Kształt LP

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Kształt LP

Post autor: informatkot » 2022-07-03, 07:52

Może spróbuj po 2 - 3 przejeździe tamponem nakroplić nieco oleju a tampon nasączyć samym spirytusem. Szelak i tak jest na tamponie tylko w mniejszej proporcji i łatwiej tampon się prowadzi słabszym roztworem. Druga sprawa, że jak tampon ciężko idzie to może próbujesz za jednym razem zbyt wiele przebiegów? Może trzeba zrobić mniej powtórzeń a dłuższe przerwy po 12 -24 godziny. Sam musisz dojść do tego intuicyjnie - co idzie nie tak i jak zareagować. Z tego co mówisz to rozpuszczają Ci się poprzednie warstwy a tampon ma za mały poślizg albo ciśniesz za mocno. Wnioski zbyt mocny roztwór, za mało oleju, zbyt krótkie przerwy, za dużo na jeden raz - sporo tego :). Zrób ze 2-3 przebiegi samym alkoholem z olejem. Zobacz jak będzie różnica.
Życzę miłego dnia
Rafał
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-03, 17:48

Dzieki. No muszę dojść o co w tym chodzi, bo na razie nie wychodzi mi, tak jak 10 lat temu mi nie wychodziło.
Nie wiem co robię.
Właśnie ostatnio nie cisnąłem zbyt mocno i błyszcząca powierzchnia się zrobiła.
Potem ta kobieta na filmie mówiła źe mocno ciśnie, aż ją ręka boli. To i ja zacząłem mocno cisnąć.
Po raz dziesiąty zdrapałem cały szelak cykliną, i przed południem co pół godziny kładłem jedną warstwę.
Próbowałem więcej spirytusu, jak piszesz i chyba całe wypełnienie porów się rozpuściło i usunęlo, bo błyszczące pory się pokazały a wczoraj ich nie było.
Trochę to dziwne, bo kilka plam szelaku które wczoraj mi kapnęły do umywalki, nie chciały się rozpuścić spirytusem dzisiaj. Musiałem je szorować szorstką, zieloną stroną gąbki.
Jakaś jasniejsza powierzchnia drewna mi się też zrobiła pod szelakiem na środku logo, nie chciało ściemnieć i tylko przy kancie normalnie wyglądało.
IMG_0789-001.JPG

To zdrapałem cykliną jeszcze raz i od południa do 18, co pół godziny znowu smaruję.
11 warstw połoźyłem a wygląda jakbym jedną połoźył.
Zrobiłem zdjęcie po każdej warstwie.
11 warstw szelaku ze spirytusem.jpg
Kolejny etap to przeczytanie Twoich propozycji, informatkot, i spróbować coś zmienić.
Właśnie dlatego chciałem Tru oil połoźyć na początku. On się zawsze błyszczy :-) Ale PiotrCh mi wybił ten pomysł z głowy.
informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Kształt LP

Post autor: informatkot » 2022-07-03, 19:48

11 przebiegów co godzinę to tak naprawdę dopiero wstęp. Nakłada się bardzo dużo cienkich warstw. Kontynuuj prace w takim tempie i ten sposób. Nie ciśnij mocno tamponu, używaj oleju. Ostatnie przebiegi nasączaj tampon spirytusem. Wygładzi i nabłyszcza położone miękkie warstwy. Rób tak przez klika dni a za każdym razem będzie lepiej wyglądało. Aż przyjdzie czas na dłuższe sesje … ale na początek najlepiej wiele cienkich warstw jak coś pójdzie nie tak to wygładzaj tamponem ze spirytusem po prostu zmyjesz i wyrównasz warstwę po błędzie. Czasem dobrze jest dać troszkę szelakowi odpocząć dwa trzy dni przed kontynuacją dalszych prac. Dobrze nałożone warstwy lepiej się utwardzą. Politura to świetny sposób na wykończenie twardych gatunków drewna.

Cisnąć i kręcić tamponem trzeba się nauczyć ale na początek trzeba zrobić odpowiednią grubą warstwę z licznych cienkich, następnie trzeba dać jej się utwardzić. Dopiero można kręcić.
Życzę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kształt LP

Post autor: PiotrCh » 2022-07-04, 22:09

Widać, że każdy ma swoje metody.
Ja polituruję max 2x dziennie, rano i wieczorem. Ale często tylko raz dziennie. Nie za dużo na raz, po 2-3 przejścia tamponem po danym miejscu. Miejsca matowe, placki - to miejsca z przetartą/przypaloną politurą. To jest moment w którym ja już nie walczę tylko czekam aż wyschnie i delikatnie szlifuję całość i zaczynam od nowa. Niestety...ten placek będzie się już tylko powiększał.
Szelak musi stwardnieć. A im więcej go jest tym twardnieje dłużej.
pozdrowienia
Piotr
informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Kształt LP

Post autor: informatkot » 2022-07-05, 14:20

Najważniejsze aby załapać co się dziej w trakcie politurowania - świadomie reagować i prowadzić proces dalej. Przerwy na utwardzenie warstw są bardzo istotne.
Życzę miłego dnia
Rafał
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-05, 17:16

Dzieki za porady.
Przypalona politura? Aż tak szybko to ja nie kręcę :-)
To co zrobić żeby tego uniknąć, bo tak mi się robi co jakiś czas?
Papierem ściernym 1200 to prawie po każdej warstwie muszę przecierać, bo coś czuć pod palcem, jakieś mikro coś wystaje gdzieś nad powierzchnią, w kilku miejscach.

W ogóle po każdej położonej warstwie, jak spityrus wyschnie to paski widać albo okrągłe paski, zależy jakim ruchem ostatnio dotykałem powierzchni tamponem.
Z kolei jak przejadę tamponem w zdłuż słoi, żeby okrągłe ruchy tamponem wytrzeć, to w zdłuż paski zostają.
Najlepiej wychodzi jak tylko 1 raz w jednym miejscu kręcę tamponem i nie wracam z powrotem w to miejsce i jak oliwa jest na tamponie.

Za to nauczyłem się, tzn usłyszałem jak ta kobieta mówiła, że tampon ściska się mocniej jak czuć, że opór robi się większy i nacisk na drewno tamponem też można regulować w zależności od oporu. Do tej pory robiłem tak jak bym blat w kuchni mokrą ścierką wycierał :-)

Ta kobieta zrobiła sobie plan swojego szelakowania.
po 21 warstwach gitara jest skończona. 22 dni jej zajmuje z kilkoma przerwami.
http://theamateurluthier.com/amateurlut ... edule.html

Na innym filmie widziałem, jak jakiś ekspert grupie amatorom lutnikom pokazywał politurowanie. Mówił że szelak się wzmacnia jak się go uciska, gniecie, uderza, podczas nakładania i pokazywał jak to się robi. Ale kiepska jakość filmu była.

Dzisiaj dostałem pumeks. Mieli 0, 00 i 000 a potem już w mikro/mikronach podawali grubość ziarenek więc kupiłem 1 kg < 90µ i 1 kg < 40µ.
Dla porównania 000 ma 0-150µ według ich strony.
Mniejszych torebek nie mieli, powinno starczyć na kilka stuleci.

Próbowałem powoli przeszlifować się przez warstwę szelaku na główce, żeby tampon od drewna zaczął brązowy się robić. Bo do tej pory tylko szelak rozmazywałem na powierzchni.
Robiło się błotko o którym Sebastian pisał. Ale zapomniałem co z tym trzeba było zrobić, więc zeskrobałem ostrzem do noźa i zauważyłem że skrobanie całe wypełnienie z porów powyrywało.
IMG_0814.JPG
IMG_0815.JPG
IMG_0816-001.JPG
Nasypałem trochę pumeksu do pojemnika i lekko dotknąłem tamponem. Mniej więcej tyle pumeksu mi się przyklejało za każdym razem. Potem pipetką kładłem na to parę kropli spirytusu. Ze 4 razy tak robiłem na główkę.
IMG_0811.JPG
Nie wiem co o tym sądzić. W lewym górnym rogu widać że wypełnienia porów są białe.
Te ciemne paski to ślady po zmianie poziomu kręcenia tamponem.
IMG_0829.JPG
Trochę za duźo nowych rzeczy na raz, z którymi nigdy nie miałem do czynienia. Klej skórny, pumeksowanie, szelakowanie.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-07-05, 19:17

Muszę przyznać, że nie mam pomysłu, co może być problemem, ale napiszę kilka komentarzy:

- Wszystkie oleje stosowane w politurowaniu wysychają w końcu i nie ma obawy, że się zepsują. Nadmiar każdego oleju zostaje na powierzchni. Stosowałem olej lniany i oliwę z oliwek. W końcu zostałem przy tej drugiej, bo używam też w kuchni i regularnie uzupełniam.

- Nie przejmowałbym się za bardzo naciskiem tamponu podczas politurowania. Czy to wzmocni politurę? Nie wiem. Czytałem opinie że tak oraz że nie. Jeśli jednak chcesz tak robić, to pamiętaj, by nacisk zwiększać, gdy w tamponie zostało już niewiele szelaku i unikaj mocnego dociskania, gdy politurujesz krawędzie, bo łatwo wtedy o zacieki.

- Politurując gitary robię to najwyżej dwa razy dziennie, w kilkugodzinnych odstępach. Politurując duże powierzchnie, na przykład wierzch gitary klasycznej, kapię nań jedną lub dwie małe krople oliwy z oliwek i rozsmarowuję szelakiem nasączonym umiarkowanie szelakiem. Polituruję tak długo, aż poczuję, że olej już się zużył. W międzyczasie polituruję małe powierzchnie, jak na przykład główkę i używam do tego małej ilości szelaku. Mam podejrzenie, że politurujesz zbyt często i zbyt dużą ilością szelaku, który nie ma kiedy wyschnąć.

- Pory zamykam przed politurowaniem, ale po dwukrotnym gruntowaniu. Nie może być za dużo szelaku. Nie używam na tym etapie tamponu, tylko ściereczkę złożoną na pół i jeszcze raz na pół, na którą kapię roztworem. Można w ciągu jednego dnia na przykład dwa razy zagruntować, a kolejnego dnia wypełniać pory. Do momentu, aż nie braknie na powierzchni szelaku, nie dodaję go.

- Takie małe powierzchnie wymagają niewielkiej ilości szelaku. Może spróbuj politurować jakąś większą powierzchnię, na przykład wierzch korpusu i przy okazji wierzch główki według sposobu:
1) dwukrotne gruntowanie korpusu ściereczką
2) Po wyschnięciu zamykanie porów (zajmie kilka dni)
2) dwukrotne politurowanie korpusu tamponem bez oleju
2a) Gdy czujesz, że masz mało szelaku w tamponie i pora na dodanie roztworu, to resztką zawartości politurujesz główkę. Tylko kilka pociągnięć.
3) politurowanie korpusu:
* kapka oleju na powierzchnię
* tampon ładujemy szelakiem i politurujemy korpus
* gdy mało szelaku w tamponie, robimy kilka pociągnięć na główce
* dodać szelaku do tamponu i znów politurować wierzch
* cykl powtarzać aż zacznie ciężej iść (olej się zużyje, a świeżo nałożony szelak stawi opór)
* pozwolić wyschnąć kilka godzin lub dzień.

- Zdjęcie przedstawiające główkę z nożem wyskrobującym szelak, wygląda jakbyś robił nim dziurę w drewnie. Jeśli naprawdę wychodzi Ci taka gruba warstwa mieszaniny pumeksu i szelaku, to coś jest bardzo nie tak. Warstwa powinna być cieniutka. Znów przypuszczam zbyt dużą ilość politury. Dziwnie to wygląda.
informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Kształt LP

Post autor: informatkot » 2022-07-05, 19:23

Życzę miłego dnia
Rafał
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-05, 21:21

Dzięki Sebastian :-)

Ja nie wiem ile jest mało a ile dużo, pumeksu, szelaku, spirytusu, oleju, więc możliwe że za dużo mam tego w tamponie, ale mam wrażenie że jak daję mniej, to tampon się klei do drewna.

Nie mam jeszcze korpusu, żeby spróbować go politurować. Chciałem gryf najpierw skończyć.

Pewnie i tak wszystko kilka razy będę robił, więc Twoja instrukcja będzie długo aktualna :-)
Nie wyobrażam sobie żeby było jak z moim logo - politurować gitarę 10 dni a jedenastego dnia całą politurę z niej usunąć, bo coś jest nie tak.

Teraz też musiałem całą politurę usunąć z logo po raz nie wiem który, bo jasna plama się zrobiła i nie chciała zejść i powierzchnia politury była nie ciekawa. Widać było że prawie zaschniętą politurę mieszałem tamponem. Tam gdzie zacząłem nakładać prawie zaschła a jak wróciłem do niej 5 sekund później, to opór był coraz większy i zaczęła się rozmazywać.

A jak teraz patrzę na film informatkot'a (dzięki), to ten chopak na filmie wraca w to samo miejsce wiele razy i mówi że poślizg jest. Nawt sporo czasu mija zanim wrócił tam gdzie zaczął. Mi by się juź dawno tampon przykleił. Nie rozumiem tego.
Może i powinienem spróbować na czymś większym.

Logo już tyle razy politurowałem i zeszlifowywałem do drewna, że ta ok 2x2x2mm dziura już się załatała. Niewypełnione pory zostały a dziura się wypełniła, ciekawe ;-)

Logo wypełnienie.jpg
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-07-05, 22:18

Jeszcze więcej uwag:
- Gdy zaczynam sesję politurowania, to polewam lekko tampon roztworem szelaku. Gdy czuję, że tampon mi wysycha, to nie dodaję szelaku, tylko samego alkoholu. Szelak dodaję dopiero wtedy, kiedy podczas politurowania widzę, że tampon nie zostawia szelaku, a jak to widać?
- Jeśli wszystko jest tak jak należy, to patrząc pod światło, za tamponem powinna ciągnąć się delikatna mgiełka, która od razu odparowuje. To oznaka, że tampon oddaje roztwór na politurowaną powierzchnię, z którego odparowuje alkohol. Jeśli duszka nie ma i nie pomaga dodanie alkoholu, to dodajemy trochę szelaku. Jest to widoczne szczególnie na ciemnym drewnie i raczej wtedy, kiedy mamy już wypracowaną gładką warstwę.
- Nie pozwalamy całkowicie wyschnąć tamponowi. Gdy nie polituruję, to tampon trzymam w zamkniętym pojemniku po śledziach.

Tej dziury nie łataj pumeksem. Pumeks jest dobry do wypełniania porów, bo te są wąskie i skryte pod powierzchnią. Taką dziurę koniecznie zaklej kawałkiem drewna lub od biedy wypełnij klejem cyjanoakrylowym z pyłem drzewnym. Wykonaj swego rodzaju stożkowy koreczek, który będzie ciasno pasował w ubytek. Najlepiej użyć dłuta lub noża od struga, którymi wytniesz z odpadków zbliżony wymiarowo fragment. Nie żałuj kleju i wbij delikatnie kołeczek używając lekkiego młotka.
informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Kształt LP

Post autor: informatkot » 2022-07-06, 05:12

To może spróbuj tak: przygotuj sobie większy kawałek drewna na którym „rozetrzesz” tampon na start przed politurowaniem właściwego elementu. Na testowym zostanie ci ewentualny nadmiar roztworu. Na początku nie kręć tamponem tylko zrób kilka szybkich przeciągnięć po powierzchni. Odstaw detal do następnej sesji na kilka godzin. A na filmie, który wysłałem jest już etap po utwardzeniu wstępnych warstw wtedy się kręci tamponem kółka, ósemki w taki sposób aby w żadnym wypadku tampon nie zatrzymał się na powierzchni. Ale nie można zbytnio rozmiękczyć poprzednich warstw. Pilnuje się poślizgu dodając kropelki oleju. Po takim kręceniu najlepiej robić dłuższe przerwy między sesjami. Jest to etap właściwego politurowania. Jest jeszcze gruntowanie, oraz etap finalny - to tak w skrócie.
Życzę miłego dnia
Rafał
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-06, 22:43

Dzięki, będę eksperymentował.
Słyszałem o tej mgiełce, ale moje logo jest za małe, żebym je zobaczył.
Nie mogę się doczekać kiedy będę potrafił mgiełkę robić :-)
Chyba za mało szelaku kupiłem.

Mówicie na wiekszej desce spróbować. Tak zrobię.

Deskę na body (która jest o 7,5mm za gruba), wygładziłem i podzieliłem na 3 części.
Przez ostatnie dni jadłem trochę więcej dżemu i musztardy, bo słoiki na szelak mi były potrzebne.
Rozrobiłem "1 pound cut" szelaku rubinowego i jasnego/blond.
Na desce z lewej dwie warstwy rubinu, z prawej dwie warstwy jasnego/blond szelaku, oba do prób pumeksowania a na środku próbuję wiórkami, tzn pyłkiem drewna wypełnić i robię tak jak on pokazuje na filmie.
https://youtu.be/EcRc1cJrgtU?t=93
IMG_0841.JPG
Tylko że zużyłem o wiele więcej szelaku niż on, bo na surowe drewno wiórki posypałem i smarowałem szelakiem.
Na filmie nic nie mówił żeby gruntował. Dopiero po fakcie skojarzyłem że pewnie trzeba było zagruntować.

Strasznie jasno wychodzi w porach, za jasno, ale widocznie tak musi być. Na zdjęciu są wiórki z tego samego drewna, spanish cedar. Próbowałem też zmieszać wiórki z pumeksem to jeszcze jaśniejsze wypełnienia wychodzą.
W ogóle to nie rozumiem jak pumeks ma się zabarwić od drewna, jak on przy pierwszym ruchu tamponem do porów wchodzi.
IMG_0845.JPG
IMG_0854.JPG
Jak patrzę na Les Paule które kosztują tyle samo co samochód osobowy, to wszystkie mają dość ciemne, brązowe wypełnienia porów.

On mówi na filmie, żeby nie używać do tego 2 lb cut i gęstszych politur, bo galareta się zrobi na powierzchni.
A ja do tej pory do wszystkiego używałem 2 lb cut.
Mówił też na innym filmie że jak roztwór jest za gęsty, to paski mogą zostawać po położeniu warstwy - tak jak u mnie zostają.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-07-07, 10:49

Les Paule za obojętnie jakie pieniądze raczej nie mają porów zamkniętych pumeksem, tylko chemicznym wypełniaczem, który można kupić w różnych kolorach.

To drugie zdjęcie od końca, z pumeksem posypanym na deskę - to o wiele za dużo. Podtrzymuję moje podejrzenie, że prawdopodobnie używasz za dużo pumeksu i/lub szelaku.
Zwykle odradza się sypania pumeksu bezpośrednio na drewno.

Inna sprawa, że na kolejnym zdjęciu nie widzę za bardzo różnicy. Szlifowałeś tą deskę? Jeśli tak, to pory pełne są pyłu z drewna. W ogóle, powierzchnia drewna wygląda, jakby nie było na niej wcale szelaku, ale może po prostu nie widać tego na zdjęciu.

Tak to niestety jest, kiedy w internecie czytamy różne informacje i opinie. Ja na przykład gruntuję i zamykam pory używając szelaku 20 %, czyli 2-pound cut i działa to jak należy. Mniejszych stężeń stosuję pod koniec politurowania, by nadać połysku i zdjąć jak najwięcej oleju.

Ja stosuję taką metodę, że pumeks sypię na kartkę i potrząsam nią, żeby rozbić wysepki. Tampon skraplam alkoholem i wtedy dotykam nim kartki, żeby zebrać trochę pumeksu. Palcem rozcieram go na powierzchni tamponu. Jeśli trzeba, to dodaję troszkę alkoholu. Pumeks musi być wilgotny, nie może byś suchego pyłu. Suchy pumeks powoduje, że zamiast rozetrzeć się z szelakiem i drewnem, ten wejdzie w drewno w takiej samej suchej postaci i pory będą jasne.
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-07, 21:54

To moźe palisandrowym pyłem trzeba ten cedrzyk wypełnić :-)

Na moim środkowym zdjęciu w ostatnim poście leży pyłek ze " spanish cedar" , wytarty papierem ściernym 180 z kawałka deseczki.
Na czystą nieszelakowaną deskę posypałem pyłek, kawałek bawełnianego prześcieradła zwilżyłem "1 lb cut'em" i wcierałem pyłek w rowki. Jak zacząłem to robić, to tak szybko deska mi wyciągała politurę ze szmatki, że pomyślałem, że powinienem ją zagruntować zanim zacząłem to robić. Ale nie zagruntowałem. Na tym filmie z którego wziąłem tą metodę, jego gryf był taki blady, źe wyglądal na suchy i niezagruntowany. Tylko dlatego nie zagruntowałem. Ale spróbowałem i wiem że raczej powinno się zagruntować.

Jest sporo "1lb cut" szelaku na tych dwóch dolnych zdjęciach, bo szelakiem na szmatce pyłki wcierałem w pory. Strasznie szybko ta deska ciągnęła szelak więc często szmatkę nawilżałem. Moźe dlatego wyglda tak matowo bo nie była gruntowana zanim to zrobiłem. Ale i próbowałem zmieszać pyłek razem z pumeksem i tym szlifować, co dało biały kolor desce.

A pumeksem będę te dwa inne zagruntowane pola próbował szlifować.

Godzinę temu skorzystałem z Twojej metody i rozsypałem pumeks na kartce, do pumeksowania palisandry na główce. Dobry sposób na pobieranie malych ilości pumeksu - dzięki.
IMG_0857.JPG
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-07-09, 17:02

Moje logo nie wychodzi mi jeszcze za bardzo. 3 dni szelakowałem. 3 razy dziennie ale zaczęło coraz gorzej wyglądać, coraz więcej pasków na powierzchni było, jak rysy. Chciałem je przetrzeć spirytusem, bo jak piszecie, moźna w ten sposób wygładzić niewówności, to chyba do samego drewna się wytarło. WIęc przeszlifowawem i znowu zaczynam od drewna.
IMG_0858.JPG
Ale wydaje mi się źe z wypełnianiem porów coś się polepszyło. Muszę mieć szkło powiększające na głowie, żeby widzieć co robię i widzieć jak się pory wypełniają.
IMG_0873.JPG
IMG_0873-001.JPG
ODPOWIEDZ