"Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
jakze
Posty: 147
Rejestracja: 2020-06-21, 15:02

"Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: jakze » 2020-06-25, 09:05

Witam. Zamierzam odchudzić gryf w defil jazz, ale mam wątpliwości jak tego dokonać. Zmierzyłem jego grubość i porównałem z dobrymi gryfami moich gitar i wyszło mi że jakieś 6-7 milimetrów jest za gruby. Naszła mnie taka myśl żeby spiłować go nie od strony tylniej, tam gdzie przylega dłoń, ale oderwać podstrunicę i pod nią wyciąć nadmiarowy materiał. Następnie zamontować pręt regulacyjny i przykleić podstrunicę która w rezultacie będzie "utopiona" w gryfie właściwym. Czy są jakieś przeciwskazania do takiej operacji? To mój pierwszy projekt lutniczy więc doświadczeń nie mam żadnych. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: Jan » 2020-06-25, 09:29

Pomysł dla totalnego laika raczej zły. Podstrunnica (jej spód) jest zazwyczaj na poziomie "0" czyli na równi z powierzchnią płyty wierzchniej (topu) gitary. Jak pomniejszysz grubość gryfu od góry to musisz zagłębić podstrunnicę w topie, który jest cieńszy niż 6-7mm więc raczej się nie da tego zrobić chyba że masz wyniesioną podstrunnicę ponad top ale wtedy musiał być mieć odpowiednio dużo drewna by zachowało ono odpowiednią wytrzymałość. Wstaw przede wszystkim zdjęcia bo inaczej się rozmawia jak widać o czym mowa. Moim zdaniem łatwiej tobie będzie profilować gryf od strony chwytni. Poza tym musiał byś sobie radzić ze zmianą wysokości strun poprzez wklejenie gryfu pod innym kątem bo gdybyś tego nie zrobił to akcja strun byłaby kosmicznie wysoka.

Obejrzałem sobie na necie zdjęcia jak Defil Jazz ma zbudowany gryf, dla topu to nie ma znaczenia bo jest otwór na gryf ale to o czym pisałem wcześniej wysokość strun, konieczność zrobienia innego kąta posadowienia gryfu i miałbyś za prożkiem przy główce płaską powierzchnię powstałą po usunięciu takiej ilości materiału. Ja bym robił od strony chwytni.
Popik10 robił remont jazza to ci pewnie sensownie w temacie doradzi.
Pozdrawiam Janek
popik10

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: popik10 » 2020-06-25, 10:15

To o czym pisał Janek to jedno. Potrzeba zamontowania pręta to drugie. A trzecie to problem z główką. Obniżając podstawę podstrunnicy przesuwasz krawędź tej płaszczyzny mocno do przodu na główkę.
Łatwiej to było by zobrazować na rysunku, ale telefon w tym nie pomaga.
Ja bym w ogóle radził zrobić nowy gryf z olchy np. bo to drewno wdzięczne w obróbce a i ceną nie zabiją.
Bez żartów do defila można zrobić gryf nawet z olchowej sztachety. Zanim się weźmiesz za jawory itp
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: Jan » 2020-06-25, 10:22

Nie myśl, że Olcha to jakieś gorsze drewno, gitary klasyczne po 2tyś EUR też mają olchowe gryfy :-)

Może zrobienie nowego gryfu to trochę za dużo na początek ale stary możesz spokojnie wyremontować.
Zdejmij podstrunnicę i wstaw pręt a profilowanie zrób od strony chwytni w takim zestawieniu masz najmniej błędów do popełnienia.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: SebastianL » 2020-06-25, 14:21

Może narysuj jak to ma wyglądać i pokaż tutaj. Moja wyobraźnia interpretuje opis na różne sposoby.
Wydaje mi się, że chcesz wykonać podstrunnicę tak, jak się to robi w lutni. Jeśli tak, to również odradzam taką metodę, z powodów podanych powyżej. Z tak niską podstrunnicą nie zachowasz właściwej geometrii oraz gra na najwyższych progach będzie utrudniona. Konstrukcja główki w ogóle nie pozwoli na taką modyfikację. Ma zbyt mały kąt.
popik10

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: popik10 » 2020-06-25, 17:48

Ja to widzę, że tak chcesz to zrobić.
Untitled-1.jpg
I to mi się nie podoba z powodów o których wcześniej pisałem.
Awatar użytkownika
jakze
Posty: 147
Rejestracja: 2020-06-21, 15:02

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: jakze » 2020-06-25, 18:33

Obrazek

Dzięki za odpowiedzi. Konkretnie chciałem wyciąć tę zaznaczoną na zielono część gryfu i obniżyć podstrunnicę do poziomu tego co zostanie po usunięciu. Nie wiem jednak czy pręt udałoby się wtedy schować, czy drewno w miejscu łączenia główki z pozostałą częścią nie osłabi się nazbyt. Co do tych kątów nachylenia gryfu względem korpusu o których piszecie to nie za bardzo to rozumiem jeszcze (trzeba poczytać). Gryf defilu jazz to potworny grubas, wycinając to nie wyciąłbym nawet 1/3 w tym miejscu. Ile milimetrów musi mieć rowek pod pręt?
Załączniki
[Untitled].jpg
popik10

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: popik10 » 2020-06-25, 19:49

jakze pisze:
2020-06-25, 18:33
Obrazek
Co do tych kątów nachylenia gryfu względem korpusu o których piszecie to nie za bardzo to rozumiem jeszcze (trzeba poczytać).
https://hazeguitars.com/blog/why-have-a ... neck-angle
jakze pisze:
2020-06-25, 18:33
Obrazek
Ile milimetrów musi mieć rowek pod pręt?
Zależy jaki zastosujesz pręt.
Główna zasada jest taka - mam wszystkie elementy - biorę się do pracy.

Pomysł z wycinaniem zielonego jest zły, ale może musisz się sam o tym przekonać.

Zorganizuj mostek, pręt, strunociąg, klucze i wszystko czego potrzeba bierz się za pracę.

Będziesz ją elektryfikował?
Jeśli tak polecam nie robić otworów w korpusie tylko dać jakieś niskie picki na pudło.
Rozstaw belek w płycie jest na tyle wąski że w gryfowym przetworniku musiał byś je podcinać. Stąd lepsze rozwiązanie ramki na pudle. No i rozważ jednak wklejenie gryfu.
Rozwiązanie defila jest co by ty nie powiedzieć, mało rozsądne.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: SebastianL » 2020-06-25, 20:00

Pręt powinien się zmieścić, a drewno nie będzie za słabe. Kąt nachylenia gryfu względem korpusu da się ustawić, jednak wciąż największym zagrożeniem jest zbyt mały kąt pod jakim oparta będzie struna na prożku.

Jak na rysunku poniżej:
- Czerwony walec to trzpień klucza
- Zielona linia to struna w standardowej wersji. Widać że struna opiera się solidnie na prożku i jej kąt zwiększa się na odcinku od prożka do klucza
- Niebieska linia to struna w wersji z twojego pomysłu. Kąt załamania będzie bardzo mały lub nawet płaski. Trzeba by to zmierzyć

Dla takich konstrukcji stosuje się większy kąt główki. Tutaj jesteś moim zdaniem ograniczony do obecnej konstrukcji.
Ja bym nie kombinował. Gryf trzeba odchudzić od strony kciuka. Możesz nadać mu pożądany kształt.
Załączniki
[Untitled].jpg
Awatar użytkownika
jakze
Posty: 147
Rejestracja: 2020-06-21, 15:02

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: jakze » 2020-06-25, 20:18

popik10 pisze:
2020-06-25, 19:49


Będziesz ją elektryfikował?
Myślałem o zrobieniu tzw. floating pickup przy gryfie jak to https://shop.rall-online.net/Floating-J ... kup-Chrome, nie trzeba żadnych dziur w pudle robić, ale jeszcze pomyślę. To ma być gitara fretless :) https://youtu.be/al1Fp6wd-P8 Dzięki za rady.

Ps. Szukałem jakieś deski olchowej na olx, allegro na ten gryf, ale nic nie mogę znaleźć, a kantówka budowlana to raczej nie to co powinienem szukać? Dzięki za rady, Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jakze
Posty: 147
Rejestracja: 2020-06-21, 15:02

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: jakze » 2020-06-25, 20:22

SebastianL pisze:
2020-06-25, 20:00

- Niebieska linia to struna w wersji z twojego pomysłu. Kąt załamania będzie bardzo mały lub nawet płaski. Trzeba by to zmierzyć
Myślałem że takie minimalne załamanie na siodełku wystarczyłoby. Można by chyba zastosować takie odciągniki, zwiększające kąt nachylenia względem siodełka? W godin sd najcieńsza struna względem siodełka idzie poziomo ale są odciągniki.
aaaaaa.jpg
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: SebastianL » 2020-06-25, 20:57

Na oko będzie za nisko i taki docisk na nic się nie zda.
Ale to jest tylko na oko. Musiałbyś to zmierzyć na instrumencie.

Pamiętaj też, że podstrunnica ma funkcję konstrukcyjną. To listwa, która naklejona jest na gryf oraz na płytę wierzchnią, usztywniając całą konstrukcję. Jeśli podstrunnica skończy się na łączeniu z pudłem, to całość może się okazać słaba i gryf w całości podda się w jakimś stopniu naciągowi strun.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: Piniu » 2020-06-25, 21:14

SebastianL pisze: Pamiętaj też, że podstrunnica ma funkcję konstrukcyjną. To listwa, która naklejona jest na gryf oraz na płytę wierzchnią, usztywniając całą konstrukcję.
Nie w tej gitarze Seba

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Post autor: Jan » 2020-06-25, 22:45

Sebastian w Jazzie podstrunnica jest tylko na gryfie który jest odkręcany a w pudle jest wycięcie. Tam podstrunnica nie jest klejona do topu.
Pozdrawiam Janek
ODPOWIEDZ