Kształt LP

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kształt LP

Post autor: PiotrCh » 2022-05-14, 10:54

Tak.. jak drewno pociągnie klej, to nawet jak powierzchnia jest idealnie doszlifowana - to bejca nie wsiąknie tak jak w okolicach bez kleju. Bejcowanie drewna to ryzykowna zabawa zawsze. Tak samo z politurowaniem, uczymy się politurować wciąż i powoli idzie coraz lepiej.

Olej jest dużo prostszy to fakt, ale to inny efekt niż lakier i można się zawieźć po czasie.

PS.: ładne kolumny, w stylu SF?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-05-14, 17:50

Adamie, co do szelaku, to mam kilka wskazówek:

- Przede wszystkim, szelak nie jest nazwą własną, więc nie trzeba go pisać z wielkiej litery. Ponadto, słowo to ma polską wersję - szelak.

- Szelak dostępny jest w postaci nieodwoskowionej oraz odwoskowionej. Szelak po rafinacji zawiera wosk, który może zostać usunięty przez producenta. Do wykańczania instrumentów można użyć jednej lub drugiej odmiany. Politurowanie jest łatwiejsze szelakiem nieodwoskowionym. Odwoskowiony łatwiej przywiera. Odmiana nieodwoskowiona dostępna jest bodaj jedynie w kolorach szelaku lemon oraz orange.

- Nazwy lemon, orange, amber, garnet lub polskie żółty, pomarańczowy, bursztynowy, rubinowy, pod którymi sprzedaje się szelak, nie oznaczają że wykończenie będzie miało taki kolor. Nazwy te stosują się do koloru płatków szelaku, które kupujemy. Politura szelakowa będzie żółta, a w zależności od rodzaju ta żółć będzie jaśniejsza lub ciemniejsza. Szelak jasny jest słomkowy, a bielony jest niemal biały.

- Ważna jest świeżość szelaku oraz alkoholu. Jeśli szelak będzie stary, a alkohol za słaby lub zawodniony, to szelak nie rozpuści się jak należy i nie będzie się dało nim uzyskać ładnej powierzchni.

Spójrz na swoje naczynie z roztworem szelaku. Ile czasu zajęło lub zajmie płatkom rozpuszczenie? Jeśli szelak jest świeży, a alkohol dobry, to powinien się rozpuścić w ciągu jednego dnia, mieszając co kilka godzin. Jeśli szelak nie chce się rozpuścić lub trwa to wiele dni, to jeden ze składników nie nadaje się już do użycia. Dobry roztwór to podstawa.

O ile mi wiadomo, szelak zaleca używać się co najwyżej dwa lata od zakupu. Z czasem szelak traci zdolność do rozpuszczania się w alkoholu. Najlepiej przechowywać go w szczelnym pudełku, pozbawionym wilgoci (ja trzymam w nim pochłaniacze wilgoci z butów)

Jako rozpuszczalnik należy użyć dedykowany rozpuszczalnik do szelaku, który jest niczym innym, jak czysty spirytus o dużej mocy. Zakłada się, że minimum to 96%. Niestety, raz otwarta, butelka takiego rozpuszczalnika zaczyna nabierać wilgoci, która skutecznie obniża jego woltaż, a to ogranicza zdolność do rozpuszczania. Niestety przechowywanie alkoholu jest trudne i zaleca się zawsze używać świeżo kupionego.

Jeśli mamy kiedyś otwartą butelkę rozpuszczalnika do szelaku, to prawdopodobnie nie nadaje się on już do sporządzenia roztworu politury. Można go użyć do czyszczenia naczyń, narzędzi itp.

- Jeśli chodzi o proces, to są różne sposoby nakładania szelaku. To co nazywamy politurą, a co w sieci zwie się french polish, to sposób nakładania szelaku tamponem na wysoki połysk i wymaga on użycia oleju. To temat rzeka i niestety odesłać mogę tylko do fachowych poradników, gdyż nie osiągnąłem jeszcze w tej technice wprawy. Popatrz na filmy o politurowaniu lutnika Pabla Requeny, albo na poradnik How to French Polish Classical Guitar Orvilla i Roberta Millburnów

Jeśli coś się rozmazuje, to może być spowodowane przez różne czynniki, takie jak: zbyt duża ilość alkoholu w tamponie, zbyt dużo oleju, zły roztwór szelaku (na przykład zawodniony) itd.
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-14, 20:00

Dzięki. Kolumny to moja i mojego kolegi trochę zmieniona wersja Magico Mini II.
Większe, każda ścianka innej grubości- żeby nic się nie wzbudzało ;-) , bas refleksy ze sklejki zamiast z plastiku, usztywnienie w środku inne, podwójne dno i góra.

Kolega ma SF i parę tygodni temu ktoś mu stuknął czymś w lakier.
Jakby ktoś wiedział co z tym można zrobić, żeby nie było tego tak widać,
to z chęcią bym mu przekazał, bo jest załamany ;-)
Widać że lakier się rozwarstwił.
SF wgniecenie.jpg

Dzięki Sebastian za wyczerpującą odpowiedź.
Duży nowy temat a ja jeszcze hide glue nie nauczyłem się dobrze używać.
No to moje płatki szelaku i spirytus napewno są już za stare. Sprawdziłem po moich zdjęciach i to było dokładnie 10 lat temu jak obie rzeczy kupiłem.
Dzięki, popatrzę na te filmy o politurowaniu. Już zacząłem.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kształt LP

Post autor: PiotrCh » 2022-05-14, 22:38

Nie da się tego wgniota naprawić tak, aby nie było śladu. Warto jednak wypełnić go żywicą epoxy, wyrównać i całość polakierować tym samym lakierem co pierwotnie.
pozdrowienia
Piotr
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-22, 12:56

Dzięki.
Kolega szuka żywicy epoxy o żółtym zabarwieniu, bo wiem że są. Oboje mamy lekko błękitną.

Mam ochotę użyć jedną z wcześniej zrobionych podstrunnic, które są odrobię krzywe. Jak się jeden koniec podstrunnicy dociśnie bokiem do poziomicy, to drugi koniec odstaje 1mm.
Lekki łuk jest przez całą długość.
Jak ją robiłem, to najpierw zrobiłem radius, potem rowki na progi, kieszonki na pearloid - myślę że podstrunnica jeszcze prosta była na tym etapie i skrzywiła się dopiero na sam koniec, po wycięciu jej kształtu z deski, która była 1 cm szersza od podstrunnicy.
Wydaje mi się, że jakbym progi w nią teraz wcisnął, to może się trochę odprostuje, bo może przez wygięcie podstrunnicy, rowki na progi są odrobinę bardziej "sciśnięte" z jednej strony podstrunnicy i wciśnięcie progów by je rozepchało trochę, prostując podstrunnicę.

Tylko że kolejność mi nie pasuje.
Chciałem najpierw wcisnąć progi, żeby odprostowało to podstrunnicę i widziałem że z boku, w rowek pod progiem się superglue wstrzykuje, a potem przykleić binding.

Nie chcę mieć tej wersji w której binding przedłuża progi na końcówkach.
Wolę jak progi idą nad bindingiem do końca.
Binding frets 2.jpg
Ale jak najpierw przykleję binding, to może on trochę ograniczać odprostowywanie się podstrunnicy przez wciśnięcie progów i nie będę mógł kleju wstrzyknąć pod progi.

Nie wiem jak to pogodzić.
Chyba jednak binding trzeba najpierw przykleić.
IMG_0304.JPG

Dwa 1mm wiertła na dwóch końcach służą do pozycjonowania podstrunnicy na gryfie.
IMG_0306.JPG
Smarowałem wieczka palisandrowe Tru Oil'em przez parę dni.
W ramach eksperymentu, ten mały trójkącik najpierw poszlifowałem sproszkowanym pumeksem, sciereczką nasiąkniętą Tru Oil'em. Nie wszystkie pory zaszpachloway się, to posypałem na to pumeksem i biały kolor pumeksu został we wielu rowkach. Trudno będzie na całej gitarze to zrobić. Wy gotowe wypełniacze kupujecie?
Załączniki
IMG_0308.JPG
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-05-22, 18:00

To wygięcie o 1 mm jest w jakiej płaszczyźnie? Przykładając liniał do bocznej krawędzi, czy do spodniej części, która zostanie przyklejona do gryfu? Z tego co zrozumiałem, to to pierwsze, ale w takim wypadku nie widzę możliwości, by progi tutaj cokolwiek poprawiły.

Inna sprawa, po przyklejeniu i wyschnięciu kleju, wcześniej proste drewniane elementy nieco zmienią kształt. To się dzieje podczas odparowywania wilgoci. Ostateczny kształt i płaszczyznę należy zrobić po ostatnim klejeniu.

Co do pumeksu, to nie wiem jak się go stosuje z olejem, ale jestem prawie pewien, że przesadziłeś z ilością proszku zastosowaną na raz.
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-22, 19:45

Wygięcie krzywej podstrunnicy jest jak na rysunku, przesadnie narysowane żeby było widać.
Szkoda mi tych podstrunnic. Powinienem na tańszych i łatwiej dostępnych materiałach trenować.
Tak to jest jak się myśli że za pierwszym razem się uda gitarę zrobić.
No ale jak trzeba nową podstrunnicę zrobić to trzeba. Dzięki.
Krzywa podstrunnica.jpg
Binding przeznaczony na gryf też udało mi się dzisiaj złamać. Będę musiał jeden z dwóch przeznaczonych na body uźyć.
Jak znowu mi pęknie to będzie bieda. Nie wiem gdzie bindingi moźna kupić.

Czyli jak przykleję deskę podstrunnicy do gryfu, to zaokrąglenie gryfu od spodu muszę najpierw zrobić/obrobić a na sam koniec dopiero powierzchnię podstrunnicy, tak?

Próbowałem przykleić krótki kawałek bindingu na końcówkę podstrunnicy, klejem który leży na zdjęciu.
Sprzedawany w niektórych sklepach pod nazwą " Binding glue " ;-)
Próbowałem też samym acetonem kleić na innym kawałku palisandry. Aceton zabarwił mi palisander na ciemniejszy a ten klej tak szybko schnie, że długich boków chyba nie zdążył bym posmarować klejem.
Poza tym, że podaczas prostowania na ciepło bindingu, który był zwinięty w kółko, dużo "załamań" na nim porobiłem, nie jest zupełnie płaski. Myślę że będzie próbował się odkleić od podstrunnicy jak nie jest zupełnie płaski. No ale jest na razie dwa razy grubszy niź powinien być na podstrunnicy i ma na razie 2mm grubości.

IMG_0311.JPG
Msawik
Posty: 74
Rejestracja: 2018-06-23, 11:13

Re: Kształt LP

Post autor: Msawik » 2022-05-23, 21:05

Ja po próbach z acetonu zrezygnowałem. Kleiłem binding dokładnie tym samym klejem co Ty, ale w dwóch miejscach później poprawiałem cyjanoakrylem. Teraz bym chyba próbował kleić od razu jakimś gęstszym CA, ale nie namawiam :)
Dobrze, że masz grubszy binding, ja przykleiłem od razu 1mm i już nie mam miejsca na żadne pomyłki.
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-27, 13:04

Dzięki Msawik, dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam takie same przygody.
Gęsty CA to może i nie zły pomysł.

Widziałem, że w szpary w bindingu można wcisnąć mieszankę rozpuszczonego bindingu z acetonem.
Nawet ktoś przecinał binding na rogach, gdzie nie dało się go wystarczająco wygiąć i sklejał je taką masą, czyli rozpuszczał i stapiał razem końcówki klejonych bindingów i nie było widać łączenia po wyrównaniu.

Jak by nie było, to pewnie dobrze jest mieć za grubą podstrunnicę, żeby powierzchnię po klejeniu można było przeszlifować i oczyścić.


Sebastian - jak piszesz, że szelak może się zestarzeć, to przypomniało mi się, że jak mój kupiłem 10 lat temu, to roztapiał się nie jeden dzień a 3 dni. Wiec może kupiłem już za stary.
Jak takie płatki szelaku leżą w sklepie na zapleczu na półce, to 2 lata bardzo szybko mijają.

Nie mogli byście polecić jakiegoś sklepu który prawdopodobnie ma świeży szelak? I osprzęt do szelaku.
Bo u mnie nie ma takich rzeczy.

Dwa dni temu spróbowałem ten mój 10cio letni szelak rozpuścić w 10cio letnim spirytusie, w ramach eksperymentu i jeszcze się nie rozpuścił. Mam ochotę dodać do niego pigmentu żeby sprawdzić co z tego wyjdzie i o ile kolor będzie ciemniejszy po każdej warstwie.
IMG_0368.JPG
Widziałem jak ktoś na Youtube politurował gitarę i dodawał do szelaku jakiś Sandarak i Mastiks.
Jedno z nich po to, żeby zrobić szelak trochę bardziej elastyczny, żeby nie pękał na pudle gitary akustycznej.
Wy dodajecie takie rzeczy?

Czytałem też takie coś:
"politura pozyskana z rozpuszczenia płatków szelaku w wysoko % alkoholu to podstawowy przepis; znane są receptury, gdzie oprócz szelaku dodaje się również inne naturalne żywice typu damara, sandarak, mastyks, kopal… ale też i np. kalafonię; dobrym przykładem jest politura z której korzystają np. lutnicy do politurowania instrumentów muzycznych – tam skład jest przeważnie dużo bardziej bogatszy niż tylko płatki szelaku i alkohol
dla przykładu:

POLITURA FRANCUSKA
350 gr białego szelaku,
30 gr benzoesu
30 g żywicy sandarakowej
1 litr spirytusu denaturowanego"

Zacząłem robić sklejkę o kącie 4 stopnie, żeby w przyszłości body na nią położyć i wyciąć komory na przystawki i na gryf. Podczas jej robienia ośka silnika we frezarce mi pękła ( ta z łożyskiem na zdjęciu)...trzeba czekać na nowy silnik.
Ponad 10 lat dzielnie się spisywał. Z 5 lat temu inny mi pękł w tym samym miejscu. Domyślam się dlaczego.
IMG_0369.JPG
IMG_0362.JPG
Msawik
Posty: 74
Rejestracja: 2018-06-23, 11:13

Re: Kształt LP

Post autor: Msawik » 2022-05-27, 21:15

Jeśli chodzi o "podłatanie" bindingu rozpuszczonym w acetonie bindingiem , to jak najbardziej się to sprawdza, sam tak robiłem na narożach i po wyszlifowaniu rzeczywistości wygląda dobrze. Co do szelaku, czy politury może Koledzy coś podpowiedzą, bo ja nie mam w tej materii żadnego doświadczenia. Ważne, że pomału idzie do przodu :)
Załączniki
img_20220528041443_IMG_20220508_181619_zmniejszamy_pl.jpg
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-05-27, 23:10

Szelak stosuje się praktycznie tylko w rzemiośle i przemyśle, dlatego w sprzedaży detalicznej da się go kupić w niewielu sklepach, raczej przez internet.
Znam trzy miejsca, gdzie sprzedaje się szelak:
www.art-konserwacja.pl - Toruń
www.domex.sklep.pl/ - Kraków
www.arte-msp.pl/ - Warszawa

Z dwóch pierwszych korzystałem i zawsze dostawałem dobry szelak.
Niestety nie wiem, czy twój kupiony 10 lat temu szelak od razu był stary. Nie da się tego dowieźć. Równie dobrze problem mógł leżeć w alkoholu.

Czy 3 dni na rozpuszczenie to dużo? Może tak, a może nie. Nie jestem tego pewien. Faktem jest, że im szelak szybciej się rozpuszcza, tym łatwiej się będzie z nim pracowało i łatwiej będzie uzyskać lśniącą powłokę. Szelak i alkohol nie są jakoś bardzo drogie, więc warto zawsze zaopatrywać się w możliwie pewny zestaw.

Co do testu rozpuszczania w starym alkoholu, jak sam widzisz, jest kicha. Ja bym to wylał i testował barwniki na świeżym roztworze. Inna sprawa, to w jakich proporcjach to rozpuściłeś? Polecam 20 procent lub 15 na start. Na zdjęciu wygląda to jak dżem trochę, aż gęsty. Większość objętości słoika powinien zajmować alkohol, a szelak tylko leżeć na dnie i rozpuszczać się.

Sandarak, mastyks i inne żywice są pochodzenia roślinnego. Wykopuje się je zwykle z ziemi, jak bursztyn. Ja stosuję czysty szelak i Tobie też polecam, bo łatwo się z nim pracuje. Na ogół takie dodatki mają sprawić, by powłoka była trwalsza. Sam szelak jest dość plastyczny i nie słyszałem by komuś pękał. Przytoczony przez Ciebie przepis na politurę francuską, jest, jak mi się wydaje, przeznaczony raczej do nakładania pędzlem, na instrumenty smyczkowe przykładowo. Tamponem na wysoki połysk będzie chyba trudniej to nałożyć. Instrumenty smyczkowe, w przeciwieństwie do gitary, nie mają tradycji wykańczania gładką, idealną powłoką. Taki zwyczaj :) Zdarzają się nawet uczone dyskusje odnośnie wyższości poszczególnych receptur lakierów ;)

Dobry roztwór to podstawa udanego politurowania.
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-28, 14:27

No Msawik, ładnie.
Proste to jest? ;-)
Heblowałeś powoli po bokach, z przerwami, do ostatecznego wymiaru?

Żebym wiedział że to tak się potrafi wyginać, to bym nie wycinał moich od razu na wymiar.
Teraz bym musiał 1mm z lewej i 1mm z prawej strony usunąć, żeby podstrunnica była prosta bo bokach a to już raczej za dużo.

Dzięki Sebastian.
Ten sklep w Toruniu sporo ma. Szkoda tylko że nie mają tego materiału z którego tampon się robi, ten materiał na zewnątrz. W tych innych sklepach mają.
Ale też nie wiem co to ma być. Jedni piszą o płótnie, inni o bawełnie, która wygląda jak skarpeta frote.
Które z tych na zdjęciu się uźywa?

Tampon.jpg

No właśnie wydawało mi się że tym razem zrobiłem dobre proporcje szelaku i spirytusu.
Ponoć 1:4 to jest takie uniwersalne, czyli dałem 10 gram szelaku i 40 gram spirytusu.
Mam dokładną wagę, bo kiedyś często małe porcje żywicy epoxy z utwardzaczem mieszałem.
Jest gęste.
Nie pamiętam jakie proporcje robiłem 10 lat temu, ale było jak woda i miałem wrażenie że było za rzadkie, bo moje smarowanie prawie nie nanosiło grubości szelaku. Niestety nie pamietam juź ile razy smarowałem.

Tak to wyglądało, bo mam tą deskę jeszcze. Od spodu surowe drewno, z lewej. Z prawiej smarowane szelakiem przez parę tygodni, ale chyba tylko raz dziennie to robiłem...w dalszym ciągu nie wiem dokładnie ile za jednym razem można zrobić i ile czekać.
Ledwo zaczął się błyszczeć. Ciekawe że drewno prawie nie zmieniło koloru. Właściwie to trochę blado i nie ciekawie wygląda.
Szelak 10 lat temu.jpg
Właściwie to szelak wtedy kupiłem, bo chciałem zrobić foremkę nosa, do małego szybowca RC z płyty MDF i musiałem jakoś zamknąć powierzchnię MDF.
A tak mocny spirytus w szelaku tak szybko wysycha, że nawet MDF nie zdążyła się podnieść na powierzchni od tego zabiegu.

DSC_0353.JPG

Dzięki, to kupię odwoskowany jasny szelak i rozpuszczalnik do szelaku.
A moźe takiego Les Paula trzeba rubinowym szelakiem polakierować od spodu a od góry jasnym lub lemon.
Ostatnio zmieniony 2022-05-28, 18:33 przez Kak, łącznie zmieniany 2 razy.
Msawik
Posty: 74
Rejestracja: 2018-06-23, 11:13

Re: Kształt LP

Post autor: Msawik » 2022-05-28, 14:57

Na szczęście proste wyszło :)
Ja robię od szablonów, podstrunnicę też od szablonu frezarką wycinałem. Ale żeby nie było, że wszystko mi tak gładko idzie, to jedną podstrunnicę popsułem rzeźbiąc pod inlaye ;)
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Kształt LP

Post autor: Kak » 2022-05-28, 22:57

Jak się frezuje przy szablonach to też chyba sporo drewna się usuwa na raz. Mam nadzieję że Ci się nie powygina. Lepiej szybko przyklej :-)

Patrzyłem lokalnie na szelak bo znalazŁem dwa sklepy, jeden miał większy wybór niż drugi, ale żaden spirytusu nie miał. Poczytałem i się okazuje, że Etanol 99,9 procent tylko szpitale i inne instytucje mogą tu kupić. Prywatnie nie można.
W Toruniu mają spirytus (rozpuszczalnik do szelaku) który się składa z 99% alkoholu etylowego i 1% alkoholu izopropylowego.
Ja tu mogę kupić tylko 99% alkohol izopropylowy - da się w takim szelak rozpuścić?
Takiego używałem 10 lat temu ale może dlatego tak kiepsko mi szło.

Zatomiast Etanol 93% (bioethanol) prawie w każdym sklepie jest. Można to użyć?

Rysuję sobie po jednej części gitary w 3D, żeby zobaczyć jak to pasuje. Ale mój stary program CAD tylko na Windows XP działa a w nim tylko 4 GB RAM może być. A moźe to wina staregi programu. Jak wstawiłem wszystkie części 3D w jeden rysunek, to komputer mi się zawiesił :-) Próbowałem kilka razy. Nie mogę całości obejrzeć.

Les Paul rysunek1.JPG
Les Paul rysunek2.JPG
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kształt LP

Post autor: SebastianL » 2022-05-29, 22:28

93 procent to za mało. Przyjmuje się, że od 96 procent etanolu szelak już dobrze się rozpuszcza. Nie sugerujcie się tym, że w sprzedaży jest rozpuszczalnik 96,0 i 99,9 procent. Po kontakcie z powietrzem ilość alkoholu od razu maleje. Oba rozpuszczalniki działają tak samo.

Nie wiem jak zachowa się izopropyl, przypuszczam, że gdyby można było w nim rozpuszczać żywice, to byłby w użyciu, a tymczasem nie jest. Nie kombinowałbym z produktami zastępczymi, skoro bez problemu można zamówić dedykowany rozpuszczalnik, składający się niemalże w całości z etanolu.

Tak to już jest, że od przybytku głowa boli. Mamy etanol, izopropyl, benzynę ekstrakcyjną, benzynę lakową i wiele innych rozpuszczalników, których mnogość wynika głównie z faktu, że żaden z nich nie jest uniwersalny i pewne substancję rozpuszczają się lepiej lub gorzej w poszczególnych cieczach.

Adamie, ten przykład drewna, które malowałeś szelakiem to z tym roztworem sprzed dziesięciu lat, który rozpuścić się nie chciał w izopropylu? Ewidentnie coś tam było bardzo nie tak. Po kilku tygodniach to gitara jest cała ukończona tamponem na wysoki połysk itp., a u Ciebie ledwie chwyciło.
ODPOWIEDZ