Szablon do wycinania korpusu
: 2015-10-11, 19:19
Wczorajszy dzień miałem wolny, więc wykorzystałem go na zrealizowanie pewnego pomysłu, na który wpadłem już jakiś czas temu.
Zacznę od tego, że nie jestem zwolennikiem frezowania/wycinania korpusu przy użyciu freza z łożyskiem, uważam bowiem, iż limit regulacji głębokości cięcia jest zbyt dużą wadą.
Cały czas zastanawiałem się jak w prosty sposób wykonać to zwykłem frezem prostym. Oczywiście pierwsze co przychodzi do głowy to użycie tulejki kopiującej, ale to wymaga wykonania szablonu pomniejszonego o odległość od krawędzi tulejki do krawędzi tnącej freza. Powstało pytanie jak to zrobić. Przekopałem trochę forum i znalazłem, że w autocadzie jest opcja offset. Oczywiście nie miałem zamiaru wydawać pieniędzy na program więc pobrałem na ubuntu darmowy librecad. Niestety program ten umożliwiał offset tylko prostolinijnych rysunków. Problem nie został więc rozwiązany.
Później wymyśliłem, że mógłbym zbudować stojak do frezarki tak aby mieć pod nią stół z pinem w linii z frezem i o jego rozmiarze, czas niestety pokazał, że nie mam zwyczajnie kiedy...
Raz na gumtree znalazłem taką gotową, była nawet dość długo dostępna i pod koniec sprzedający obniżył trochę cenę, ale nie mogłem sobie pozwolić na zakup :(
W końcu mnie olśniło i znalazłem proste rozwiązanie, które mam nadzieję komuś z Was również ułatwi życie
Możecie się zastanawiać dlaczego wybrałem mdf, przecież krawędź tej płyty wymaga utwardzenia. Tak i tym problemem zajmę się zaraz, rozwiązując przy okazji inny problem jaki powstanie przy doborze freza.
Idealnie było by mieć frez 30mm z łożyskiem 1/2cala (12,7mm) wtedy frezując ten szablon mielibyśmy idealną odległość jaka jest potrzebna dla tulejki kopiującej (zakładając, ze wycinamy frezem 1/2cala). 3/8 cala to w zaokrągleniu 9,5mm a więc troszeczkę więcej niż potrzeba bo odległość od freza (1/2cala) do tulejki to 8,6mm. Już obiecałem, że ten problem też rozwiąże i będzie to tak:
Zauważyłem, że dość ciężko utrzymać stabilność frezarki podczas frezowania rogów. Rozwiązaniem może być podłożenie czegoś tak aby frezarka miała podparcie z dwóch stron. Kolejna sprawa to jeśli ktoś chce ostro zakończone rogi to nie można objeżdżać dookoła tylko dojechać do końca rogu z jednej strony i zacząć drugą stronę tak aby zachować ostry kąt. Prawdopodobnie konieczne będzie wstępne wycięcia aby łatwiej było manewrować frezarką.
Kolejna sprawa która przyszła mi do głowy to owinięcie tulejki kopiującej taśmą, tak aby wyciąć korpus z małym (milimetr?) nadmiarem i na koniec zdjąć taśmę i przefrezować wszystko jeszcze raz, tym razem zbierając całą grubość deski na raz. w ten sposób powinno usunąć się wszelkie nierówności po wycinaniu.
Generalnie szablon ten wykonałem tylko w celach demonstracyjnych, ale jestem zadowolony z rezultatu i postanowiłem zostawić go i być może wykorzystać w przyszłości.
Zacznę od tego, że nie jestem zwolennikiem frezowania/wycinania korpusu przy użyciu freza z łożyskiem, uważam bowiem, iż limit regulacji głębokości cięcia jest zbyt dużą wadą.
Cały czas zastanawiałem się jak w prosty sposób wykonać to zwykłem frezem prostym. Oczywiście pierwsze co przychodzi do głowy to użycie tulejki kopiującej, ale to wymaga wykonania szablonu pomniejszonego o odległość od krawędzi tulejki do krawędzi tnącej freza. Powstało pytanie jak to zrobić. Przekopałem trochę forum i znalazłem, że w autocadzie jest opcja offset. Oczywiście nie miałem zamiaru wydawać pieniędzy na program więc pobrałem na ubuntu darmowy librecad. Niestety program ten umożliwiał offset tylko prostolinijnych rysunków. Problem nie został więc rozwiązany.
Później wymyśliłem, że mógłbym zbudować stojak do frezarki tak aby mieć pod nią stół z pinem w linii z frezem i o jego rozmiarze, czas niestety pokazał, że nie mam zwyczajnie kiedy...
Raz na gumtree znalazłem taką gotową, była nawet dość długo dostępna i pod koniec sprzedający obniżył trochę cenę, ale nie mogłem sobie pozwolić na zakup :(
W końcu mnie olśniło i znalazłem proste rozwiązanie, które mam nadzieję komuś z Was również ułatwi życie
Możecie się zastanawiać dlaczego wybrałem mdf, przecież krawędź tej płyty wymaga utwardzenia. Tak i tym problemem zajmę się zaraz, rozwiązując przy okazji inny problem jaki powstanie przy doborze freza.
Idealnie było by mieć frez 30mm z łożyskiem 1/2cala (12,7mm) wtedy frezując ten szablon mielibyśmy idealną odległość jaka jest potrzebna dla tulejki kopiującej (zakładając, ze wycinamy frezem 1/2cala). 3/8 cala to w zaokrągleniu 9,5mm a więc troszeczkę więcej niż potrzeba bo odległość od freza (1/2cala) do tulejki to 8,6mm. Już obiecałem, że ten problem też rozwiąże i będzie to tak:
Zauważyłem, że dość ciężko utrzymać stabilność frezarki podczas frezowania rogów. Rozwiązaniem może być podłożenie czegoś tak aby frezarka miała podparcie z dwóch stron. Kolejna sprawa to jeśli ktoś chce ostro zakończone rogi to nie można objeżdżać dookoła tylko dojechać do końca rogu z jednej strony i zacząć drugą stronę tak aby zachować ostry kąt. Prawdopodobnie konieczne będzie wstępne wycięcia aby łatwiej było manewrować frezarką.
Kolejna sprawa która przyszła mi do głowy to owinięcie tulejki kopiującej taśmą, tak aby wyciąć korpus z małym (milimetr?) nadmiarem i na koniec zdjąć taśmę i przefrezować wszystko jeszcze raz, tym razem zbierając całą grubość deski na raz. w ten sposób powinno usunąć się wszelkie nierówności po wycinaniu.
Generalnie szablon ten wykonałem tylko w celach demonstracyjnych, ale jestem zadowolony z rezultatu i postanowiłem zostawić go i być może wykorzystać w przyszłości.