gitara klasyczna
Moderator: poco
gitara klasyczna
Właśnie zaczęłam prace nad gitarą klasyczną.
jak narazie pracuje nad kształtem spodniej płyty która jest z palisandru brazylijskiego i świerku, i zaczynam podrzeźbiac podstawek który już mam również wycięty z palisandru brazylijskiego.
boczki będą także z tego samego drewna zaś płyta wierzchnia z cedru... zastanawiam się jeszcze jaki gatunek drewna użyć na żebrowanie i gryf... ale na to mam jeszcze czas postaram się niedługo zamieścić jakieś zdjęcia
jak narazie pracuje nad kształtem spodniej płyty która jest z palisandru brazylijskiego i świerku, i zaczynam podrzeźbiac podstawek który już mam również wycięty z palisandru brazylijskiego.
boczki będą także z tego samego drewna zaś płyta wierzchnia z cedru... zastanawiam się jeszcze jaki gatunek drewna użyć na żebrowanie i gryf... ale na to mam jeszcze czas postaram się niedługo zamieścić jakieś zdjęcia
Dawno tu nie zaglądałam a gitara już prawie gotowa...
rozeta
takie tam małe przymiarki
klejenie pudła
gitarka jeszcze bez nabitych progów
juz z progami ale jeszcze bez podstawka...
Pewne etapy specjalnie pominęłam... ożebrowanie itp. elementy są pewną małą tajemnicą.
Gitarę chce wykończyć klasyczną metodą.
A mianowicie nałożyć na nią podkład Capon a następnie bezbarwną politurę.
rozeta
takie tam małe przymiarki
klejenie pudła
gitarka jeszcze bez nabitych progów
juz z progami ale jeszcze bez podstawka...
Pewne etapy specjalnie pominęłam... ożebrowanie itp. elementy są pewną małą tajemnicą.
Gitarę chce wykończyć klasyczną metodą.
A mianowicie nałożyć na nią podkład Capon a następnie bezbarwną politurę.
No i wpakowałem się na minę. Późno bo późno , ale... MM nie grasz fair z uczestnikami forum, a polega to na stosowaniu hokus, pokus ence pence, w której ręce. Odzywki pt. tajemnica produkcji, to możesz sobie .... wiesz co możesz sobie, jak w skeczu. Fakt, zewnętrznie wygląda to ciekawie, ale jeżeli zamierzasz onanizować sie swoja twórczością otaczając ja nimbem tajemniczości , to stosujesz chwyty poniżej pasa. Uważam, że jeżeli nie masz ochoty dzielić się swoim doświadczeniem z innymi wypisz się z forum i nie zawracaj dupy. Muszę się wyrazić używając wulgaryzmów, bo odnoszę wrażenie-oby fałszywe, że potrzebujesz tłumu , który będzie Cie oklaskiwał, a Ty będziesz się krygować jak dziewica. Takie chciała bym , a boję się. Żadnej tajemnicy nie wymyślisz, to po pierwsze, tematy o które jesteś pytana na tacy podane są na You Tube; po drugie , to iż posiadasz trochę więcej wiedzy niż inni nie upoważnia Cię do traktowania z góry reszty forumowiczów, a zwłaszcza tych, którzy chcą się czegoś nauczyć; po trzecie primo nie ma możliwości stworzenia wyrobu identycznego na wzór i podobieństwo, bo o ostatecznym efekcie decyduje w większości przypadek , a nie wiedza. Zbyt wiele czynników ma wpływ na koniec, abyś była alfa i omega w ocenie na starcie tego, co uzyskasz. Więc przestań pieprzyć i bądź uprzejma udzielić odpowiedzi na pytania grzecznie pytającym, albo" fuck off" , jak powiedział by Irlandczyk. Forumowicze, proszę wybaczyć mi ten agresywny język postu, ale jak czytam teksty "psów ogrodnika", to wzywał bym rakarza. Nowy 2011 rok rozpoczynam irytacją i to z powodu niby błahego, ale w konsekwencji decydującego o użyteczności tego forum, o jego wiarygodności, atmosferze sprzyjającej tworzeniu rzeczy ważnych nie dla wszystkich, ale dla tych , którzy chcą coś zrobić samemu , a nie maja wystarczającej wiedzy. Może altruizm i poważne traktowanie z szacunkiem drugiego nie jest w cenie, ale potwierdzało by to opinię o Polakach, jako tych, którzy bliźniemu życzą tylko źle, a o pomocy mogą tylko pomarzyć. Zenkowi chciało się pomimo odległości założyć forum i pomagać czasami więcej niż potrzeba, a sami tworzymy atmosferę tumiwisizmu w stosunku do tych, którzy oczekują od nas wsparcia, podzielenia się wiedzą i doświadczeniem. Nie piszę więcej bo jestem poirytowany. Najserdeczniejsze życzenia noworoczne składam wszystkim forumowiczom, MM Tobie też. Pozdrawiam Ryszard.
via vita curva est
Ozebrowanie Majcest robi sie z cedru , swierku i niektore elementy z mahoniu. Niektorzy uzywaja wzmocnien z tworzyw sztucznych aby zmniejszyc ciezar. Jest tu na forum specjalny temat z ozebrowaniem a na chomiku (adres w temacie "literatura lutnicza") jest wiele zdjec z profesjonalnych pracowni lutniczych traktujacych wlasnie temat ozebrowania.
Troche zaniedbalem opisy ozebrowan , ale obiecuje , ze niebawem do tego wroce , bo rzecz jest nieslychanie ciekawa. Sam wlanie robie serie gitar klasycznych , wiec bedzie rowniez troche zdjec.
Troche zaniedbalem opisy ozebrowan , ale obiecuje , ze niebawem do tego wroce , bo rzecz jest nieslychanie ciekawa. Sam wlanie robie serie gitar klasycznych , wiec bedzie rowniez troche zdjec.
Myślę Zenku, że lepiej skierować zainteresowanych do odpowiednich filmów na you tube , gdzie jak abel krowie na granicy pokazane jest co, gdzie, kto, itd. Tak na gorąco znalazłem prawie wszystko w dwóch filmach: szukać Larrivee Guitar Factory Tour October 2002 i drugi Martin Factory Tour; wszystkie na you tube. Film można zatrzymać w dowolnym momencie, podejrzeć sposób użycia narzędzi itd., itd. Nasze wyjaśnienia nie będą tak czytelne, jak osobisty ogląd. Żadna tajemnica. Takie poważne firmy jak Martin czy Gibson nie ukrywają konstrukcji jakie stosują, a ceny sprzętu maja odpowiednie. Nie mogę znaleźć filmu z Lindą Menzel gdzie tez można zauważyć wręgowanie płyty wierzchniej i spodu. Przyjmując skalę mm i odnosząc ją do znanego wymiaru można ze zdjęcia po zatrzymaniu filmu wyliczyć używając suwmiarki z małym marginesem błędu wymiary i określić położenie elementów. Proponuję zwrócić uwagę na profilowanie wręg celem zmniejszenia ciężaru, a także ułatwieniu drgań słupa powietrza wewnątrz gitary. O drewnie na wręgi już napisałeś, ja tylko dodał bym, że należało by szukać świerka o gęstych słojach, tak ok. 1mm- Pozdrawiam Ryszard.
via vita curva est