » 2012-09-08, 20:04

Z rozmowy którą kiedyś odbyłem z bardzo doświadczonym lutnikiem wynika że słoje powinny układać się tak ////|\\\\|////|\\\\ czyli na przemian
bartek529

Post autor: bartek529 » 2012-09-08, 23:01

A najlepiej kiedy drewno jest cięte promieniowo nie stycznie.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-09-09, 09:03

Bartku. To jasne, ale mamy to, co mamy i teraz trzeba cosik poradzić, żeby było w miarę dobrze. :mrgreen: Kolego już posiada taki materiał i chce z niego wykonać dobry korpus gitary.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
bartek529

Post autor: bartek529 » 2012-09-09, 14:00

Jasne nie dla wszystkich, może przyda się w kolejnym projekcie ;-)
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-11-15, 20:09

Po sklejeniu dwóch kawałków zostało trochę na drewnie kleju (wypłynął przy ściskaniu). Czym lepiej go usunąć? Szlifierką taśmową, czy np. strugiem elektrycznym. Obawiam się żeby strug nie nabroił i nie naruszył spoiwa...?
Radar038
Posty: 99
Rejestracja: 2012-08-17, 11:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Radar038 » 2012-11-15, 20:17

Papier ścierny ,lub nóż do tapet ale tylko ostrze podobnie jak cykliną
Drobnym Wiórkiem
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-11-15, 20:31

Ale papier ścierny ręcznie? Czy na szlifierce?
bartek529

Post autor: bartek529 » 2012-11-15, 21:16

Jeśli zostało poprawnie sklejone, strug nie naruszy spoiny.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-11-16, 08:20

Ale Bartku zostawi ślady po nożu, nie ma bata. Szkoda Sebas, że nie usunąłeś tego nadmiaru po ściśnięciu, ale to nic i każdego rodzaju skrobakiem możesz to łatwo usunąć teraz, a potem papierkiem po leku wygładzisz.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
bartek529

Post autor: bartek529 » 2012-11-16, 13:34

Ale spoiny nie ruszy. Jeśli deska ma być planowana to jest to dobre wyjście.
Ślady po nożach są znikome i można je później usunąć papierem ściernym.

Wiadomo, że każdą rzecz w stolarstwie, lutnictwie można zrobić na kilka sposobów.



Offtop: Poco, Kiedy zaprezentujesz jakieś swoje wypociny, manualne oczywiście? :-D
ODPOWIEDZ