Szablon linijka do oznaczania odległości progów

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Szablon linijka do oznaczania odległości progów

Post autor: Tanto » 2014-05-15, 21:55

Pomysł nie jest zbyt oryginalny bo nawet tu na forum ktoś pisał o drukowaniu takiego szablonu na papierze. Ja również postanowiłem ułatwić sobie życie, jednak aż za dobrze wiem jak niedokładne są drukarki i plotery wielkoformatowe, trzeba było znaleźć inne rozwiązanie. Kombinowałem, kombinowałem... i nagle mnie olśniło jak musiałem coś zmierzyć i sięgnąłem po linijkę którą sobie kiedyś zrobiłem.
Linijka była przygotowana w programie graficznym, a następnie naświetlona maszyną do wykonywania filmów/klisz do poligrafii. Ten sprzęt ze względu na przeznaczenie daje idealne odwzorowanie geometrii i dokładność, niektóre modele 'drukują' z rozdzielczością 5000 punktów na cal (standardowe drukarki laserowe mają 600 lub 1200 dpi). Niestety w związku ze zmianami technologicznymi w poligrafii normą jest naświetlanie bezpośrednio na matrycach, a nie na filmie, co skutkuje mniejszą ilością firm które to oferuje i niestety wzrostem cen w porównaniu do tego co było jeszcze kilka lat temu.
To by było tak ogólnie o tym 'jak to jest zrobione', teraz najprzyjemniejsza część programu - 'co'. Efektem finalnym jest pasek folii o szerokości 5 cm z 'nadrukowanymi' punktami w których znajdują się progi dla danej menzury, oś symetrii i dodatkowo lokalizacja markerów. Zasada działania jest prosta - na podstrunnicy wyznaczamy oś symetrii, przykładamy do niej szablon, wyrównujemy osie symetrii, przyklejamy taśmą jego końce do podstrunnicy (żeby nic się nie przesunęło). Po tym pozostaje już tylko pozaznaczać lokalizację progów.

Oczywiście to tylko półśrodek przed wykonaniem szablonu do nacinania progów, ale jest wygodniejszy, obarczony mniejszym ryzykiem błędu i dokładniejszy od mierzenia linijką lub suwmiarką (folia praktycznie się nie rozciąga). Zrobiłem w ten sposób podstrunnicę do 'Jolki' i jestem pewien że jeśli są jakieś niedokładności, to wynikają one z nieprecyzyjnego nacinania, ale nie oznaczania odległości.
Załączniki
linijka01.jpg
linijka02.jpg
Szablon przyłożony do naciętych rowków na testowej listewce. W ten sposób można skontrolować poprawność nacięć - w tym przypadku przesunięcie na 16. progu. 'Kreski' mają grubość 0,15 mm, omyłkowo bo miało być 0,08 mm, ale może to i lepiej bo cieńsze linie
linijka03.jpg
Porównanie grubości linii do czubka cyrkla. Umiejscowienia progów nie zaznaczałem ołówkiem tylko nakłuciem. To wydawało mi się dokładniejsze.
linijka04.jpg
Widok ogólny na listewce o szer. 6 cm
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-20, 09:39

Eeee... tak jak napisałeś - półśrodek. Przykladnice do nacinania progów robi sie z dokladnościa 0.01mm. Jakaś opcja z ta folią jest jak nie masz takiej przykładnicy. Na pewno to lepsze od wydruku na papierze. jakbyś jeszcze dokładnie nacinał.... bo jak patrze na to drugie zdjęcie... :shock: .. raz z lewej, raz z prawej... i to ma potem dobrze stroić?

No ale człowiek się uczy na swoich (i innych) błędach i ja też wymyslałem takie rózne patenty az w końcu przysiadłem i zrobiłem to jak należy :)
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-05-20, 16:48

Drugie zdjęcie to nie podstrunnica tylko listewka na której były robione testy, a zdjęcie było robione żeby pokazać proporcje pomiędzy grubością linii i nacięcia. Przy okazji załapało się nacięcie nie pasujące do odległości.

Jeśli chodzi o przykładnice, to owszem robi się je z dokładnością do 0,01 mm, ale dość sceptycznie podchodzę do możliwości uzyskania takiej dokładności w warunkach domowych, przy użyciu narzędzi jakimi większość z nas dysponuje.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-21, 08:58

Tanto pisze:ale dość sceptycznie podchodzę do możliwości uzyskania takiej dokładności w warunkach domowych
Zapewniam cię,ze można ;)
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-05-21, 10:05

Pozostaje mi wierzyć na słowo, bo nie mam możliwości zweryfikować, że każdy z użytkowników forum jest w stanie uzyskać taką dokładność.
Poza odpowiednimi narzędziami wymaga to jeszcze niebagatelnych zdolności manualnych. Oznaczenie odległości z dokładnością do 0,01 mm da się zrobić - potrzebujemy do tego mocnego szkła powiększającego lub mikroskopu, precyzyjnej suwmiarki z realną dokładnością do 0,01 mm (chyba tylko elektroniczne) o długości ~30 cm, rysika traserskiego który pozwoli nam zaznaczyć na stali lub aluminium linię o grubości max 0,01 mm. Pamiętając o wszystkich niuansach, np. o tym że trzeba uwzględnić to iż przykładając rysik do suwmiarki jego czubek jest odsunięty od 'linii pomiaru', normalnie nie ma to większego znaczenia ale przy dokładności 0,01 mm jest to istotne; nie możemy odrywać suwmiarki od szablonu bo punkt bazowy musi znajdować się idealnie w miejscu 12. progu, a 24 razy trafić precyzyjnie w ten sam punkt może być ciężko; pamiętając o tym i jeszcze kilku zasadzkach możemy dokładnie rozmierzyć odległości.
W części dalszej przechodzimy do nacinania szablonu - pilnikiem? brzeszczotem? 'dremelem'? obrabiarką sterowaną numerycznie? Które z domowych narzędzi pozwoli uzyskać powtarzalną dokładność 0,01 mm?

Ciekaw jestem ile osób z forum podjęło by się wykonania szablonu z taką dokładnością i udostępniło go do wykonania pomiarów dokładności w warunkach laboratoryjnych ;-)

Nie mam nic przeciwko precyzji wykonywania różnych rzeczy, ale na niektóre kwestie wolę patrzeć realnie. Jeśli zrobiłeś szablon z taką dokładnością to 'szacun i rispekt', jednak większość ludzi tego nie osiągnie.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-21, 11:04

Nawet jeśli nie zrobiłem i różnice mam rzędu 0.03 to i tak jest to bez porównania do takich drukowanych malowanek ;) Naciecia zaznaczać mozna nożykiem traserskim z jedna płaska stroną lub nożykiem do tapet z jednostronnym ostrzem lub cieniutka igła - każde rozwiązanie robi kreske rzedu 0.01. Oczywiście jak napisałes - wszystko pod lupa z nacinaniem samych rowków włącznie. A nacinac można piłka do progów lub taka sama do metalu. nacinasz pod lupa dokładnie spokojnie na srodku zaznaczonej kreski. Co do mierzenia progów to stosuje się odpowiedni łańcuch pomiarowy (nie po kolei jakby sie wydawało).

na poniższym obrazku dosć dobrze widac jak sie rozjechały wymiary przy wydruku komputerowym z ilustratora o kresce 0.01 (to te otwory) i zwymiarowane ręcznie łańcuchem wymiarowym i nacięte pod lupą :)

[img]http:///gitarybydgoszcz.pl/duma4.jpg[/img]

Dopisze jeszcze,że ja lupy nie posiadam więc zastosowałem laptopa z kamerka i bardzo dużym powiekszeniem ;)
Uważam,że nie mając dostepu do drogich dokładnych cnc to jest jedyny sposób na zrobienie maksymalnie dokładnego przymiaru (oczywiście potem trzeba jeszcze zrobic dokładna przyrznie do tego)
popik10

Post autor: popik10 » 2014-05-21, 11:25

Ja tutaj stanę po stronie Tanto, klisze do druku dają bardzo duża dokładność.
Już choćby przez to że każda (w druku) odpowiadała jednemu kolorowi i nakładając 3 takie kisze na siebie dawało to dopiero obraz. A jak wygląda druk i raster radze poczytać bo to da wyobrażenie.
Pomysł moim zdaniem dobry żeby wyznaczyć wszystkie punkty kontrolne. Próg zerowy, poszczególne progi i całą menzurę (mostek).
Fajny pomysł z zastosowaniem kliszy a potem na tej bazie wykonania szablonu jak pisał Piniu.
A jak ktoś robi akustyki warto na takiej kliszy zrobić cały projekt i mamy z automatu rozmieszczenia belek po wewnętrznych stronach płyt.
Idea mi się podoba. Zastosowań wiele.
Naświetlarnie przyjmują pliki pdf więc nie ma kłopotu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-21, 13:26

Jeżeli jest taka pewność że to sie faktycznie nie rozciaga nawet pod wpływem naświetlania lub w ogól,e jakielkolwiek temperatury to jasne. Jednak nie wydaje mi sie,zeby było to trwałe i trzymało wymiar jakis czas. Pewnie jednorazowa rzecz. Poza tym będziesz co chwilę celował piłka w tą linię,żeby naciąć? Przymiar to przymiar (+ przyrznia z pinem of course) ;)
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-05-21, 14:41

Popik10, małe sprostowanie - nie trzy tylko cztery kolory (CMYK), obraz generowany z trzech kolorów (RGB) to głównie monitory, telewizory itp. Oczywiście w zależności od potrzeb do CMYK dodaje się jeszcze inne kolory, których nie da się uzyskać w przestrzeni barwnej CMYK, ale to temat na inną opowieść ;-)

Trwałość filmu jest dość dobra, od kilku, a może i kilkunastu lat używam zrobionej w ten sposób linijki o długości ok. 30 cm (głównie do pomiarów na elementach walcowych itp.), mimo upływu czasu podziałka się nie rozjechała, nic się nie wytarło.

Na pewno zgadzamy się co do jednego - przyrząd do nacinania progów jest lepszym i wygodniejszym rozwiązaniem. Będę jednak upierał się że przy pomocy linijki naświetlonej na filmie można uzyskać podobną precyzję (ale trzeba się bardziej postarać), przy dużo prostszym wyznaczaniu odległości niż za pomocą suwmiarki. Do produkcji 'seryjnej' film nie ma większego sensu, ale w przypadku eksperymentów z nietypowymi menzurami tak jak np. w przypadku 'Jolki', lub przy robieniu gitary multiskalowej jest to moim zdaniem dobre rozwiązanie.
Ostatnio zmieniony 2014-05-22, 07:36 przez Tanto, łącznie zmieniany 1 raz.
popik10

Post autor: popik10 » 2014-05-21, 15:28

Sorki racja CMYK - jakiś omam :oops: Dawno już nie korzystamy z naświetlarni. Ale pasowanie na paserach pokazuje jaka to jest dokładność.
Taka klisza może posłużyć do dokładnego nacięcia szablonu.
A ciekawe jak by taki szablon naciąć wzorem kliszy i posprawdzać Piniową metodą. Tak w ramach testu.
Pozdrawiam
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Post autor: szlifek » 2014-05-21, 15:49

Witam.
Tak sobie czytam o setkach i doznaję czegoś na kształt " dysonansu poznawczego " :shock:
Jak można fizycznie sprawdzić takie tolerancje ?
Już suwmiarka (dokładność - 0.1mm realnie ) o takim zakresie jest " mało popularna " - jakieś liniały magnetyczne / optyczne ?
Kto to ma ?
Pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2014-05-21, 17:09

I klisza jest transparentna co może być wygodne:-)
Fajny pomysł.

Zawsze im większa dokładność tym lepiej, bonie gorzej przecież:-) pytanie tylko jakim kosztem.
pozdrowienia
Piotr
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Post autor: Tanto » 2014-05-21, 18:40

W przypadku naświetlania na filmie o szerokości 52 cm, około 50 zł +vat za 1 mb naświetlenia. Na jedną długość menzury potrzebny jest pasek maksymalnie 7 cm. Robiąc tylko tyle najprawdopodobniej policzą za jakąś długość minimalną, dlatego warto dowiedzieć się ile to jest i zrobić od razu szablony dla kilku menzur. Możliwe że przy jednorazowej większej ilości można by negocjować cenę, ale z jakim skutkiem nie mam pojęcia. Tak jak pisałem wcześniej, ta technologia staje się mało popularna i w minimalnym stopniu wykorzystuje się ją przy druku offsetowym, twardo trzyma się przy tym sitodruk i tampodruk. Ta 'niszowość' wpływa niestety na cenę.
Mogę poprosić żeby przy okazji naświetlili mi próbkę z grubościami linii jakie można uzyskać. Mam coś takiego ale tylko do 0,08 mm bo tak naprawdę przy poligrafii cieńsze nie były potrzebne i sam jestem ciekaw ile da się wyciągnąć minimalnie.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2014-05-21, 19:17

I drogo i niedrogo, a patent fajny:-)
Pozdrawiam
Piotr
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-05-22, 07:46

Tanto pisze:ale w przypadku eksperymentów z nietypowymi menzurami tak jak np. w przypadku 'Jolki', lub przy robieniu gitary multiskalowej jest to moim zdaniem dobre rozwiązanie
I w tym przypadku się zgadzamy.
Tanto pisze:Będę jednak upierał się że przy pomocy linijki naświetlonej na filmie można uzyskać podobną precyzję (ale trzeba się bardziej postarać), przy dużo prostszym wyznaczaniu odległości niż za pomocą suwmiarki.
Zaraz zaraz... zapomniałeś,że mając już gotowy szablon i przyrznię twoja praca ogranicza się do naklejenia podstrunnicy na szablon i nacięcia slotów ;)
szlifek pisze:Jak można fizycznie sprawdzić takie tolerancje ?
Wiesz... mając do dyspozycji ręczne narzędzia, suwmiarki i lupy może aż takiej idealnej dokładności rzedu 0.01 nie osiągniesz ale jak najbardziej zbliżoną tak.

Generalnie może powinniśmy nazwać cały temat np. "Jak najprecyzyjniej wyznaczyc sloty lub zrobić szablon" ;-)
ODPOWIEDZ